Kwiatoterapia u Asi *** część II
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Ale fajnie wygląda chmurka na tle czyżby azalii?
Cieszę się, że jesteś. Brakowało mi Ciebie i ogrodu.
Jestem straszliwie ciekawa co się zmieniło
Cieszę się, że jesteś. Brakowało mi Ciebie i ogrodu.
Jestem straszliwie ciekawa co się zmieniło
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
A gdzie BUBA????? Asia, nie żartuj sobie z nas. Jaka to terapia bez pięknych zdjęć?
Czekamy
Czekamy
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Witajcie Kochane, jest mi bardzo miło, że tyle osób mnie jeszcze pamięta.
Przesyłam Wam wszystkim ogromnego
W wolnych chwilach będę systematycznie odwiedzać i czytać wasze wątki żeby być na bieżąco z Waszymi ogrodami
co z wielką przyjemnością uczynię.
A co u mnie?
Marzec i kwiecień nie rozpieszczały więc dla poprawy nastroju robiłam śmieszne bałwany na Wielkanoc
No bo czy tak powinna wyglądać wiosna w naszym klimacie?
Moje kurczaki też były załamane przeciągającą się zimą więc z wyraźną radością powitały świeżą trawkę i słońce.
Ale kogut BUBA i tak najbardziej lubi swoją ogrodniczkę , zwłaszcza jak go drapie w brzuszek.
Marysiu, za kurką Chmurką rośnie azalia japońska Babuchka
Później przyroda przyspieszyła w zatrważającym tempie i wszystko zaczęło kwitnąć na raz.
Mam wrażenie, że niektóre rośliny z tego rozpędu skróciły też okres kwitnienia do kilku, kilkunastu zaledwie dni.
Tu apogeum kwitnienia azalii i rododendronów.
Latem też było bardzo kolorowo jednak najbardziej cieszyły róże, które jak się potem okazało złapały plamistość, mączniaka i inne plagi egipskie oprócz mszyc.
Być może to efekt działania domku dla owadów, który zawisł w moim ogrodzie.
Bo biedronki to baaardzo żarte stworzenia . No i trzeba powiedzieć, że rozplenice spisały się w tym sezonie na medal.
Później było trochę zmian, na pierwszy ogień do przeróbki poszło moje mini wrzosowisko. Musiałam wymienić część wrzosów bo się zestarzały i marnie kwitły a przy okazji dosadziłam kostrzewy kropkowane, które pięknie podkreśliły wrzosową rabatę (to te niebieskie jeżyki)
Powiększyłam też swoją kolekcję roślin z Azji o klona palmowego "Orange Dream", Klon Shirasawum, Stewarcję kameliowatą, Kalinę japońską.
Przybyło też kilka ciekawych iglaków, Rh i azalii. I powoli zaczęła zbliżać się Pani Jesień.
A jak już nadeszła to obsypała kolorami cały ogród tak jakby chciała wynagrodzić długą zimę i brak wiosny
Nawet czasem się zastanawiam czy nie przesadziłam z tą pstrokacizną
Reszta w następnym poście żeby się serwery nie przegrzały .
Przesyłam Wam wszystkim ogromnego
W wolnych chwilach będę systematycznie odwiedzać i czytać wasze wątki żeby być na bieżąco z Waszymi ogrodami
co z wielką przyjemnością uczynię.
A co u mnie?
Marzec i kwiecień nie rozpieszczały więc dla poprawy nastroju robiłam śmieszne bałwany na Wielkanoc
No bo czy tak powinna wyglądać wiosna w naszym klimacie?
Moje kurczaki też były załamane przeciągającą się zimą więc z wyraźną radością powitały świeżą trawkę i słońce.
Ale kogut BUBA i tak najbardziej lubi swoją ogrodniczkę , zwłaszcza jak go drapie w brzuszek.
Marysiu, za kurką Chmurką rośnie azalia japońska Babuchka
Później przyroda przyspieszyła w zatrważającym tempie i wszystko zaczęło kwitnąć na raz.
Mam wrażenie, że niektóre rośliny z tego rozpędu skróciły też okres kwitnienia do kilku, kilkunastu zaledwie dni.
Tu apogeum kwitnienia azalii i rododendronów.
Latem też było bardzo kolorowo jednak najbardziej cieszyły róże, które jak się potem okazało złapały plamistość, mączniaka i inne plagi egipskie oprócz mszyc.
Być może to efekt działania domku dla owadów, który zawisł w moim ogrodzie.
Bo biedronki to baaardzo żarte stworzenia . No i trzeba powiedzieć, że rozplenice spisały się w tym sezonie na medal.
Później było trochę zmian, na pierwszy ogień do przeróbki poszło moje mini wrzosowisko. Musiałam wymienić część wrzosów bo się zestarzały i marnie kwitły a przy okazji dosadziłam kostrzewy kropkowane, które pięknie podkreśliły wrzosową rabatę (to te niebieskie jeżyki)
Powiększyłam też swoją kolekcję roślin z Azji o klona palmowego "Orange Dream", Klon Shirasawum, Stewarcję kameliowatą, Kalinę japońską.
Przybyło też kilka ciekawych iglaków, Rh i azalii. I powoli zaczęła zbliżać się Pani Jesień.
A jak już nadeszła to obsypała kolorami cały ogród tak jakby chciała wynagrodzić długą zimę i brak wiosny
Nawet czasem się zastanawiam czy nie przesadziłam z tą pstrokacizną
Reszta w następnym poście żeby się serwery nie przegrzały .
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu,prześlicznie.Cudnie kolorowo.Chyba jesień u ciebie piękniejsza niż lato.Chociaż letnich zdjęć trochę mało.Twoja praca architekta krajobrazu i ogrodnika przyniosła nadspodziewany efekt.Czekamy na więcej
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu, czy my się widziałyśmy latem tego czy ubiegłego roku, u Ciebie? Chyba w ubiegłym, prawda?
Ogród cudnie ewoluuje... te kolory jesienią wcale nie są zbyt pstrokate; przeciwnie - malują przepiękne obrazy, bardzo wiernie oddając to, co w jesieni najbardziej zachwyca.
Kaliny, klony, róże, kosodrzewiny, trawy - jak zawsze robią ogromne wrażenie! Kurątka urzekają... ciekawam, jak uda się ich mariaż z nieco większym osobnikiem
Cieszę się, że wczorajsza obietnica się zrealizowała ;-)
Ogród cudnie ewoluuje... te kolory jesienią wcale nie są zbyt pstrokate; przeciwnie - malują przepiękne obrazy, bardzo wiernie oddając to, co w jesieni najbardziej zachwyca.
Kaliny, klony, róże, kosodrzewiny, trawy - jak zawsze robią ogromne wrażenie! Kurątka urzekają... ciekawam, jak uda się ich mariaż z nieco większym osobnikiem
Cieszę się, że wczorajsza obietnica się zrealizowała ;-)
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Ogromnie się cieszę, że jednak wróciłaś do swego wątku. Na FO to chyba czasami zaglądałaś?
Cudne streszczenie sezonu, a teraz czekam na rozwinięcie tematu. Brakowało mi Twego wysmakowanego ogrodu i wacików
Cudne streszczenie sezonu, a teraz czekam na rozwinięcie tematu. Brakowało mi Twego wysmakowanego ogrodu i wacików
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Kurka na salonach
W ogrodzie kolory po prostu cudowne O żadnej pstrokaciźnie nie może być mowy!
A te metalowe na rabatach to ozdoby ??? Czy mają jakieś praktyczne zastosowanie?
W ogrodzie kolory po prostu cudowne O żadnej pstrokaciźnie nie może być mowy!
A te metalowe na rabatach to ozdoby ??? Czy mają jakieś praktyczne zastosowanie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu, kolory jesieni bardzo efektowne. Jak w japońskim ogrodzie się robi. Ja to bardzo lubię.
Z zaciekawieniem będę czekać na kolejne zdjęcia.
Klonika Orange Dream zazdroszczę. Chodzi za mną już drugi rok i jakoś się nie zebrałam na odwagę. Boję się że może zmarznąć u mnie.
Z zaciekawieniem będę czekać na kolejne zdjęcia.
Klonika Orange Dream zazdroszczę. Chodzi za mną już drugi rok i jakoś się nie zebrałam na odwagę. Boję się że może zmarznąć u mnie.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu, dobrze, że znów jesteś z nami !
Brakowało bardzo Twoich ogrodowych opowieści ... .
Jeszcze jedna kurka ! Super!!!
Brakowało bardzo Twoich ogrodowych opowieści ... .
Jeszcze jedna kurka ! Super!!!
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu jesień cudna i wcale nie za pstrokato. Dech zapiera. Szkoda, że zabrakło kilku dni by ją obejrzeć u Ciebie na żywo.
Już wiem jakie będą pierwsze zakupy w nowym sezonie-azalie.
Wklejaj więcej zdjęć, miło będzie pooglądać zwłaszcza, że takie obrazki bardzo uspakajają
Już wiem jakie będą pierwsze zakupy w nowym sezonie-azalie.
Wklejaj więcej zdjęć, miło będzie pooglądać zwłaszcza, że takie obrazki bardzo uspakajają
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu - cieszę się że wróciłaś i pokazałaś zdjęcia z Twojego pięknego ogrodu.
Muszę Ci się przyznać że Twoje zdjęcia z Rosarium trochę zmieniły moje życie.
Muszę Ci się przyznać że Twoje zdjęcia z Rosarium trochę zmieniły moje życie.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Mam nadzieję, że te kilka zdjęć to tylko namiastka tego, co chcesz nam pokazać?
Liczę na dużo więcej.
O rany jak mi brakowało tych Twoich rabat
Dla mnie to wcale nie jest za pstrokato
Nigdy w życiu nie osiągnę takiego efektu jaki masz u siebie
Liczę na dużo więcej.
O rany jak mi brakowało tych Twoich rabat
Dla mnie to wcale nie jest za pstrokato
Nigdy w życiu nie osiągnę takiego efektu jaki masz u siebie
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
ja zakochałam się w tych barwach w twoich salonach
czy mogę dopytać o te?sosnę? ta długoiglasta piękność ? http://images62.fotosik.pl/421/882c9136ed0aa02b.jpg
czy mogę dopytać o te?sosnę? ta długoiglasta piękność ? http://images62.fotosik.pl/421/882c9136ed0aa02b.jpg
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga