Kocham Ogród cz.3

[Margo2]

Czy chciałbyś tę hostę?

[Gencjana]

Gosiu, kochana jesteś, chciałabym, ale nie tak, by narażać Cię na kłopot. Nie zawracaj sobie głowy.

[Margo2]

Nie ma problemu. Wiosną, a może jeszcze teraz. Zobaczę.

[Mufka]

Witaj, Kochana moja

Czy różyczki już wszystkie posadzone ? Czy Twój kręgosłup bardzo płacze po tej akcji ? Mam nadzieję, że nie nadwyrężyłaś go zanadto kopaniem dołków pod różane panienki ...

Ściskam mocno i życzę pięknych, słonecznych, jesiennych dni w ogrodzie.

[lawenda]

Czy różyczki już wszystkie posadzone ?

Witaj czy zdradzisz jakie to różyczki? U nas dzisiaj było pięknie i obiecują cały tydzień ciepła, też mam w planach popracować na działce, niestety najwięcej czasu zajmie mi grabienie Trzmielina oskrzydlona ma tak ładny kolorek, że jesień nie straszna

[Gencjana]

Mufeczko,- PW, a różyczki posadzone, jeszcze jedna do przesadzenia. Afrodyta znowu pięknie kwitnie i niemal
zupełnie zdrowa.

Lawendo, grabienie istotnie nie ma końca. Zadowolona jestem z worków na zielone odpady, bo nie wszystko nadaje się
na kompost. Jesień w tym roku piękna, temperatury letnie (krótki rękawek do pracy w ogrodzie). Ostatnie róże od Gloridei
to: Jan Paweł II, Cinco de Mayo, Hansestadt Rostock. I jeszcze w Obi - Blue Lagoon.

[Cebulla]

O! Widziałam Hansestadt Rostock na żywo w tym roku w Kiel i pokochałam natychmiast! Będzie pasować do Twojego ogrodu!

[lanceta]

Adrianno - super zakupy

[lawenda]

Adriano mam tylko Hansestadt Rostock i myślę, że będziesz z niej zadowolona, jest zdrowa i długo kwitnie. Ja ją kupiłam kiedy zobaczyłam w ogrodzie u forumowej koleżanki, a byłam wtedy na fali kupowania różowych, śliczne ma kolorki, wesołe

[Margo2]

U mnie Aphrodyta też zdrowa, ale nie kwitnie.
Może przez wiosenne przesadzanie?

[lanceta]

Adrianno , nadrabiam zaległości ....nie byłam ostatnio na bieżąco z "moim" ulubionym ogrodem....
Tak ,jak przypuszczałam u Ciebie każda pora roku,ma swój niepowtarzalny urok.

[Gencjana]

Dagmaro, miło, że zajrzałaś. H.R poleciła mi Gloriadei.

Lodziu, baaardzo mi miło, ja też mam zaległości, liczę na zimowe wieczory.

Lawendo, ale ona ma być pomarańczowa? a rozumiem, że Ty masz różową?

Margo-Gosiu, pewnie tak, jeszcze Cię zachwyci w przyszłym roku.

Kilka dni temu był wspaniały zachód słońca. Ogród wyglądał po prostu niesamowicie. Myślę, że się zgodzicie ze mną.

[alphax]

@ Adriana trudno aby zdjecia oddaly to cale piekno zachodzacego slonca i zlotego swiatla pokrywajacego poszczegolne rosliny i chmury na niebie.
Jednak na Twoich zdjeciach ogrod wyglada bardzo bogato, uroczyscie, basniowo a jednoczesnie tajemniczo.

[Margo2]

Ale zdjęcia
Jeszcze tyle jest liści u Ciebie. Ja już mam przede wszystkim na różach
I to mnie martwi, bo pewnie trzeba będzie sprzątać jak zrobi się brzydko, zimno i wilgotno.
Nie lubię jesiennych porządków

[JagiS]

Zgadza się, Adrianno, nastrój niesamowity .
Trudno go uchwycić aparatem, a Tobie się udało .
Okazuje się, że jesień, nawet ta późna też jest malownicza i warta pokazywania.

Jagoda