Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 1

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Tak, i nic nie sadzić owocowego w tym miejscu.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3007
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

maryann pisze:Tak, i nic nie sadzić owocowego w tym miejscu.
I nawet ozdobnego z rodziny różowatych.
Awatar użytkownika
mirasek
200p
200p
Posty: 372
Od: 12 gru 2007, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Co mi je czereśnie

Post »

Wczoraj zauważyłem, że coś 'wcina' mi czereśnie. zauważyłem w godzinach wieczornych całego zielonego robalka przypominającego biedronkę/stonkę (grzbiet lekko zaokrąglony). pobiegłem szybko po aparat ale niestety nie był zbyt fotogeniczny i uciekł. co to może być za szkodnik i jak go zwalczyć? Obrazek Obrazek
Pozdrawiam. Mirek.
Awatar użytkownika
kasama
100p
100p
Posty: 163
Od: 9 wrz 2007, o 11:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Zielony robak/żuk? Może tarcznik zielony, albo złotka jasnotowa. Bez foto trudno powiedzieć. :roll: :)
Pozdrawiam
Kasia

"Zielonym do góry!"
Awatar użytkownika
mirasek
200p
200p
Posty: 372
Od: 12 gru 2007, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

chodzę codziennie jak tylko mogę i nie zauważam żadnego szkodnika, czy mogę czymś profilaktycznie popryskać by odstraszyć 'zjadacza' mojej czereśni?
Pozdrawiam. Mirek.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Awatar użytkownika
mirasek
200p
200p
Posty: 372
Od: 12 gru 2007, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Z tego zrozumiałem, że mam popryskać Talstarem 100EC. Czy owadofox może być, bo mam akurat w domu?
Pozdrawiam. Mirek.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

najlepiej jak byś przydybał gościa na gorącym uczynku; Talstar to pyretroid; Owadofos dłużej działa.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Awatar użytkownika
mirasek
200p
200p
Posty: 372
Od: 12 gru 2007, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Dzięki. Prysnę owadofosem.
Pozdrawiam. Mirek.
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Robaczywe czereśnie

Post »

rydnor pisze:W tym roku cieszyłem się z czereśni,a mam średnio-późne(Buttnera czerwoną).W zeszłym roku był robal na robalu,czego nigdy nie było.W tym roku zainteresowałem się ochroną czereśni i walką z Nasionnicą.W dużej mierze pomogły mi tabliczki lepowe,określające intensywność wylotu muszki,oraz informacje Erazma o terminach oprysków.Wszystko razem dało efekt w postaci zdrowych owoców.Pozdrawiam.Ryszard.
Proszę napsiz coś bliżej o tych tabliczkach lepowych, skąd je wziąść i co to w ogóle jest?
Ja dopiero posadziłam czereśnie (burlat i jakąś jeszcze jedną, której opisu wcale ale nie mogę znaleźć w internecie).
Sądzę, że przygoda z robakami mnie nie ominie.
Dlatego wolę już teraz zbierac informację.
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7836
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Agdula, tablice lepowe (dla czereśni -żółte) są w sklepach ogrodniczych i wiesza się na drzewach w okresie kiedy spodziewany jest wylot much nasionnicy trześniówki- tzn w okresie kiedy zaczynają kwitnąć akacje. Tablice nie chronią drzew przed szkodnikiem, ale pozwalają ocenić po złapanych na lepach muszkach ilość tego szkodnika i najbardziej dogodny termin oprysku.
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Gienia :) a ile najlepiej tych tablic powiesić?
Czyli jeśli zobaczę, że jest dużo muszek, wtedy nalezy opryskac drzewo?
Ale dużo to znaczy ile? I czy jeden oprysk wystarczy?
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7836
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Tablic w opakowaniu jest chyba 10 szt (o ile dobrze pamiętam), wiesza się tak aby nie dotykały liści. Ja wyrozwieszałam ich 5, z myślą, że trochę tych muszek wyłapię, bo miałam popsuty plecakowy opryskiwacz a w serwisie powiedzieli, że może za miesiąc dopiero naprawią. Tych muszek przylepiło się może z 10 sztuk, a w co drugiej czereśni był robal. Poczytaj inne wątki o czereśniach, dowiesz się więcej szczegółów. U mnie już drugi sezon czereśniowy był stracony. Opryskiwacz naprawili po dwóch miesiącach ! @ @ @ - jedne!!!
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”