Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Ja swoje siałam w listopadzie, ale pod żarówkę. To była prowizorka, ale dała dobre efekty. Powinniście jednak pomyśleć o jakimś doświetlaniu, szczególnie takich młodziutkich sieweczek, dnie teraz bardzo krótkie i pochmurne, a adenia kochają słońce.
Magda, czasem roślinki reagują w ten sposób na zbyt dużą wilgotność. Nie przelałaś ich przypadkiem?
a! i jeszcze zapomniałam - mam wątpliwości, czy przykrycie roślin folią to dobry pomysł
Magda, czasem roślinki reagują w ten sposób na zbyt dużą wilgotność. Nie przelałaś ich przypadkiem?
a! i jeszcze zapomniałam - mam wątpliwości, czy przykrycie roślin folią to dobry pomysł
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
msk83, spróbuj przez jakiś czas nie zraszać swoich siewek.
Jakiś czas temu jang pokazywał nam na forum, jak wyglądały jego roślinki,gdy zaprzestał zraszania ich, pozostałe(te zraszane) miały właśnie takie zmiany jak te pokazane u Ciebie.
O właśnie tutaj, porównaj sobie : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... g#p3942035
Powodzenia w uprawie!
Jakiś czas temu jang pokazywał nam na forum, jak wyglądały jego roślinki,gdy zaprzestał zraszania ich, pozostałe(te zraszane) miały właśnie takie zmiany jak te pokazane u Ciebie.
O właśnie tutaj, porównaj sobie : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... g#p3942035
Powodzenia w uprawie!
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
- oczywiście - to nie jest naturalny wygląd wzrostu zdrowej sadzonki Adenium. Z jakich składników skomponowane masz podłoże dla tak młodych sadzonek, a w zasadzie ta na fotce, to jeszcze siewka. Czy w składzie podłoża w które masz wysadzone sadzonki Adenium, użyta jest świeża kora drzew iglastych ? Jeżeli tak, to nie jest to zbyt pożądany składnik dla podłoża dla Adenium. Tak młode sadzonki Adenium powinny rosnąć w podłożu przepuszczalnym o składzie, np: włókno kokosowe, perlit, wermikulit, ziemia do kaktusów. Podłoże powinno być luźne, żeby młode korzonki mogły łatwo je przerastać, a po podlaniu podłoże powinno szybko "odprowadzać" nadmiar wody. Nie jestem na 100% pewien, ale wydaje mi się, że w składzie podłoża - w jego pH, należy doszukiwać przyczyn takiego wyglądu sadzonek.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Onectica dziękuję za rady. Zdaję sobie sprawę, że jest to tylko tymczasowe rozwiązanie do czasu wykiełkowania moich adeniów. Mam nadzieję, że coś mi wyrośnie. Już pełne 3 dni siedzą. Mam nadzieję, że za 2-3 dni coś się pojawi. Nie mogę się już doczekać. 
P.S. Jestem na etapie zapoznawania się z poprzednimi wątkami odnośnie m.in. doświetlania zimą. Fajnie by było jakbym przebrnął przez ilość postów zanim roślinki mi wykiełkują.

P.S. Jestem na etapie zapoznawania się z poprzednimi wątkami odnośnie m.in. doświetlania zimą. Fajnie by było jakbym przebrnął przez ilość postów zanim roślinki mi wykiełkują.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Dziękuję wszystkim za pomoc, może faktycznie zaprzestanę zraszania, choć nie robiłam tego za często. Ziemia jest przepuszczalna bo zawiera drobny kermazyt, szczątki kory, perlit, włókno kokosowe i odrobinę ziemi uniwersalnej, taka mieszanka, choć obawiam się, że może mieć złe pH dla Adenium za kwaśne. Tylko u mnie w sklepach trudno dostać ziemię taką jaką bym chciała. W zeszłym roku zimą miałam siewkę Adenium w ziemi uniwersalnej i tak samo mi usychały listkiAkwelan_2009 pisze:- oczywiście - to nie jest naturalny wygląd wzrostu zdrowej sadzonki Adenium. Z jakich składników skomponowane masz podłoże dla tak młodych sadzonek, a w zasadzie ta na fotce, to jeszcze siewka. Czy w składzie podłoża w które masz wysadzone sadzonki Adenium, użyta jest świeża kora drzew iglastych ? Jeżeli tak, to nie jest to zbyt pożądany składnik dla podłoża dla Adenium. Tak młode sadzonki Adenium powinny rosnąć w podłożu przepuszczalnym o składzie, np: włókno kokosowe, perlit, wermikulit, ziemia do kaktusów. Podłoże powinno być luźne, żeby młode korzonki mogły łatwo je przerastać, a po podlaniu podłoże powinno szybko "odprowadzać" nadmiar wody. Nie jestem na 100% pewien, ale wydaje mi się, że w składzie podłoża - w jego pH, należy doszukiwać przyczyn takiego wyglądu sadzonek.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Czy ktoś z Was jest w posiadaniu adenium arabicum? Ja mam obsesum i chcę zakupić nasionka arabicum,ale dopiero na wiosnę.
Jeżeli ma ktoś zdjęcia adenium arabicum chętnie bym zobaczyła
Jeżeli ma ktoś zdjęcia adenium arabicum chętnie bym zobaczyła

Ewa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Ewo, ja mam kilka sadzonek ;)
Ale to jeszcze maluchy, w początkowym okresie różnią się od Obesum wyglądem liści. Z czasem różnica zaczyna być zauważalna w wyglądzie kaudeksu. Dla mnie forma A.Arabicum jest o wiele ciekawsza od A.Obesum ;)
Proszę, część moich A.Arabicum:

A tutaj A.Somalense:


Ale to jeszcze maluchy, w początkowym okresie różnią się od Obesum wyglądem liści. Z czasem różnica zaczyna być zauważalna w wyglądzie kaudeksu. Dla mnie forma A.Arabicum jest o wiele ciekawsza od A.Obesum ;)
Proszę, część moich A.Arabicum:

A tutaj A.Somalense:


Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Dzięki bardzo 
Mojemu adenium znowu listki zaczynają żółknąć
Wypuścił dwa nowe listki ale nic się z nimi nie dzieje.... tak jakby stały w miejscu, a u mojej mamy już jest taka mini młoda gałązka

Mojemu adenium znowu listki zaczynają żółknąć

Ewa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Ewuś, taką mamy porę roku,że Adenium zwyczajnie zapadają w "sen".
Moje najstarsze stoją całkiem gołe i wesołe i nie myślą nawet o wypuszczeniu listków.
Zobaczysz,że wiosenne słońce pobudzi je do życia
Moje najstarsze stoją całkiem gołe i wesołe i nie myślą nawet o wypuszczeniu listków.
Zobaczysz,że wiosenne słońce pobudzi je do życia

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Szczerze mówiąc to nie mam za dużego doświadczenia z adenium. W tym roku kupiłam pierwsza roslinkę i chucham na nią i dmucham
a każda plamka na listku przyprawia mnie prawie o zawał serca 


Ewa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
U mojej mamy też lepiej młode rosną i nie usychają listki, chyba na czas zimy przywiozę je do mamy.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Też o tym myślałam... Gorzej będzie jak mama nie będzie chciała oddać
Jeszcze pozostaje mi babcią. U niej jest takie roślinne sanatorium
U niej wszystkie roślinki wracają do zdrowia i ładnie rosną 



Ewa
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Tomku, roślinki może nie jakieś wielkie,ale mają bardzo ładnie rozbudowane kaudeksy.
Jeśli będziesz miał je teraz na oku, to na pewno wiosną ruszą ze wzrostem ;)
Jeśli będziesz miał je teraz na oku, to na pewno wiosną ruszą ze wzrostem ;)
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Mam taką nadzieje, teraz moje zagraniczne wojaże póki co zakończone.
Więc jestem dobrej myśli póki co
Nawet zacząłem doświetlać jedno z adenium co ma u mnie pąka. Wątpię by się rozwinął bo ostał się już ostatni
By nie dublować zdjęć, resztę wstawiam w swoim głównym wątku.
Więc jestem dobrej myśli póki co

Nawet zacząłem doświetlać jedno z adenium co ma u mnie pąka. Wątpię by się rozwinął bo ostał się już ostatni

By nie dublować zdjęć, resztę wstawiam w swoim głównym wątku.