Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

ODPOWIEDZ
bod333
200p
200p
Posty: 370
Od: 22 paź 2011, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Żaneto, Magdo bardzo dziękuję. Bardzo mi miło, że kolekcja się podoba. Euphorbia milli cały rok rośnie w mieszkaniu. Od listopada ograniczam podlewanie do minimum tzn. 1 raz w miesiącu. Przestaje wtedy kwitnąć. W marcu zaczynam podlewać częściej, a od kwietnia regularnie co 7-10 dni. Roślina kwitnie od wiosny do późnej jesieni. W mieszkaniu zimują także grubosz, sedum, pachypodium, aloesy oraz pozostale euphorbie, które wytwarzają liście. Natomiast pozostałe euphorbie, eszewerie, haworthie, agawy i inne cały rok rosną na przeszklonym balkonie. Od listopada do końca lutego nie podlewam wcale. Temperatura od 0 do 15 stopni w ciepłe dni. Poza agawami w zasadzie kwitną regularnie. Zapraszam częściej. Można pytać.
A w kolekcji niektóre sukulenty ciągle kwitną.
Haworthia truncata wypuściła 3 łodygi kwiatowe. Jedna z nich już kwitnie.
Obrazek
Kwitnie także jeszcze ceropegia woodii, chociaż kwiat mniejszy niż latem.
Obrazek
A euphorbia flanaganii ma bardzo trwałe kwiaty. Obecnie w pełnym rozkwicie.
Obrazek
Bogdan.
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3034
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Bogdan ,ładne roślinki tylko fotki po obracaj jak wstawiasz a forum ;:108
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

A ja skorzystam z okazji (i Twojego pozwolenia powyżej), by dopytać: czy do euforbii stosujesz jakieś specjalne dodatki do podłoża, czy jest ono standardowe, jak do innych sukulentów? Jest "cięższe" czy takie samo jak np. do pachypodium? Ja mam cały czas wrażenie, że swoje podlewam za rzadko albo podłoże mam zbyt przepuszczalne. Pozwalasz, by zimą całkowicie podłoże przeschło, czy zostawiasz troszkę wilgotne? Jak przeczytałam, że podlewasz co 7-10 dni, to aż mnie zatkało, bo może ja podlewam zbyt rzadko?
Będę wdzięczna za odpowiedzi :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
bod333
200p
200p
Posty: 370
Od: 22 paź 2011, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Żaneto podłoże do euphorbii uzależniam od ich rodzajów. Euphorbie wytwarzające liście rosną w substracie z "ziemi dla kaktusów" ze sklepu w niewielkim stopniu pomieszaną z piaskiem (proporcje 4:1). Natomiast euphorbie nie wytwarzające liści, a co za tym idzie odporniejsze na brak wody rosną w substracie bardziej mineralnym tj. "ziemia dla kaktusów" ze sklepu pomieszana z grubym piaskiem frakcji 1-2 mm i drobnym żwirem w proporcji 3:2:1. Na dno doniczki oczywiście drenaż. Jeżeli chodzi o podlewanie to często (7-10 dni) podlewam tylko te wytwarzające liście. Nie dopuszczam do całkowitego przeschnięcia podłoża, tak aby nie doprowadzić do utraty liści. Natomiast pozostałe mniej więcej co 3 tygodnie. Ziemia latem przesycha przed kolejnym podlaniem. Zimą natomiast tak jedne jak i drugie przechodzą okres spoczynku. U tych pierwszych ustaje kwitnienie i w znacznej części opadają liście (podlewam raz w miesiącu). Są one jednak mało odporne na niską temperaturę, więc trzymam je w mieszkaniu. Drugą grupę nie podlewam zimą wcale, aż do marca. Zimują w chłodzie razem z kaktusami.
Bogdan.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Bogdan - dzięki! Tego mi było właśnie potrzeba, bo obserwując swoje - i te wytwarzające liście, i te nie - właśnie zauważyłam, że coś musi być inaczej, że muszą mieć jakieś inne potrzeby, bo nie rozwijają się tak, jak bym chciała. Niby OK, ale czułam, że to coś musi być więcej. Dzięki raz jeszcze, to naprawdę bezcenne rady! Mam gotowy substrat - mieszankę, wysuszony oczywiście, a że czekam na przesyłkę, to chyba te liściaste czeka jeszcze przerzucenie do nowego. Zrobię tylko dla tych liściastych mniejszą ilość piasku.
Raz jeszcze wielkie dzięki ;:138
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
bod333
200p
200p
Posty: 370
Od: 22 paź 2011, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Pogoda piękna to i w kolekcji jescze coś się dzieje. Jako że conophyta z południa Afryki pochodzą, to one teraz wiosnę mają. Nie przestawiły się na nasze pory roku, tylko cały czas według swojego zegara biologicznego funkcjonują. W tym roku troche później, gdyż koniec września był chłodny zakwitło conophytum meyeri.
Obrazek
Obrazek
Kwitnie cały czas i jeszcze trochę pokwitnie haworthia truncata
Obrazek
Obrazek
Bogdan.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

O...i "kopytka' u Ciebie też kwitną - prześliczne. Ja się na conophytum nie zdecydowałam, na razie zaprzyjaźniam się z litopsami już trzeci rok, trochę opornie nam to zaprzyjaźnianie się idzie :D Ale jeszcze się nie poddajemy.
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Kwitnące conophytum- piękne, ale i zwiastujące koniec sezonu :roll:
Awatar użytkownika
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Ładne kopytka ;:333 Haworthia truncata jest chyba bezproblemową rośliną. Moja wypuściła 2 łodygi kwiatowe :tan
Pozdrawiam, Zuza
x-Cz-a

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Obejrzałam całość ;:oj ;:oj to moje klimaty ale ja nie mogę pochwalić się takimi okazami,gratuluję ;:180
bod333
200p
200p
Posty: 370
Od: 22 paź 2011, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Czereśnio bardzo dziękuję. Ale nie bądź taka skromna.
Paulino z tym conophytum masz rację. Skończyło kwitnąć, to i jesień zrobiła się chłodniejsza. Co wrażliwsze rośliny na chłody przeniosłem do mieszkania. Między innymi pachypodium, grubosz, aloesy, niektóre euphorbie, melocactusy zimują w mieszkaniu. Pozostałe zaś sukulenty (w tym oczywiście kaktusy) zimują w jasnym chłodnym miejscu. Czas zatem powoli podsumować sezon. Przeglądnąłem część zdjęć tegorocznych i wpadło mi kilka fotografii, na których jest parę tegorocznych nabytków. Oto one:
Obrazek
Obrazek Obrazek
Bogdan.
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Mediolobiwki ;:333 No to będzie jeszcze kolorowiej. Te w czerwonej kuwecie to opite jak smoki ;)
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
bod333
200p
200p
Posty: 370
Od: 22 paź 2011, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bogdan - moja kolekcja sukulentow.

Post »

Kiedy to było? Te w czerwonej kuwecie to jeszcze z pierwszej połowy maja. Sezon dopiero się zaczynał i były już podlane. Mam nadzieję, że po zimie nie będzie strat, za to bardzo kolorowo. Na przykład tak:
Obrazek
Bogdan.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”