Zielona chwila wytchnienia
Re: Zielona chwila wytchnienia
Bianko Twoja passiflora to jeszcze młoda jest i pewnie nie dojrzała do kwitnienie
Czytałam gdzieś że w zależności od odmiany to one potrzebują innej temperatury w zimie aby przejść okres spoczynku
Ja mam tą najzwyklejszą i dopiero mi zakwitła ja zimę spędziła w nieogrzewanym pomieszczeni gdzie maksymalna temperatura w zimie była +5
a w tym roku to dopiero 3 tygodnie temu wypościła pąki bo ja trochę przez wiosnę zaniedbałam i za późno dałam papu
Czytałam gdzieś że w zależności od odmiany to one potrzebują innej temperatury w zimie aby przejść okres spoczynku
Ja mam tą najzwyklejszą i dopiero mi zakwitła ja zimę spędziła w nieogrzewanym pomieszczeni gdzie maksymalna temperatura w zimie była +5
a w tym roku to dopiero 3 tygodnie temu wypościła pąki bo ja trochę przez wiosnę zaniedbałam i za późno dałam papu
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Zielona chwila wytchnienia
Uważaj bo jeszcze wybuchnieBianka16 pisze:...ruszyłam a łów z aparatem fotograficznym a właściwie z resztką aparatu, ponieważ mam w nim jakieś zwarcie i nie dość,że ciągle cyka jak stary zegarek to na dodatek zaczął tracić ostrość. Mam nadzieję,że udało mi się jeszcze coś z niego wykrzesać
Cieszę się, że trzykrotka zaczyna nowe życie
- Karti
- 200p
- Posty: 225
- Od: 31 maja 2013, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
Re: Zielona chwila wytchnienia
Ale ładne kwiatuchy
Zazdroszczę tylu Hoi, ja mam na razie tylko carnosę ale już na wiosnę dostanie rodzeństwo .
Niech ci misz-masz zdrowo rośnie
Będę często zaglądać i obserwować twoje roślinki
Zazdroszczę tylu Hoi, ja mam na razie tylko carnosę ale już na wiosnę dostanie rodzeństwo .
Niech ci misz-masz zdrowo rośnie
Będę często zaglądać i obserwować twoje roślinki
- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Zielona chwila wytchnienia
Ładne hojki ten bluszczyk na oknie to cissus będę do Ciebie zaglądać częściej
- Karti
- 200p
- Posty: 225
- Od: 31 maja 2013, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
Re: Zielona chwila wytchnienia
madusia też tak podejrzewałam, ale nic nie pisałam bo jednak takiej pewności na 100% nie miałam, może Bianka wrzuci większe zdjęcie? Wtedy nie będzie wątpliwości
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielona chwila wytchnienia
Ładna passiflora i odratowana paprotka
Re: Zielona chwila wytchnienia
Fraszka_1, Karti, Bebeluch, madusia bardzo dziękuję za odwiedziny
Hanka101, rzeczywiście, aparat cierpi chyba na zaburzenia osobowości i wydaje mu się, że jest bombą z opóźnionym zapłonem
Bebeluch też mam nadzieję,że passiflora nie kwitnie bo jeszcze za młodziutka jest, poza tym muszę ją trochę podkarmić. Z przezimowaniem jej niestety będę miała kłopoty, nie mam chłodnego miejsca w domu. Najwyżej moje oko będą cieszyć jedynie jej liście.
Karti od Carnosy się zaczyna a później to już jakoś samo idzie
Dziewczyny, dziękuję za pomoc przy "bluszczu", już poprawiłam jego opis, macie rację, to cissus na dodatek rombolistny, nawet nie wiedziałam,że taka roślina istnieje.
Hanka101, rzeczywiście, aparat cierpi chyba na zaburzenia osobowości i wydaje mu się, że jest bombą z opóźnionym zapłonem
Bebeluch też mam nadzieję,że passiflora nie kwitnie bo jeszcze za młodziutka jest, poza tym muszę ją trochę podkarmić. Z przezimowaniem jej niestety będę miała kłopoty, nie mam chłodnego miejsca w domu. Najwyżej moje oko będą cieszyć jedynie jej liście.
Karti od Carnosy się zaczyna a później to już jakoś samo idzie
Dziewczyny, dziękuję za pomoc przy "bluszczu", już poprawiłam jego opis, macie rację, to cissus na dodatek rombolistny, nawet nie wiedziałam,że taka roślina istnieje.
- Karti
- 200p
- Posty: 225
- Od: 31 maja 2013, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
Re: Zielona chwila wytchnienia
Bianko istnieje owszem, ja też go miałam w domu i nie wiedziałam, że tak się nazywa, dopiero jak zdobyłam jego szczepkę(jaśniejszą) dowiedziałam się, że to ta sama roślina
A ja tam nie mam żadnych oporów przed "jakimś samym iściem" Wiem, że zachorowałam na hojozę i się już z tym pogodziłam
A ja tam nie mam żadnych oporów przed "jakimś samym iściem" Wiem, że zachorowałam na hojozę i się już z tym pogodziłam
Re: Zielona chwila wytchnienia
Powolutku kończy się kolekcja kwiatów w moim domu, dorzucę jeszcze COŚ. Dosłownie coś, bo nie pamiętam jak to się nazywa. Znajoma przywiozła z Izraela takie niby małe gruszki. Owoc zjadłam a pestki zasadziłam, z 3 pestek wyrosły 3 roślinki, jedną wkopałam na działce, drugą dałam cioci, która wkopała w swoim ogródku a trzecią zostawiłam u siebie w domu. Działkowa i ogródkowa nie przetrwały zimy, domowej urosło się i to bardzo, ale żal ją wyrzucić a sama nie chce ducha wyzionąć. Jak tylko cieplej się robi, ląduje na balkonie i tam jest pół wiosny, całe lato i połowę jesieni. Pięknie wtedy rośnie wypuszczając liść za liściem. Kiedy przynosimy ją do domu niestety końcówki liści schną, widać nie odpowiada jej klimat mieszkania w bloku, ale cóż, jak zostanie na dworze, jak nic zmarnieje. Oto bohaterka tej opowieści:
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielona chwila wytchnienia
Ale krzak
- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Zielona chwila wytchnienia
Fajne drzewko ciekawe co tooo
Re: Zielona chwila wytchnienia
Ja też jestem ciekawa, gdzieś miałam kartkę z nazwą, ale żebym to pamiętała gdzie ten śwstek jest. Korzystając z chwili wolnego przedstawię kolejne roślinki, tym razem chociaż znam ich nazwy, albo wydaje mi się,że znam
Skrzydłokwiat który teraz odpoczywa po kwitnieniu przez całe lato.
Begonia, dostałam ją kiedyś w prezencie od szczególnej, dwunastoletniej osóbki.
Skrzydłokwiat który teraz odpoczywa po kwitnieniu przez całe lato.
Begonia, dostałam ją kiedyś w prezencie od szczególnej, dwunastoletniej osóbki.