Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Zablokowany
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20241
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Śliczna miniaturka. ;:333

Na powiększeniach jej ciekawe kwiatuszki wyszły okazale. :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Dawno nie pokazywałem sadzonki Adenium obesum u której podjąłem próbę odchylenia od pionu rosnących gałązek. Dzisiaj przy przesadzaniu rośliny w nowe podłoże i w mniejszą doniczkę zrobiłem kilka fotek. Nie jest to szczyt moich planów związanych z tą rośliną, ale wydaje się, że pierwsze dwa kroki udało się zrobić, tz. częściowo odciągnąć od pionu gałązki i uformować poziomy rozrost korzeni. Noe osiągnąłem "zaplanowanego" powiększenia kaudexu, ale to zapewne w większości sprawka przędziorków, które nie oszczędziły też tej rośliny. Mam cichą nadzieję, że teraz chociaż termin przesadzania niezbyt właściwy, roślina "stanie na nogi" i z nadejściem wiosny nadrobi rozrost zarówno świeżych gałązek, jak i rozbuduje, a w zasadzie "poplącze" korzonki. Na dzisiaj wygląda tak:

- cała roślina:

Obrazek

- bryła korzeniowa, kaudex i miejsca odchyleń gałązek:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Część "grubych korzeni, będę chciał pozostawić częściowo "odkryte", żeby zmusić roślinę do ich pogrubiania i żeby stanowiły "poziomą podporę" dla rozrastającej się rośliny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Na Twoje eksperymenty z adenium miło się patrzy :) Tym bardziej, że większość z nich zakończona jest powodzeniem.
Zapewne pisałeś o tym wcześniej ale mimo to zapytam - w jaki sposób nakłoniłeś roślinę do poziomego rozrostu korzeni? Dałeś pod spód jakąś podkładkę?
Adenium po ponownym posadzeniu do substratu z częściowo odsłoniętymi korzeniami na pewno będzie wyglądać zjawiskowo :) Czekam na zdjęcia.
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
AleksandraBdg

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Mieczysławie, jak zawsze jestem pod wielkim wrażenie.
Twoje eksperymenty z hydroponiką dają bardzo dobre efekty, mam nadzieję,że długoterminowe.
Bardzo Ci dziękuję,że dzielisz się z nami swoją wiedzą.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Fenomenalne te ostatnie korzenie!!!!!
Aż by się chciało je tylko minimalnie przysypać ziemią, a resztę - na powierzchnię! Jestem absolutnie zachwycona ostatnimi zdjęciami!!!
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

/ ... / w jaki sposób nakłoniłeś roślinę do poziomego rozrostu korzeni?
- tak, podkładałem bardzo młodym sadzonkom krążki z folii od zdjęć RTG. Na fotce niżej roślina, która jako mała sadzonka była posadzona na takiej "podkładce" w doniczce 6x6x6 cm:

Obrazek

- części małym sadzonkom przed posadzeniem na podkładce z kliszy, skracałem korzeń palowy, zmuszając roślinę do rozbudowy bocznych korzeni, wyrastających z szyjki korzeniowej. Młode rośliny, które przesadzałem z doniczek 6x6x6 cm, w doniczki 8x8x8 cm ustawiałem na podkładkach zrobionych ze styropiany z folią aluminiową, takiego jak się używa jako ekrany odbijające ciepło zza kaloryferów:

Obrazek

- teraz też coś będę chciał podłożyć, żeby utrzymać część korzeni w pozycji zbliżonej do poziomu jednak w takiej, żeby umożliwić im pobieranie składników pokarmowych z podłoża.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

9 listopad, a na obudowanym balkonie temperatura typowe dla letnich miesięcy:

Obrazek

- taką temperaturę wskazywał termometr o godzinie 10.20 ( na termometrze nie mam przestawionego czasu na "jesienny"). O godzinie 16.40 temperatura już przypominała ciepłą jesienną (15,6/ 14,1) nie wstawiam fotek - nie są ostre robiłem przy lampie. Zrobiła się bardzo pochmurna pogoda i zaczął siąpić deszczyk. Z tak ciepłej pogody korzysta jeszcze kilka moich roślin:

Obrazek

- czujnik temperatury znajduję się między członami grudnika.

Obrazek

- z ciepłych jesiennych promieni słonecznych, korzysta kilka Adenium obesum.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Akwelan_2009 pisze:- z ciepłych jesiennych promieni słonecznych, korzysta kilka Adenium obesum.
I na pewno nie narzekają :wink:

A w kwestii podkładek pod korzonki - napisałeś w pozycji zbliżonej do poziomu jednak w takiej, żeby umożliwić im pobieranie składników pokarmowych z podłoża. Tak na wyczucie to robisz, czy przyjmujesz jakąś konkretną zasadę, która się dobrze sprawdza?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Tak na wyczucie to robisz, czy przyjmujesz jakąś konkretną zasadę, która się dobrze sprawdza?
- przyjmuję zasadę, żeby większość korzeni szczególnie tych najdrobniejszych, sięgała poza obrys podstawionej "podstawki", co ma na celu ich rozrost wszerz i wgłąb podłoża. Ja podlewam moje Adenium zawsze przy brzegach doniczki, co ma stymulować - pobudzać rośliny do wydłużania korzeni na boki i w głąb w poszukiwaniu wilgoci i w pewnym stopniu zabezpieczyć podstawę kaudexu przed zalaniem, co może być przyczyną powstawanie procesów gnilnych. Podłoże pod podstawioną "podstawką" bardzo powoli przesycha.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Moje (roczne) są w doniczkach 5,5cm. Wiosną będę przesadzać w coś większego, przyszło mi do głowy, żeby im podłożyć np. zakrętki od butelek, wtedy pod spodem będzie pusta przestrzeń i nie będzie problemu z nadmiernym utrzymywaniem wilgoci. Co myślisz o takim pomyśle?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Trochę zbyt mała. Nakrętki od butelek są o zbyt małej średnicy, korzonki bardzo szybko mogą ją obrosnąć i będzie problem z "bezkolizyjnym" wyjęciem podkładki (przerabiałem ten problem). Lepsze będą takie przeważnie w kolorze "niebieskim" od pojemników 5 l na wodę mineralną. Są "niskie" i o dość sporej średnicy - 5 cm, będą ładnie rozkładać korzenie na boki i kształtować podstawę rośliny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Mnie dziwi dlaczego jeszcze nie podczytuję tego wątku? Przecież tu tyle informacji i ciekawostek!
Zapisuję sobie :)
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
saniastia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 29 kwie 2013, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Witam. Mam pytanko odnosnie formowania krztaltu korony adenium. Jakiego drutu użyć?
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”