Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Tamaryszku, tworzysz o Pięknie Twój Świat. Zakątek wygląda jakby tu był od stu lat, a to jest niezwykle trudne w tworzeniu ogrodu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25181
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Musisz bywać częściej bo odpisywanie na tyle wpisów zajęło Ci chyba ze 2 godziny
Ciesze się, że mogę porównać zdjęcia z tym co widziałam i stwierdzam, że rzeczywistość jest o niebo ładniejsza.
Jestem bardzo ciekawa kolejnych zmian. Mam nadzieję, że robiłaś zdjęcia
Ciesze się, że mogę porównać zdjęcia z tym co widziałam i stwierdzam, że rzeczywistość jest o niebo ładniejsza.
Jestem bardzo ciekawa kolejnych zmian. Mam nadzieję, że robiłaś zdjęcia
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
no pracy chyba było mnóstwo ...ale efekt niesamowity ten kolor ceglany w twoim ogrodzie to po prostu zwieńczenie dzieła
bardzo podoba mi się u ciebie to że na rabatach nie ma wolnych dziur-nie wiodać ziemi wszystko szczelnie obrośnięte, tak dobrane rośliny że idealnie sie uzupełniają-jak ty to robisz
a wielkie hosty przeglądające się w strumyku ...mmm...marzenie
oglądając twoje zdjęcie zdałam sobie sprawę że u mnie brakuje berberysów a tak pięknie wyglądają wpasowane w rabaty
pracy za tobą....ale współczuję bo myślę że z twoimi pomysłami to ty nigdy nie zaprzestaniesz zmieniać i tworzyć "Twojego Świata"
bardzo podoba mi się u ciebie to że na rabatach nie ma wolnych dziur-nie wiodać ziemi wszystko szczelnie obrośnięte, tak dobrane rośliny że idealnie sie uzupełniają-jak ty to robisz
a wielkie hosty przeglądające się w strumyku ...mmm...marzenie
oglądając twoje zdjęcie zdałam sobie sprawę że u mnie brakuje berberysów a tak pięknie wyglądają wpasowane w rabaty
pracy za tobą....ale współczuję bo myślę że z twoimi pomysłami to ty nigdy nie zaprzestaniesz zmieniać i tworzyć "Twojego Świata"
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Bardzo słuszna uwagaMargo2 pisze:Musisz bywać częściej bo odpisywanie na tyle wpisów zajęło Ci chyba ze 2 godziny ......
-
- 1000p
- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Chylę czoła i podziwiam jak pięknie to wszystko jest zrobione. Jak w bajce...
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Nie wiem jak to się stało, że do tej pory nie trafiłam do Twojego ogrodu. Jestem pod dużym wrażeniem od pierwszych kilku zdjęć.
Zaznaczam i uciekam czytać .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Witam całkiem już jesiennie!
Wszystkie pokazane zdjęcia zrobiłam wczoraj.
Jeszcze jest zupełnie ładnie, kiedy wyjrzy troszkę słońca, prawda?
Na razie tylko (?) odpisuję na wpisy, bo pochłania mnie czytanie o wszystkim, co działo się w Waszych ogrodach przez całe lato. A sporo się działo!
Kiedy już będę na bieżąco, będzie trochę więcej rozważań na tematy ogrodowe i obiecana relacja z ogrodów angielskich.
A tak na marginesie ? czy ktoś wie, jak zlikwidować ten znak zapytania w tytule wątku? Nie było go i jakoś się sam zrobił...
AMBA19 - Marysiu, cieszę się,że o mnie pamiętasz! Miło usłyszeć Twoje pochwały. Powiem Ci,że pierwsze zdjęcia z podobnym rozwiązaniem znalazłam już ze 2 lata temu i zapisałam sobie wśród innych pomysłów ?na zaś? : ?ścianka z oknem ? widok na ładną część ogrodu?. Nie bardzo widziałam możliwość wykorzystania tego u siebie (to była wersja nowoczesna). Ale przecież istotą pomysłu była ta dziura i widok przez nią, a reszta może być dowolna. Więc z czasem znalazłam wersję do stylu mojego ogrodu i poszło..! Widziałam wersję mini tego pomysłu w całkiem małych ogrodach. Wariacją na temat może być np. okno wycięte w regularnie przystrzyżonym żywopłocie.
Myślę,że warto zapisywać podobające się nam rozwiązania (nie tylko odmiany roślin, budzących zachwyt). Z czasem część się wykorzystuje we własnej wersji.
AAGE ? dziękuję!
MAGOS13 - fajnie,że zaglądasz, Gosiu! Może w nowym sezonie uda Ci się wyrwać do Warszawy..? Może w naturze Ci się nie spodoba... Bo ja jestem ciekawa, jak Twój strumień i na pewno wybiorę się do Płocka.
MUFKA - ...tyle pięknych słów, Marysiu, tyle dobrych rzeczy dostrzegłaś w moim ogrodzie...Dziękuję! Posadzone przy murze pnącza mają na razie po jednym, dwa badylki. Wiosną je przytnę,żeby się rozrosły. Bo teraz , naturalnie marzę, aby mur tonął w zieloności jak najszybciej.
Podłoga ciągle nie skończona...Jakoś opadły ze mnie siły i nawet nie chce mi się załatwić dostawy cegieł. A dobrze by było skończyć to w tym roku.
Wiesz, z podziału przestrzeni jestem dumna, jak mało z czego...Zawsze marzyłam o pełnych intymności zakątkach, otwierających się przed spacerującym po ogrodzie.
Materiały zastosowane to trochę wypadkowa wymarzonej koncepcji i możliwości finansowych, pewnie jak u wszystkich. Cegły są fajne, ale te rozbiórkowe będą szybko się niszczyć i te leżące na ziemi na pewno będę musiała wymieniać. Ale trudno. Natomiast bardzo mnie teraz razi ścieżka prowadząca do domu i taras ? powinna być z tych samych materiałów, żebym w pełni zasługiwała na Twoje pochwały (dobra cegła i piaskowiec). Ale to wielka inwestycja finansowa... Nie wiem , kiedy się uda zrealizować.
APRIL ? to prawda ? mam swoje wymarzone miejsce na ziemi! Dziękuję za uznanie.
A stary, angielski ogród to mój niedościgniony wzór, Aprilku! Już niedługo pokażę zdjęcia z takich ogrodów z mojej podróży czerwcowej. Mam nadzieję,że u mnie niektóre elementy się rysują... (podział na wnętrza, stosowane materiały, bujność, większość roślin rodzimych , trawnik i rabaty mieszane). No, ale brak róż...Wiele jeszcze chcę zrobić i ciągle szukam inspiracji. Przywiozłam listę bylin, w których się zakochałam. Tak jak sugerujesz, będę wprowadzać je do ogrodu. Ale nie będzie typowej rabaty bylinowej, jaka zachwyca nas w każdym prawie tamtejszym ogrodzie. Po pierwsze ? one wymagają dużo pracy, której i tak samej trudno mi podołać, a wiek już nie taki młody. Po drugie ? w naszym klimacie takie rabaty są brzydkie przez pół roku, a na to nie chcę sobie pozwolić w miejscu zamieszkania. To może być natomiast super rozwiązanie dla właścicieli działek sezonowych.
AGNESS - Twoje słowa sprawiły mi mnóstwo radości, Agness! Wiesz, jak się cieszę,że tworzone przeze mnie miejsce podoba się też moim gościom..?
JUSTI177 - jesienią i zimą nie ma pracy w ogrodzie, Justyno, więc będę aktywna na forum, z wielką przyjemnością. W ciągu tych kilku dni po powrocie już tyle ciekawych rzeczy zobaczyłam w Waszych ogrodach, a ile jeszcze przede mną..!
SOSENKI4 ? to ta stara cegła daje taki efekt, Sosenko. I chyba też to,że udało mi się połączyć to nowe założenie z dojrzałą już rabatą. Ale w realu nie wygląda to tak dobrze, oczywiście. Trzeba poczekać aż rośliny ?oswoją? i zmiękczą tę budowlę.
MARGO2, MARYSIU - no, właśnie dlatego rzadko bywam w sezonie na forum,że zawsze mi to zajmuje minimum dwie godziny, Gosiu! Jak wiesz, nie umiem tak krótko odpisywać, zawsze nasuwają mi się jakieś refleksje przy okazji Waszych wpisów. A z kolei wizyty u Was to także długie godziny ? tyle się dzieje, tyle do oglądania, czytania...Więc nawet nie próbuję siadać do komputera.
O tej porze roku jest mi łatwiej. No, ale masz rację - systematyczność trochę by pomogła...
Teraz będę wszystko po kolei pokazywać i pisać.
PATKAZA ? wymyśliłam cegłę, Aga, bo jest stosunkowo tania, naturalna i pasuje do ceramicznej dachówki i parapetów zewnętrznych. No i w angielskich ogrodach tak cudnie się sprawdza. Wprowadziłam elementy z piaskowca (donice itp.) , bo planuję ścieżkę do domu i taras z tego materiału (zresztą łączony z cegłą, świetnie to wygląda).
Jak zauważyłaś, jestem zwolenniczką gęsto obsadzonych rabat. Lubię, kiedy rośliny się przeplatają, czasem mieszają, kiedy roślinność mnie otula. Ogród ma być dla mnie intymnym schronieniem. Oczywiście, nie da się tego osiągnąć od razu.
Staram się sadzić rośliny w odstępach , pozwalających im na osiągnięcie rozmiarów przewidzianych w katalogu po 10 latach (no, czasem trochę bliżej...). Tak więc na nowo tworzonych rabatach są przerwy i to duże. Pisałam już,że nie daję włókniny (i odradzam ją wszystkim) ? kładę tekturę i przysypuje kora w reprezentacyjnych miejscach, a skoszoną trawą w innych. I zapewniam Cię,że mam takich miejsc w ogrodzie wiele. Zwykle trzeba 3 lat żeby wyglądało to fajnie.
A miejsca obsadzone 5 lat temu są już gęste. Może pewne znaczenie ma też fakt,że staram się kupować spore sadzonki, szczególnie bylin.
A z dobieraniem roślin, to wiesz ? duże liście przy drobnych, płaskie pokroje przy wysokim, masywne przy zwiewnych. No i w grupach.
Tak się wymądrzam, a była u mnie ostatnio znajoma projektantka ? i wytknęła mi tyle błędów ! I słusznie! ? Dlaczego te rośliny rosną pojedyncze?? Dlaczego nie pociągnęłaś tego dalej ?? ? No i skończyło się wielkim przesadzaniem. Jestem jej wdzięczna za te uwagi, chociaż boleśnie to przeżyłam.
Berberysy to bardzo niewymagające rośliny. I o tak zróżnicowanym pokroju. W różnych kolorach, wielkościach, ładnie przebarwiają się jesienią, mają kolorowe owocki. Można je formować. Ale kłują ? Nie lubię kolczastych roślin. Jednak mam ich sporo, dobrze się sprawdzają na mojej piaszczystej glebie. Zwykle są tłem, wypełnieniem, rzadko grają pierwsze skrzypce. Ale takie rośliny też są potrzebne w ogrodzie.
123KATEX - witam w Moim Świecie po raz pierwszy! To wszystko zrobiłam własnymi rękami - da się ! Zapraszam w kolejne odwiedziny.
NENA ? cieszę się , Aniu,że wreszcie trafiłaś do mnie, zaglądaj częściej!
Na zakończenie ostatnie kwiatki w ogrodzie...
Pelargonie potrafią tak wyglądać do Bożego Narodzenia (choć tegoroczny pomysł z białymi w tym miejscu nie był najlepszy...)
Wszystkie pokazane zdjęcia zrobiłam wczoraj.
Jeszcze jest zupełnie ładnie, kiedy wyjrzy troszkę słońca, prawda?
Na razie tylko (?) odpisuję na wpisy, bo pochłania mnie czytanie o wszystkim, co działo się w Waszych ogrodach przez całe lato. A sporo się działo!
Kiedy już będę na bieżąco, będzie trochę więcej rozważań na tematy ogrodowe i obiecana relacja z ogrodów angielskich.
A tak na marginesie ? czy ktoś wie, jak zlikwidować ten znak zapytania w tytule wątku? Nie było go i jakoś się sam zrobił...
AMBA19 - Marysiu, cieszę się,że o mnie pamiętasz! Miło usłyszeć Twoje pochwały. Powiem Ci,że pierwsze zdjęcia z podobnym rozwiązaniem znalazłam już ze 2 lata temu i zapisałam sobie wśród innych pomysłów ?na zaś? : ?ścianka z oknem ? widok na ładną część ogrodu?. Nie bardzo widziałam możliwość wykorzystania tego u siebie (to była wersja nowoczesna). Ale przecież istotą pomysłu była ta dziura i widok przez nią, a reszta może być dowolna. Więc z czasem znalazłam wersję do stylu mojego ogrodu i poszło..! Widziałam wersję mini tego pomysłu w całkiem małych ogrodach. Wariacją na temat może być np. okno wycięte w regularnie przystrzyżonym żywopłocie.
Myślę,że warto zapisywać podobające się nam rozwiązania (nie tylko odmiany roślin, budzących zachwyt). Z czasem część się wykorzystuje we własnej wersji.
AAGE ? dziękuję!
MAGOS13 - fajnie,że zaglądasz, Gosiu! Może w nowym sezonie uda Ci się wyrwać do Warszawy..? Może w naturze Ci się nie spodoba... Bo ja jestem ciekawa, jak Twój strumień i na pewno wybiorę się do Płocka.
MUFKA - ...tyle pięknych słów, Marysiu, tyle dobrych rzeczy dostrzegłaś w moim ogrodzie...Dziękuję! Posadzone przy murze pnącza mają na razie po jednym, dwa badylki. Wiosną je przytnę,żeby się rozrosły. Bo teraz , naturalnie marzę, aby mur tonął w zieloności jak najszybciej.
Podłoga ciągle nie skończona...Jakoś opadły ze mnie siły i nawet nie chce mi się załatwić dostawy cegieł. A dobrze by było skończyć to w tym roku.
Wiesz, z podziału przestrzeni jestem dumna, jak mało z czego...Zawsze marzyłam o pełnych intymności zakątkach, otwierających się przed spacerującym po ogrodzie.
Materiały zastosowane to trochę wypadkowa wymarzonej koncepcji i możliwości finansowych, pewnie jak u wszystkich. Cegły są fajne, ale te rozbiórkowe będą szybko się niszczyć i te leżące na ziemi na pewno będę musiała wymieniać. Ale trudno. Natomiast bardzo mnie teraz razi ścieżka prowadząca do domu i taras ? powinna być z tych samych materiałów, żebym w pełni zasługiwała na Twoje pochwały (dobra cegła i piaskowiec). Ale to wielka inwestycja finansowa... Nie wiem , kiedy się uda zrealizować.
APRIL ? to prawda ? mam swoje wymarzone miejsce na ziemi! Dziękuję za uznanie.
A stary, angielski ogród to mój niedościgniony wzór, Aprilku! Już niedługo pokażę zdjęcia z takich ogrodów z mojej podróży czerwcowej. Mam nadzieję,że u mnie niektóre elementy się rysują... (podział na wnętrza, stosowane materiały, bujność, większość roślin rodzimych , trawnik i rabaty mieszane). No, ale brak róż...Wiele jeszcze chcę zrobić i ciągle szukam inspiracji. Przywiozłam listę bylin, w których się zakochałam. Tak jak sugerujesz, będę wprowadzać je do ogrodu. Ale nie będzie typowej rabaty bylinowej, jaka zachwyca nas w każdym prawie tamtejszym ogrodzie. Po pierwsze ? one wymagają dużo pracy, której i tak samej trudno mi podołać, a wiek już nie taki młody. Po drugie ? w naszym klimacie takie rabaty są brzydkie przez pół roku, a na to nie chcę sobie pozwolić w miejscu zamieszkania. To może być natomiast super rozwiązanie dla właścicieli działek sezonowych.
AGNESS - Twoje słowa sprawiły mi mnóstwo radości, Agness! Wiesz, jak się cieszę,że tworzone przeze mnie miejsce podoba się też moim gościom..?
JUSTI177 - jesienią i zimą nie ma pracy w ogrodzie, Justyno, więc będę aktywna na forum, z wielką przyjemnością. W ciągu tych kilku dni po powrocie już tyle ciekawych rzeczy zobaczyłam w Waszych ogrodach, a ile jeszcze przede mną..!
SOSENKI4 ? to ta stara cegła daje taki efekt, Sosenko. I chyba też to,że udało mi się połączyć to nowe założenie z dojrzałą już rabatą. Ale w realu nie wygląda to tak dobrze, oczywiście. Trzeba poczekać aż rośliny ?oswoją? i zmiękczą tę budowlę.
MARGO2, MARYSIU - no, właśnie dlatego rzadko bywam w sezonie na forum,że zawsze mi to zajmuje minimum dwie godziny, Gosiu! Jak wiesz, nie umiem tak krótko odpisywać, zawsze nasuwają mi się jakieś refleksje przy okazji Waszych wpisów. A z kolei wizyty u Was to także długie godziny ? tyle się dzieje, tyle do oglądania, czytania...Więc nawet nie próbuję siadać do komputera.
O tej porze roku jest mi łatwiej. No, ale masz rację - systematyczność trochę by pomogła...
Teraz będę wszystko po kolei pokazywać i pisać.
PATKAZA ? wymyśliłam cegłę, Aga, bo jest stosunkowo tania, naturalna i pasuje do ceramicznej dachówki i parapetów zewnętrznych. No i w angielskich ogrodach tak cudnie się sprawdza. Wprowadziłam elementy z piaskowca (donice itp.) , bo planuję ścieżkę do domu i taras z tego materiału (zresztą łączony z cegłą, świetnie to wygląda).
Jak zauważyłaś, jestem zwolenniczką gęsto obsadzonych rabat. Lubię, kiedy rośliny się przeplatają, czasem mieszają, kiedy roślinność mnie otula. Ogród ma być dla mnie intymnym schronieniem. Oczywiście, nie da się tego osiągnąć od razu.
Staram się sadzić rośliny w odstępach , pozwalających im na osiągnięcie rozmiarów przewidzianych w katalogu po 10 latach (no, czasem trochę bliżej...). Tak więc na nowo tworzonych rabatach są przerwy i to duże. Pisałam już,że nie daję włókniny (i odradzam ją wszystkim) ? kładę tekturę i przysypuje kora w reprezentacyjnych miejscach, a skoszoną trawą w innych. I zapewniam Cię,że mam takich miejsc w ogrodzie wiele. Zwykle trzeba 3 lat żeby wyglądało to fajnie.
A miejsca obsadzone 5 lat temu są już gęste. Może pewne znaczenie ma też fakt,że staram się kupować spore sadzonki, szczególnie bylin.
A z dobieraniem roślin, to wiesz ? duże liście przy drobnych, płaskie pokroje przy wysokim, masywne przy zwiewnych. No i w grupach.
Tak się wymądrzam, a była u mnie ostatnio znajoma projektantka ? i wytknęła mi tyle błędów ! I słusznie! ? Dlaczego te rośliny rosną pojedyncze?? Dlaczego nie pociągnęłaś tego dalej ?? ? No i skończyło się wielkim przesadzaniem. Jestem jej wdzięczna za te uwagi, chociaż boleśnie to przeżyłam.
Berberysy to bardzo niewymagające rośliny. I o tak zróżnicowanym pokroju. W różnych kolorach, wielkościach, ładnie przebarwiają się jesienią, mają kolorowe owocki. Można je formować. Ale kłują ? Nie lubię kolczastych roślin. Jednak mam ich sporo, dobrze się sprawdzają na mojej piaszczystej glebie. Zwykle są tłem, wypełnieniem, rzadko grają pierwsze skrzypce. Ale takie rośliny też są potrzebne w ogrodzie.
123KATEX - witam w Moim Świecie po raz pierwszy! To wszystko zrobiłam własnymi rękami - da się ! Zapraszam w kolejne odwiedziny.
NENA ? cieszę się , Aniu,że wreszcie trafiłaś do mnie, zaglądaj częściej!
Na zakończenie ostatnie kwiatki w ogrodzie...
Pelargonie potrafią tak wyglądać do Bożego Narodzenia (choć tegoroczny pomysł z białymi w tym miejscu nie był najlepszy...)
- magos13
- 500p
- Posty: 636
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Witaj Izo.
Strumyk już płynie, ale wymaga jeszcze dopieszczenia.
Z kaskady przelewa się woda. Na tym czasem wyciągnęłam wyżej folię a wiosną będę ją ukrywać.
Przy okazji instalacji pompy, moi panowie poprzesuwali kamienie (całkiem niepotrzebnie) i też odsłonili folię.
Ale byle do wiosny, bo teraz folia jest za sztywna.
Zapraszam Cię serdecznie.
Twój mur tak mi się podoba, że nie ma szans aby w realu przestał.
Strumyk już płynie, ale wymaga jeszcze dopieszczenia.
Z kaskady przelewa się woda. Na tym czasem wyciągnęłam wyżej folię a wiosną będę ją ukrywać.
Przy okazji instalacji pompy, moi panowie poprzesuwali kamienie (całkiem niepotrzebnie) i też odsłonili folię.
Ale byle do wiosny, bo teraz folia jest za sztywna.
Zapraszam Cię serdecznie.
Twój mur tak mi się podoba, że nie ma szans aby w realu przestał.
Pozdrawiam. Gosia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Mamuniu jak cudnie
Gdzieś mi się zapodziałaś ,ale już Cie mam i nie stracę
Mam pytanie na murku ze starej cegły,pięknym zresztą, jest rozeta ...to gotowy wyrób?Cudny
Pozdrawiam i wracam do lektury
Gdzieś mi się zapodziałaś ,ale już Cie mam i nie stracę
Mam pytanie na murku ze starej cegły,pięknym zresztą, jest rozeta ...to gotowy wyrób?Cudny
Pozdrawiam i wracam do lektury
marzenia się spełniają! Dana
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3
Też zwróciłam uwagę na ozdobę z ceramiki , dodaje takiego murowi. Zresztą jałowce też ślicznie otulają mur i łagodzą jego surowość.
Uwagi dot. Twojego ogrodu? Aż wierzyć się nie chce, masz go Perfekcyjnie urządzonego. Jednak czasem obce oczy, widzą co innego i są rzeczywiście wskazane do oceny nasadzeń? Jeszcze się wstydzę swoich dokonań, wszystko młode i niewykończone, niedokończone...kolejny rok będę wszystko wygłaskiwać. Może coś dosadzę jak finanse będą łaskawe.
Czekam na kolejne Twoje Pomysły i na relację z ogrodów angielskich.
Uwagi dot. Twojego ogrodu? Aż wierzyć się nie chce, masz go Perfekcyjnie urządzonego. Jednak czasem obce oczy, widzą co innego i są rzeczywiście wskazane do oceny nasadzeń? Jeszcze się wstydzę swoich dokonań, wszystko młode i niewykończone, niedokończone...kolejny rok będę wszystko wygłaskiwać. Może coś dosadzę jak finanse będą łaskawe.
Czekam na kolejne Twoje Pomysły i na relację z ogrodów angielskich.