Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.1(2006-2014)

[gracia1]

U mnie mlody wypuscil dwa liscie.ale ich nie rozwinal, ciekawe co zamierza zrobic, bo robi sie chlodno, czyzby chcial zimowac w takiej formie. To jedyny z mlodych, ktory cokolwiek wypuscil, reszta malych karpek jest bezlistna. Jak myslicie powinnam odlaczyc tego malucha od rosliny macierzystej, czy niech sobie rosnie w jej cieniu?

[an_na]

Robert P kiedy zabierasz je do domu na zimę?

[Robert P]

O tej porze roku naprawdę fajnie popatrzeć na egzoty. To bardzo poprawia nastrój, oczywiście pod warunkiem, że są zdrowe. Sagowce zabiorę z ogrodu jak przymrozki będą nie tylko w nocy ale i w dzień. Chcę jak najdłużej cieszyć się głębią ich zieleni wtedy, gdy nasze krajowe rośliny żółkną. Momentem decydującym będzie również zakładanie osłony dla phoenixa. On zostaje na zimowanie w gruncie, podobnie jak trachycarpusy. Przyjmuję powtarzające się temperatury -6C w nocy za odpowiedni moment.
Z tym zabieraniem do domu to oczywiście nie można przesadzić. One muszą poczuć temperatury "zimowe" co wprowadzi je w stan spoczynku. Podwyższona temperatura może dać im sygnał do rozpoczęcia wegetacji i przy marnym, zimowym oświetleniu wypuszczą długaśne, jasnozielone, nieproporcjonalne liście

[Maudie]

Witam
3 lata temu dostałam w prezencie cycasa.Ostatnio wypuścił liść (1) i jest on bardzo długi,opadający i ma podwinięte listki.Co mu może dolegać? Jak mu pomóc?Czy może ten liść ściąć??

[Piotr=)]

Pewnie wypuscił liść w domu i z braku słońca to liście się wyciągają i wykręcają nie scinaj go. Kiedy jest po przymrozkach w maju wystaw go na pole tam mu bedzie dobrze i bedzie miał więcej światła wstaw foto

[Maudie]

wklejam zdjęcie tego nieszczęśnika
Chciałam jeszcze dodać,że ok 2 lata temu stracił liście i została sama bulwa i przesadzaliśmy go do nowej doniczki trochę większej.Myśląc że korzenie są chore obcięliśmy mu takie małe "bulwy" z korzonków (takie jakby winogronka) Po fakcie dowiedziałam się,że on właśnie tymi "bulwami"pobiera jakiś składnik do życia.Myślę jednak,że korzonki odrodziły się bo cycas wypuszcza liście.

[Piotr=)]

Liście wyciagniete z braku swiatła w domu zawsze takie będą w lecie na polu lepiej sie czuje w pełnym słońcu

[Farel]

Zawsze pod warunkiem, że ma kiepskie warunki oświetleniowe. Mój zaszczycił mnie dopiero teraz pierwszymi liśćmi od zakupu w 2010r. Nowe liście zaczął wypuszczać ok. 23 września, mniej więcej od początku października stał już na pd oknie w domu, wypuścił kilkanaście liści i nowy odrost u podstawy. To są bardzo twarde rośliny. Tak jak napisał Piotr, w lecie po przyzwyczajeniu najlepiej trzymać na zewnątrz na pełnym słońcu.

[raku0202]

Witam, po kilku miesiącach. Jakiś czas temu wklejałem zdjęcie mojego cycasa z uschniętym nowym środkowym liściem. Było to około 3 mc temu. Wtedy dostałem odpowiedź, że kwiat cały obeschnie i nie da się go już uratować. Tak jak pisałem, minęły 3 miesiące i ani śladu dalszego obsychania. Czy uda mu się przeżyć i diagnoza była przedwczesna, czy ten rodzaj ma po prostu tak powolne obumieranie? Pozostawić go na zimę w pokoju tak jak stoi czy wynieść go na przezimowanie do chłodnego miejsca?

[Piotr=)]

daj do chłodniejszego ok 10-20*C i podlewaj co jakiś czas na wiosne wyciąg do domu i podlewaj a kiedy będzie po przymrozkach najlepiej na pole dać na pełne słońce powinien ci puścić listki w 2014r

[raku0202]

20 st to w domu jest:d a z polem może być problem bo mieszkam w bloku, ale głównie chodzi mi o to czy jeśli miał by paść (młody liść uschnął czerwiec-lipiec) to już by padł?

[Piotr=)]

To trzymaj w domu go do lata a jak masz balkon w lecie na balkon wystaw

[Piotr=)]

dziś przewalając internet z nudów natrafiłem że sagowiec jest bardzo trująca, gdyż zamiera toksynę, ale najbardziej trujące są nasiona sagowca. Spożycie niewielkiej ilości sagowca, powoduje wymioty, bóle brzucha, lub nawet śmierć

Chciałem z wami się podzielić tą informacją bo nie wiem czy wszyscy to wiedzą ja dziś się dowiedziałem


A ktoś ostatnio pisał że jego sagowiec bez liści mój jeden też i oby do lata bo jeden ma za ciemno i liście idą jak proce do góry i nie będą załadnie wyglądać

[gracia1]

Moj, bez zmian, stoi przed domem, ma bardzo mokro, bo padaja deszcze, maly obok zahiberowal sie i ma rozwiniety jeden lisc a drugi jest nierozwiniety. nPewnie watek ozyje na wiosne.

[Piotr=)]

weż go pod dach bo jak ma mokro to korzenie zaczną gnić