Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. 2013 rok.

[iga23]

Gieniu sosenka Pinus strobus 'Tiny Curls'

Lucynko, ja siedzę tyłem do okna bo czytam książkę i tylko w tym wypadku coś widać. Ale dziewczyny wygladają jak zmokłe kury....

[e-genia]

słabość mam do takich rozczochrańców

[Olusia]

Też mam taką nieuczesaną sosnę

[Iga51]

Igo, mówisz, że ciekawsze zdjęcia już powstawiałaś, a te to niby co? Przecież one są bardzo ciekawe. Jak te 300 są w tym samym stylu, to ja stąd nie wychodzę. Czekam na następne.....

[123katex]

jest co podziwiać, śliczna ta sosenka moje następne w kolejności chciejstwo.

[iga23]

Iga, proszę bardzo.

Olu, jak znam życie kupowałaś taniej Fakt, moja duża była.

Gieniu, my takie potargane to i roślinki rozczochrane nam się podobają.

Dla Igi. Maj.Ta rabata już nie będzie taka sama, jesienią została przerobiona.





I inne , takie tam.....

[Iga51]

Mówiłam, że nie wychodzę. Oj, warto było poczekać (niedługo zwariuję od tych cudowności).

[gracha]

Oj marzą mi się marzą wiosenne kwiatki Rabatki u Ciebie Iguś jak zawsze ślicznie

[malek]

Bardzo dziękuję za odpowiedź w sprawie bożykwiatu. U nas niestety nie ma tej rośliny w okolicy, a jak piszesz z nasion będzie bardzo długo.
Jestem mało cierpliwa. Może na wiosnę gdzieś się pojawią. A Ty nie będziesz swoich kiedyś dzielić? Jak tak, to się już zapisuje w dużej ilości. Obwódka z nich piękna

[Margo2]

Iga, wstawiaj te zdjęcia, wstawiaj. One mnie stawiają na nogi. Wiesz, że uwielbiam Twoje kompozycje.

[Ave]

W Twoim ogrodzie pora roku nie ma znaczenia. Zawsze jest przepięknie.

No właśnie... człowiek dąży do takich widoków i nic... jak przeglądam fotki, to ciągle nie ma tego Igowego efektu w ogrodzie Jak Ty to robisz ?

[Iga51]

Iga, jak Hary Poter, pewnie czaruje te swoje roślinki. Napatrzeć się nie można. Co i rusz wracam i oglądam jej fotki i nie wyobrażam sobie, żebym chociaż w części mogła zrobić tak pięknie.

[iga23]

Iga, po prostu po 10 razy przesadzałam roślinki. Pamiętam co roku jesienią byłam niezadowolona, w tym roku nie robiłam nic.

Ewo, Twoje komozycje są równie trafione, jak skończysz budować to zajmiesz się tylko ogrodem.

Małgosiu, jak będę wstawić co dziennie 10 zdjęć to wystarczy maja na miesiąc. Maśłgosiu, na majowych fotakch widać podeschniętą Vorellę, kiedyś Ci pisałam, że pada. Coś tam przeżyło, może ze dwie gałązki, zobaczymy, na razie stoi straszak.

Malek, na rzie nie próbowałam dzielić, wyczytałam, że trzeba to robić wiosną, zobaczymy, bo wiosną to ja mam urwanie głowy.

Grażynko, mnie też, pewnwie zimą pojadę do jakiegoś ogrodu botanicznego z potężną szklarenką naładować akumulatory kolorami.

To co??? trochę listopada i trochę maja.