Pelargonia - uprawa z sadzonek
Re: Pelargonie - sadzonki
Moje sadzonki bluszczolistnych mają się dobrze, ale rabatowych zaczęły żółknąć dolne liście.Jedne i drugie ładnie ukorzenione stoją na razie na południowym parapecie w garażu.Czy to oznacza, że zarażone są jakąś choroba grzybową, czy od chłodu, albo zbytniej wilgoci?
Mateczne jeszcze jesienią bujnie się rozrosły, mają zdrową zieleń (więc chyba nie choroba), aż szkoda wyrzucać na kompost, a nie lubię robić tego po przymrozku, bo i ziemia w skrzynkach przymarznięta i ręce marzną...
Mateczne jeszcze jesienią bujnie się rozrosły, mają zdrową zieleń (więc chyba nie choroba), aż szkoda wyrzucać na kompost, a nie lubię robić tego po przymrozku, bo i ziemia w skrzynkach przymarznięta i ręce marzną...
- bohoda
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 23 lis 2013, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pelargonie - sadzonki
Robiłem sadzonki w tym roku na wiosnę w marcu. Chyba to był za późny termin. Zakwitły i pokazały swoją urodę dopiero jesienią.
Pozdrawiam
- basiaamatorka
- 200p
- Posty: 409
- Od: 12 lip 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Hej, witam - ja też ukorzeniam jesienią (fotka z 3 listopada 2013), koniecznie trzeba uszczykiwać jak zaczną rosnąć, raz że nie potrzebne na razie kwiaty, a dwa że pięknie się rozkrzewi. Chociaż lepiej jest wczesną wiosną, z nowych pędów, wyrosłych po przyniesieniu z piwnicy;
Basia
-
- 500p
- Posty: 583
- Od: 14 lip 2012, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Biskupca woj. Warmińsko - Mazurskie
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Moje pelargonie wszystkie padły Nie było mnie w domu przez ok tydzień i zmarnowały się wszystkie . Nic nie ocalało .
pozdrawiam serdecznie Gabrysia
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Ja zaczęłam się bawić sadzonkami we wrześniu, ostatnie pobrałam na początku listopada. Wszystkie z listopada się przyjęły. Najgorzej poprzyjmowała się partia, do której użyłam ukorzeniacza, przedawkowałam go chyba Ale ostatecznie jestem bardzo zadowolona z efektu, w końcu pobierałam i sadziłam szczepki po raz pierwszy w życiu
Nieśmiało, skromnie, balkonowo... Zapraszam!
Pozdrawiam Alicja
Pozdrawiam Alicja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Rabatowe ,liście ciemnozielone bez brązowego półksiężyca,kolor purpurowy.Kupowane na targu,każda miała na korzonkach fizelinowy kaftanik.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1131
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Pelargonie - sadzonki
A czytałyście, że Janek obcina swoje pelargonie, potem w skrzynkach wynosi do piwnicy, nie podlewa i dopiero wiosną zaczyna ,i to mu się podobno sprawdza. Pisze, ze ma piękne okazy.
Marta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pelargonie - sadzonki
Tak już nie jedna osoba robi , jest kilka sposobów na przezimowanie pelargonii do wiosny ...np. ten http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 89&start=0
Bożena
- karminka
- 200p
- Posty: 222
- Od: 18 sie 2012, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pelargonie - sadzonki
Moja Prababcia ukorzeniała sadzonki wiosną, ale zawsze wsadzała je do doniczki ze stara rośliną, bo jak mówiła młode muszą być z matką. Mama robi tak samo i nigdy nie zdarzyło się, żeby jakaś aplegra padła. Może coś w tym jest?
Pozdrawiam, Ania.
Re: Pelargonie - sadzonki
Niby racja, ale myślę, że tych odmian ( mam na myśli rabatowe) które miały nasze prababcie dawno już nie ma To były odmiany bardzo bujnie rosnące, teraz genetycy pokombinowali, by były niższe, obficie kwitnące w zasadzie tylko w 1 roku.Chyba coś w tym jest bo moje rośliny sadzonki zrobione z zeszłorocznych miały o wiele mniej kwiatów i kwiatostany były mniejsze.Natomiast nowe kwitły znacznie obficiej, mimo, że kupowałam u znajomej ogrodniczki jeszcze małe niekwitnące.Zrobiłam jednak znów sadzonki ( miałam białe) i zobaczymy czy będą tak piękne i zdrowe jak w tym roku
- JustaS
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 8 mar 2012, o 03:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Krakowa
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Witam,
Kiedy można pobrać sadzonki.?
Zacząć w styczniu czy lepiej w lutym?
Ukorzeniłam we wrześniu i rosną ku mojej radości
Więc jest szansa na podwojenie ilości.
Pozdrawiam Justa
Kiedy można pobrać sadzonki.?
Zacząć w styczniu czy lepiej w lutym?
Ukorzeniłam we wrześniu i rosną ku mojej radości
Więc jest szansa na podwojenie ilości.
Pozdrawiam Justa
Pozdrawiam Justyna
- lolka289
- 100p
- Posty: 134
- Od: 4 kwie 2012, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: SOCHACZEW
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Dołączam się do pytania czy można już pobierać sadzonki pelargonii???? Proszę o porade bo to moje pierwsze kroczki w tej dziedzinie.
Pozdrawiam Ilona
Mój wątek:Balkonowe inspiracje Lolki
Mój wątek:Balkonowe inspiracje Lolki