Bez czarny( Sambucus )
Re: Czarny bez
mam pytanko, kupiłam w zeszłym roku czarny bez z bordowymi listkami i podobno różowym kwiatem, czy te odmianowe bzy również nadają się na soki i nalewki?
Re: Czarny Bez
Owoc, nawet dojrzały, czarnego bzu jest trujący. Kwiat też, choćby szczypta do posypania sałatki. Jedna kiść czy szczypta kwiatu daje piorunującą biegunkę grożącą odwodnieniem. Niemniej owoc jest jest używany z maliną przy zaziębieniu, a widziałam też kwiat w mieszankach ziołowych. Na szczęście temperatura rozkłada trujące składniki i konfitura z czarnego bzu jest przepyszna, ustępuje tylko konfiturze z malin.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Czarny Bez
Nie przesadzaj!Znam ludzi ,którzy tak reagują na maślankę.Jak często bywa zależy to od predyspozycji osobniczych.Dojrzałe owoce nie są trujące ale mogą wywołać sensacje w ukł.trawiennym.Podczas gotowania w otwartym naczyniu lub w czasie fermentacji substancje szkodliwe są rozkładane i usuwane.Podobnie przeczyszczające właściwości ma surowa jarzębina i wino lub nalewka powinny być robione z owoców upieczonych w piekarniku.Dodatkowo pojawia się karmelowa nuta co wzbogaca bukiet.
Re: Czarny Bez
Wino robiłem z owoców czarnego bzu i nic nikomu nie było, kwestia tylko taka, że wyszło mi wytrawne pomimo dużej ilości cukru. I w smaku takie sobie, ale co kto lubi. A sam kwiat bzu jest obtaczany w cieście i smażony jak naleśnik
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Czarny Bez
Albo przemrożonychkaLo pisze:(...)Podobnie przeczyszczające właściwości ma surowa jarzębina i wino lub nalewka powinny być robione z owoców upieczonych w piekarniku.(...)
Dokładnie . A w mieszance z kwiatem lipy i suszonymi owocami maliny daje najlepszą herbatkę ziołową na przeziębienierobertP2 pisze:A sam kwiat bzu jest obtaczany w cieście i smażony jak naleśnik
Re: Czarny Bez
Niby czarny bez jest wszędzie, a ciężko go znaleźć. Szukam go już bardzo długo w pobliskich lasach, ale wciąż go nigdzie nie widać. Z desperacji obeszłam nawet szkółki leśne. Nie mają bzu czarnego i go nie rozmnażają. Trochę to śmieszne, że tak pospolitą roślinę trzeba zamawiać przez sieć, jakby była co najmniej okazem egzotycznym. A co mnie najbardziej irytuje, że wszyscy mylą czarny bez z lilakiem i muszę za każdym razem tłumaczyć, że nie o niego mi chodzi :/
- Iochroma
- 500p
- Posty: 575
- Od: 6 sty 2012, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kurpie Zielone C9
Re: Czarny Bez
U mnie pelno jest bzu czarnego, sambucus nigra. Walcze z nim w starym sadzie, ciagle odrasta wykarczowany..
A tak z wiejskich przesadow: rozplenil sie u nas tak bardzo gdyz bano sie go wycinac mowiono o nim jako o drzewie czarownic, obdarzonym ciemnymi mocami i moca zemsty. Pamietam jeszcze, gdy Babcia, kiedy bolaly ja zeby, chodzila pod stary, najwiekszy krzak i szeptala "stary bzie wez me bolenie pod swe mocarne korzenie"... wiem ze nieadekwatnie przy wlasciwosciach leczniczych, ale przypowiastka w roli ciekawostki;)
A tak z wiejskich przesadow: rozplenil sie u nas tak bardzo gdyz bano sie go wycinac mowiono o nim jako o drzewie czarownic, obdarzonym ciemnymi mocami i moca zemsty. Pamietam jeszcze, gdy Babcia, kiedy bolaly ja zeby, chodzila pod stary, najwiekszy krzak i szeptala "stary bzie wez me bolenie pod swe mocarne korzenie"... wiem ze nieadekwatnie przy wlasciwosciach leczniczych, ale przypowiastka w roli ciekawostki;)
Udanych plonów.
Magda
Magda
Re: Czarny Bez
W Harry Potterze najpotężniejsza pałeczka magiczna, niezwyciężona, pałeczka samej Śmierci, była z czarnego bzu. A przecież to drzewo kruche, że złamie nawet dziecko i gałęzie ma wypełnione tym rdzeniem czarnego bzu, co nam pokazywano w szkole na fizyce, w doświadczeniach z elektrostatyki.
Re: Czarny Bez
Jak się już zadomowi to siewki potrafią wszędzie wyrosnąć
Czy magiczny ? Może i coś w tym jest, zapach dla jednych nie do zniesienia inni tylko szukają nochalem woni słodko mdłej
Czy magiczny ? Może i coś w tym jest, zapach dla jednych nie do zniesienia inni tylko szukają nochalem woni słodko mdłej
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Czarny Bez
Ptaki uwielbiają dojrzałe owoce czarnego bzu, pewnie nie tylko smak ma znaczenie ale wartości odżywcze.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
Re: Czarny Bez
To znaczy najpierw jak opylą czereśnie, potem wiśnie , potem winorośl a nie ma nic konkretnego na stołówce to z braku laku i bez dobry. Jak pełna stołówka naokoło to owoce potrafią przewisieć na drzewie bardzo długo, potem opadają wraz z mrozem, bo pędy zawieraja dużo zielonej miazgi nieodpornej na mróz. A sam krzew urośnie wszędzie, nawet na piachu. Niewymagający , poradzi sobie i głęboko się korzeni.
Mszyca jest jedynym problemem / ale nie występuje co roku, nie wiem , nie wpadłem na pomysł co może być powodem.
Mszyca jest jedynym problemem / ale nie występuje co roku, nie wiem , nie wpadłem na pomysł co może być powodem.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Czarny Bez
Jeśli masz gdzieś w okolicy to przejdź się wzdłuż brzegów rzeki, jeziora, terenów podmokłych, a już na pewno nasypów kolejowych jeśli są na górce. Ja frajer też kupiłem, z braku wiedzy jak on zimą wygląda, a teraz widzę ile tego rośnie to aż mnie trzęsie na głupotę.Isoo pisze:Niby czarny bez jest wszędzie, a ciężko go znaleźć. Szukam go już bardzo długo w pobliskich lasach, ale wciąż go nigdzie nie widać. Z desperacji obeszłam nawet szkółki leśne. Nie mają bzu czarnego i go nie rozmnażają. Trochę to śmieszne, że tak pospolitą roślinę trzeba zamawiać przez sieć, jakby była co najmniej okazem egzotycznym. A co mnie najbardziej irytuje, że wszyscy mylą czarny bez z lilakiem i muszę za każdym razem tłumaczyć, że nie o niego mi chodzi :/
-- 20 lis 2013, o 18:54 --
Oj, nie tak do końca. U mnie w pełnym Słońcu, na suchym terenie, choć nie pustyni, ziemia IVa wszystkie sadzonki, sztuk 4, zmarniały strasznie, musiałem je przesadzić.robertP2 pisze:To znaczy najpierw jak opylą czereśnie, potem wiśnie , potem winorośl a nie ma nic konkretnego na stołówce to z braku laku i bez dobry. Jak pełna stołówka naokoło to owoce potrafią przewisieć na drzewie bardzo długo, potem opadają wraz z mrozem, bo pędy zawieraja dużo zielonej miazgi nieodpornej na mróz. A sam krzew urośnie wszędzie, nawet na piachu. Niewymagający , poradzi sobie i głęboko się korzeni.
Mszyca jest jedynym problemem / ale nie występuje co roku, nie wiem , nie wpadłem na pomysł co może być powodem.
Re: Czarny Bez
Pitoleusz jak jest przesadzany marnie rośnie, ja większość bzów mam z siewki. Usuwałem dotąd aż wyrosły mi tam gdzie chciałem
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.