Ogród Gosi 12

[e-babcia]

Sangwinaria

[ewamaj66]

Też mam sangwinarię, tę o pojedynczych kwiatach. Uwielbiam jej liście, zanim się rozwiną
Wiatr nieco spokojniejszy, ale cały czas wieje. Tymczasem na jutro życzę sobie dobrej pogody, bo mam zamiar posadzić róże.

[Malgolinka]

Witaj Małgosiu
wyczytałam u Ewki, że nie kwitną tobie piwonie, ja miałam ten sam problem i okazało się że posadziłam je za głęboko i dlatego nie kwitły , posadziłam płyciej i o proszę...

[Ave]

Piękny wątek wspominkowy się zaczął
Podsypujesz ciemierniki wapnem ? kiedy ?
I gdzie nabywasz takie superowe pełne prymulki ?

[baasik]

Sangwinaria bardzo mi się podoba - nie znałam jej dotąd (wpisana na listę )

[asia0809]

Gosia, masz sanguinarię . Gdzie kupiłaś takie cudo?
Ależ mi się chce wiosny, jakoś w tym roku nie zdążyłam się nią nacieszyć.

[e-babcia]

Prawde mówiąc sanguwinaria kojażyła mi sie tylko z koleżanką z fo.A to taki ładny kwiatek

[AGNESS]

Szachownice...właśnie te drobne po prostu uwielbiam..... sasanki to moje ukochane kwiaty wiosenne..... niewysokie tulipanki też na szczycie moich ulubieńców...... Gosiu dziś napatrzyłam się u Ciebie, na widoki szczególnie miłe mojemu sercu

[Margo2]

Aniu, oby Twoje słowa się spełniły. Uwielbiam tę bylinke. Ale jak nie wzejdzie bedzie nowy

Maju, właśnie tego się obawiam. Bo ja głupia nie dosyć, że trakcie tych upałów go przesadziłam, to pewnie za mało podlewałam.
Czekam na wiosnę. Nie tylko na forsycję

Jadziu, Genia miała śliczną sangwinarię. Ja mam tę o pojedynczych kwiatkach. Trochę brzydsza.

Ewa, ja się zastanawiam dlaczego mam tylko jedno zdjęcie? Może dlatego, że rośnie w zupełnym kącie, gdzie bardzo rzadko robię zdjęcia, bo prawie nic tam nie ma. To taka rabatka metr na metr.
U mnie też wczoraj było całkiem sympatycznie bez tego wiatru. Róże posadzone? Ja zdołałam mimo deszczu opatulić hortensję.

Witak Małgosiu.
Z moimi piwoniami to chyba inna sprawa, bo raczej je posadziłam płytko. Część kwitnie, część nie. A nawet mam takie przypadki, że w jednym roku zakwitają jednym lub dwoma kwiatkami, a w następnym już wcale.
Nie mam pojęcia co im jest.

Ewo, nie posypuję ciemerników niczym. Tylko na wiosnę sypię jak wszystkim roślinom u siebie mieszankę azofoski i kurzaka.
Prymulki zakupiłam w Auchanie wiosną. Nie mam pojęcia, czy przetrwa zimę.

Basiu, ja sobie dopiero przypomniałam, że w ogóle ją mam.

Asiu, sanguinarię mam od jednej z forumek. Nie spotkałam się z nią w żadnym sklepie, czy kiermaszu.
Wiosny w tym roku było wyjątkowo mało. Za to jesień przeciąga się. I dobrze. Tylko, żeby potem zima za długo nie została jak w tym roku.

Aga, każdy wiosenny kwiatek cieszy, bo jest jednym z pierwszych. Potem mamy ferię barw.



Dzisiaj pokażę moje wypociny bombkowe. Nie mam zdolności artystycznych, ale jak przychodzi czas świąt to ogarnia mnie nieodparta chęć tworzenia. Nieważne, że to mało estetycznie wykonane, ale moje własne. Może to dlatego, że nie ma ogrodu i muszę coś ze sobą zrobić? Oczywiście zdjęcia są kiepskie, bo mój aparat nie robi dobrych w domu











Miałam dzisiaj pokazać ogród mojej ulubionej sąsiadki, ale zostawię go na deser. Dokończę swoje wspomnienia.
Szachownice i psie zęby mam właśnie od niej.

[AGNESS]

Gosiu bombeczki śliczne szczególnie podoba mi się ta z 3 kwiatuszkami i ślimaczkami.......cudne są.. ale i wszystkie pozostałe super
Piękne wiosenne obrazki

[Elizabetka]

Goś bombki bardzo śliczne....i takie swojskie. ...takie to lubię.
......a co do wiosennych widoczków to staram się hamować żeby nie powiedzieć chcę wiosny.

[edulkot]

Wiosny jeszcze nie chcę , niech przyjdzie taka normalna zima ze śniegiem i mrozem a wiosnę chętnie zobaczę w marcu. Wtedy będę wiedziała że roślinki dobrze przezimują.
Bombkowe wyroby są śliczne więc nie bądź taka skromna mnie się nie chce niczego robić

[x-ag-a]

Gosiu, świetne wyroby bombkowe! Bardzo mi się podoba ten twór zawijany biało-brudno-różowy Chyba obie nie do końca wierzymy we własne zdolności, co nie zmienia faktu, że to tworzenie w skali mikro też daje frajdę
Pozdrawiam andrzejkowo,
A