Mój ogród na fotografii -część 5

[MariaWy]

Bogusiu nie choruj kuruj się Ciepłe łóżeczko coś mocniejszego i paskudna grypa pójdzie precz
Pozdrawiam i dużo zdrówka.

[aage]

Zdrowia

[ewunia7]

Bogusiu kuruj się, święta tuż, tuż

[bwoj54]

Kochani!....zdecydowanie lepiej poczułam się gdy przeczytałam tak ciepłe , pełne troski wpisy.
Jesteście wspaniali ....dostosowałam się Kochani do waszych zaleceń.[/b]
Była herbatka z malinami / wzmocniona/, mleko gorące z miodem, aromatyczna kąpiel , cieple łóżeczko
Doprawiłam się tak w poniedziałek ...robiąc porządki w tunelu foliowym.Pogoda była niemal wiosenna ...ale niestety " przewiało".
Dzisiaj jest lepiej ...ale nie tak jeszcze jak powinno być.
Iwonko0042
Alicjod31
Jadziu!
Eluniu!
Tadziu!
MarioWy!
Agus!
Ewuniu!
serdecznie Wam wszystkim dziękuję za pamięć...dobrze,że za oknem wietrznie, na term.tylko 3C...to nie żal siedzieć w domu.
Spokojnie , bez pośpiechu zrobiłam sobie i synom rozliczenie zwrotu podatku VAT od materiałów budowlanych.
Pozdrawiam serdecznie i

[gracha]

Bogusiu dużo ,dużo zdrówka , ja proponuję jeszcze czosnek to prawie jak antybiotyk

[TerDob]

Bogusiu Ja też Ci dużo zdrówka życzę .

[x-ag-a]

Bogusiu, dawno nie zaglądałam, a tu czytam że Cię choroba dopadła! Dobrze, że czujesz się lepiej, ale wykuruj się jeszcze - teraz zimno przenikliwie i łatwo się bardziej rozchorować...
Ściskam serdecznie!

[bwoj54]

Grażynko! ...czosnek z miodem i gorącym mlekiem tez był.Zdecydowanie czuję się lepiej.
Tereniu!..dziękuję
Agniesiu!....cieszę się bardzo,ze mnie odwiedziłaś.Zdrówko powoli wraca o normy.Gorące

[amba19]

Bogusiu - mam nadzieję, że już się lepiej czujesz. Co zrobić taki sezon grypowy teraz. Ja też jestem u córci i opiekuję się (zdrowiejącą już na szczęście ) wnusią.
Życzę Ci kochana jak najszybszego powrotu do zdrowia i do nas na forum

[e-babcia]

Bogusiu i mnie choroa dopadła.Byłam dziś u lekarza ,grypsko szleje .Trzymajmy się i życzę dużo witaminki c.

[bwoj54]

Marysiu!...dziękuję serdecznie za odwiedzinki. Powoli wracam do "normalności", choć przeraźliwy wiatr ...spędził całkowicie w nocy sen z powiek. Życzę wnusi szybkiego powrotu do zdrówka.... i Ty kochana nie poddawaj się "grypowemu szaleństwu"
Jadzieńko!..tak mi przykro...zdrowiej kochana.Ja powoli wyzbywam się tego paskudztwa.

[e-babcia]

Dziękuje Bogusiu Miłego dnia,chociaż strach wychodzić ,mnie zaraz tchu brakuje.

[bwoj54]

Jadziu!...dla poprawienia humorku w ten paskudny dzień....zostawiam trochę letnich wspomnień