Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Witam Cię Elu
Pokazywałam mój nowy nabytek?
Eliptica, moje drugie podejście.
Te chętniej rosnące.
Lacunosa snow caps.
Mathilde, która takie listki mi wyprodukowała.
Zima mnie przeraża.
Pokazywałam mój nowy nabytek?
Eliptica, moje drugie podejście.
Te chętniej rosnące.
Lacunosa snow caps.
Mathilde, która takie listki mi wyprodukowała.
Zima mnie przeraża.
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Jeszcze nie widziałam tak cudnej Matyldki! Ciekawe czy na dłużej utrzyma takie przebarwienia...trzymam kciuki, żeby jej tak zostało
Jasiu, zima Cię przeraża ze względu na hoje czy ogólnie wszystkie kwiaty?
Pozdrówki wieczorne
Pozdrawiam słonecznie - Baśka
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Pięknie rozrośnięte skrzydłokwiaty ,za stefanotisem widze cudownie wybarwione listki fil.ilselmanii
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Jasiu hojki śliczne - mathilde też będę miała ale o Snow Caps nie pomyślałam - hm, jak uda mi się przezimować hoje po raz pierwszy bez większych strat to zamówię sobie na wiosnę Listki ma strasznie ładne
Pozdrawiam, Monika
Zielony świat Moniki cz. 9
Zielony świat Moniki cz. 9
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Patrycja , Moniko
Basiu, generalnie zima mnie przeraża.
Wszystkie rośliny domowe jej nie lubią, hoje szczególnie.
Jeszcze kilka w kamyki wrzuciłam niedawno.
O nie boję się szczególnie.
Basiu, generalnie zima mnie przeraża.
Wszystkie rośliny domowe jej nie lubią, hoje szczególnie.
Jeszcze kilka w kamyki wrzuciłam niedawno.
O nie boję się szczególnie.
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Jasiu dlatego ja tak się boję hydro.
Raz, że zupełnie nie czuję tego tematu ale po drugie i chyba najważniejsze to zimowy okres.
Wiem, że moje hoje w podłożu na bank poradzą sobie z uchylanymi oknami i otwieranym nawet w duży mróz balkonem( niby na moment ale powiew na parapet zawsze idzie). U mnie hojaki mają hardcore i muszą się z tym pogodzić
Z tymi w hydro pewnie byłoby różnie...
A najgorszy to chyba jest ten brak światła. Nie dość, że dzień krótki to jeszcze jest mało słonecznych dni.
Oby do grudnia, potem dzień coraz dłuższy
Raz, że zupełnie nie czuję tego tematu ale po drugie i chyba najważniejsze to zimowy okres.
Wiem, że moje hoje w podłożu na bank poradzą sobie z uchylanymi oknami i otwieranym nawet w duży mróz balkonem( niby na moment ale powiew na parapet zawsze idzie). U mnie hojaki mają hardcore i muszą się z tym pogodzić
Z tymi w hydro pewnie byłoby różnie...
A najgorszy to chyba jest ten brak światła. Nie dość, że dzień krótki to jeszcze jest mało słonecznych dni.
Oby do grudnia, potem dzień coraz dłuższy
Pozdrawiam słonecznie - Baśka
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Jasiu trzymam kciuki za drugie podejście do elipticy .
Ja też zaliczyłam z nią jedną wpadkę, a bardzo mi się podoba ta hoja, no cóż może następnym razem pójdzie mi lepiej.
Lacunosa snow caps zapisana do książeczki chciejstw.
A dlaczego moja Mathilde nie ma takiego pięknego splashu .... jest zieloniuteńka, wprawdzie to niedawno ukorzeniona hoja i nawet jeszcze nie wypuszcza pędu.
Twoja bardziej mi się podoba
Ja też zaliczyłam z nią jedną wpadkę, a bardzo mi się podoba ta hoja, no cóż może następnym razem pójdzie mi lepiej.
Lacunosa snow caps zapisana do książeczki chciejstw.
A dlaczego moja Mathilde nie ma takiego pięknego splashu .... jest zieloniuteńka, wprawdzie to niedawno ukorzeniona hoja i nawet jeszcze nie wypuszcza pędu.
Twoja bardziej mi się podoba
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Judytko coś ostatnio doczytałam na forum hojowym.
Splash wcale nie koniecznie potrzebuje dużo światła.
Moja matyldzia stoi w dość mrocznym pomieszczeniu i tak się wysrebrzyła.
Gdy przyjechała do mnie mała szczepka, była normalną, lekko pociapraną matyldzią.
Miała dwa listki, u mnie dorobiła pięć, z czego trzy są takie jak na zdjęciu.
Mam w doniczce dwie szczepki z różnych źródeł, ta genialna, już była ciekawsza w ubarwieniu, ciut bardziej ciapata.
Tak bym chciała, żeby jej tak zostało.
Splash wcale nie koniecznie potrzebuje dużo światła.
Moja matyldzia stoi w dość mrocznym pomieszczeniu i tak się wysrebrzyła.
Gdy przyjechała do mnie mała szczepka, była normalną, lekko pociapraną matyldzią.
Miała dwa listki, u mnie dorobiła pięć, z czego trzy są takie jak na zdjęciu.
Mam w doniczce dwie szczepki z różnych źródeł, ta genialna, już była ciekawsza w ubarwieniu, ciut bardziej ciapata.
Tak bym chciała, żeby jej tak zostało.
-
- 500p
- Posty: 519
- Od: 5 mar 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kańczugi, Podkarpackie
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Piękne kwiatuchy mnie urzekła Twoja multiflora i oczywiście skrzydłokwiaty .Widzę że lubisz takie pstrokacizny ciekawe:)
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16354
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Chętnie będę podglądać Twoją elipticę... kibicuję jej mocno.
Mi się pierwsze podejście do niej nie udało...
Obie, pozostałe hojki też śliczne. Zwłaszcza "splashowata" mathilde
Mi się pierwsze podejście do niej nie udało...
Obie, pozostałe hojki też śliczne. Zwłaszcza "splashowata" mathilde
- lidkal8
- 100p
- Posty: 100
- Od: 15 lut 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Opola
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Wdepnęłam do Ciebie Jasiu, bo pstrokate zawsze mnie kręcą. Twoje skrzydłokwiaty są pięknie wybarwione gęste i dorodne. Oba i matka i dziecko Gemini mnie zauroczyły. Moje Gemini otrzymałam w złej kondycji, ze szczątkowymi korzonkami i jeszcze ma problemy z dojściem do siebie. Jest teraz zupełnie malutki z dwoma małymi listeczkami. Natomiast Twój sweet picasso jest powalający. Muszę go dopisać do listy chciejstw.
Pozdrawiam
Lidka
Lidka
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2
Variegatki są nieprzewidywalne, to wiem.
Jednak do skrzydłokwiata Gemini miałam zaufanie, w końcu tyle lat razem
Teraz zupełnie biały liść i drugi taki sam się rozwija, wiem jak to się skończy?.źle.
Na pocieszenie Ludisia.
Jednak do skrzydłokwiata Gemini miałam zaufanie, w końcu tyle lat razem
Teraz zupełnie biały liść i drugi taki sam się rozwija, wiem jak to się skończy?.źle.
Na pocieszenie Ludisia.