Sosna - szkodniki

[wronek89]

Tak to mszyca.
http://target.com.pl/search/?__deform_f ... 1=wyszukaj
Oprysk najlepiej Primor.

edit: odszedlem na Pudziana i mnie wyprzediła lila :P

[vegasi]

Zgadza się to mszyce zastosuj Primor lub Decis albo Mospilan ?

[kazukow]

Wielkie Dzięki!:)
Jeszcze w tym tygodniu biorę sie do "boju"!
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

[goni@k]

Zaintrygowały mnie pozasychane końce niektórych pędów na sośnie Banksa .


Odłamałam to co zaschnięte i zobaczyłam tunel w pędzie a w nim tego stwora .
.


Nie wiem co to za szkodnik i jak z nim walczyć
Moja sosna nie jest zbyt wielka więc póki co obejrzałam ją dokładnie i usunęłam szkodnika.
Czy to wystarczy??

[hanka55]

Stawiam na zwójkę sosnóweczkę.
Gąsieniczka żerując wewnątrz młodego pędu, powoduje jego charakterystyczne wygięcie.
Zwójki zwalcza się w marcu- kwietniu opryskami kontaktowymi,
a po wniknięciu do pędów, gąsienice motyla niszczy się odrywając zainfekowany młody pęd.
Z tego robaczka będzie czerwony, pasiasty motylek.

[goni@k]

Stawiam na zwójkę sosnóweczkę.
Gąsieniczka żerując wewnątrz młodego pędu, powoduje jego charakterystyczne wygięcie.
Zwójki zwalcza się w marcu- kwietniu opryskami kontaktowymi,

Haniu,czy w marcu/kwietniu są jakieś widoczne objawy bytności tej zwójki ,bo ja jakoś w tamtym okresie niczego nie zauważyłam

a po wniknięciu do pędów, gąsienice motyla niszczy się odrywając zainfekowany młody pęd.

Tak właśnie zrobiłam

[Mamed]

Coś zaatakowało moją sosnę. Jest brązowe zebrane w skupiska na kilku młodych pędach (dolnych). To sa jakby owalne walce jeden na drugim.Jest tego bardzo dużo w każdym skupisku.W miejscach przyczepienia nie ma już igieł. Co to jest. grzyb czy larwy jakiegoś owada. Wyglada to nieciekawie.Czym zwalczyć. Ratujcie - to na razie jedyna moja sosna w ogrodzie. Ma ok.2 m wysokości.

[Mamed]

Już wiem co to jest . Niezawodne forum ogrodnicze : to jest osnuja sadzonkowa, o której pisała isia222 w wątku : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=14304 . Takie właśnie paskudy były na mojej sośnie. Juz ich nie ma. Zostały ręcznie ściągnięte, niestety wraz z igłami. Zastanawiam sie czy igły odbiją w tych miejscach . Ale faktycznie to było "łłee" .

[Mandred]

Igły nie odbiją. Wyrosną nowe na nowych pędach.

[antidoti]

Witam, właśnie coś takiego zauważyłam na moich sosenkach. Czy ktoś się orientuje co to jest i jak trzeba z tym walczyć?
Pozdrawiam

[drzeweczka]

zdjęcia nieostre, ale wygląda to na jakiegoś borecznika - oczywiście szkodnik - jeśli jest to na pojedynczych niskich drzewkach to zniszczyć ręcznie jeśli na większą skalę to niestety oprysk jakimś insektycydem kontaktowym

[xipe]

Niestety oprysk będzie potrzebny jezeli jest go więcej - może zniszczyć przyrosty.

[drzeweczka]

jak już pisałem oprysk zastosować przy większej skali tego zjawiska... przy kilku małych drzewkach wystarczy zebrać larwy, które występują głównie w skupiskach po kilkanaście - kilkadziesiąt sztuk
o zniszczeniu przyrostów mówimy gdy mamy do czynienia ze zniszczeniem świeżego (nie uiglonego jeszcze) pędu - bez obaw te owady żywią się tylko igłami - samych pędów i pączków nie ruszają