Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV

[Blueberry]

O tak piękny

[hen_s]

O tej porze roku taki śliczny widok!

I to na zielonym wątku. Gratuluję - ładna mammillaria i pięknie kwitnie!

[tesia39]

Pewnie że przypadła do gustu, przecież piękna jest

[sweety]

Piękna Fajnie wygląda ten róż na tle zieleni. No i czekami na resztę wianuszka

[jola1]

Iwonko gdzie Ty mieścisz te wszystkie wspaniałości? Pewnie masz parapety rozciągliwe.
Jestem pod wrażeniem wianków z pierwszej strony i bardzo mnie ciekawi z czego są zrobione te róże, może z liści?

[justus27]

Wreszcie Iwonka "Wróciła" na swoje parapety...
Kłujaki - jakie zadbane

[heliofitka]

Moi drodzy doskonale wiem, że to nie jest czas na kwitnienie kaktusów, a na parapetach spodziewamy się raczej takich widoków.



Niemniej o tej porze roku jestem pazerna na wszelki przejaw koloru, stąd moja ogromna radość nawet z tak malutkiego kwiatuszka,
jaki wypuściła mammillaria
Skoro mowa o kolorach, to w tej chwili bezsprzecznie dostarcza mi go Schlumbergera, zwana powszechnie Grudnikiem.
Na dzień dzisiejszy kwitną cztery rośliny...





Tą niestety przelałam i nie jestem pewna, czy rozkwitną wszystkie pąki a szkoda, bo ma taki ładny, głęboki kolor
Na jednym ze zdjęć pokazałam ją razem z czerwonym kwiatkami, aby łatwiej było zobaczyć różnicę.





Jolu faktycznie róże zostały zrobione z liści (dębu i klonu)

[hen_s]

Wspaniałe rośliny z rodziny Schlumbergera urzekają u Ciebie swoimi kolorami kwiatuszków. Wciąż są młode i najlepsze jeszcze przed nimi ale już można napisać: kapelusze z głów!

[Fraszka_1]

Piękne grudniki

[Blueberry]

Łał, może i za wcześnie ale jak wspaniale

[szarotka66]

Iwonko jakie cudne "grudniki". Uwielbiam każdy kolorowy akcent o tej porze roku. Czerwonego grudnika nie mam

[tesia39]

Iwonko, piękne grudniczki, dobrze że ubarwiają nam życie

[heliofitka]

Henryku spostrzegawczy jesteś Faktycznie to jeszcze młode rośliny, ale jakże chętne do kwitnienia.

Natalko & Natalio cieszę się dziewczyny, że mamy podobne zdanie

Dorotko, którego czerwonego ? Tego jaśniejszego, czy tego, którego przelałam

Tereniu teraz, kiedy w ogrodzie z roślin opadły ostatnie, jesienne liście, nie pozostaje mi nic innego, jak tylko "czarować" te na parapetach.
Sporo mam fiołków, hipeastrum, storczyków, więc koloru nie powinno zabraknąć nam do wiosny