Ogród nad Oranią
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1197
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Re: Ogród nad Oranią
Witaj Oranio
Tak daaaawno mnie tutaj nie było i znowu się zaczytałam, naoglądałam.
Też jestem ciekawa co w Ogrodzie słychać - nie wierzę że nie byłaś, nie sprawdzałaś, nie robiłaś zdjęć.
Podziel się z nami
Tak daaaawno mnie tutaj nie było i znowu się zaczytałam, naoglądałam.
Też jestem ciekawa co w Ogrodzie słychać - nie wierzę że nie byłaś, nie sprawdzałaś, nie robiłaś zdjęć.
Podziel się z nami
Re: Ogród nad Oranią
Hej, hej! Witam po długiej przerwie
Choć to nie najlepszy czas na ogrodowe fotki, mimo wszystko - ogólny widok na nasze działki, miejsce które kocham!
Pozdrawiam wszystkich moich drogich gości!
Choć to nie najlepszy czas na ogrodowe fotki, mimo wszystko - ogólny widok na nasze działki, miejsce które kocham!
Pozdrawiam wszystkich moich drogich gości!
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Z miłością do Ogrodu - Orania
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród nad Oranią
Oranio Jesteś!!!! Jak się cieszę Będzie więcej fotek?
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród nad Oranią
Co za niespodzianka! Mikołajkowa?! Tak czy inaczej miło, że nie zapomniałaś o FO.
Re: Ogród nad Oranią
O jejkuuu! Dziewczyny! Jesteście cudowne! Nie zapomniałyście !!
No więc... w ciągu tego ostatniego roku m.in. uporządkowałam część ogrodu zwanym Wielkim Sadem, wycięłam suche gałęzie z drzew, przekopałam, posiałam trawę- jest fajnie, można chodzić pomiędzy jabłoniami i zrywać jabłka od połowy lipca aż do mrozów.Skleciłam też białą furtkę, która prowadzi do Białego Ogrodu.
No więc... w ciągu tego ostatniego roku m.in. uporządkowałam część ogrodu zwanym Wielkim Sadem, wycięłam suche gałęzie z drzew, przekopałam, posiałam trawę- jest fajnie, można chodzić pomiędzy jabłoniami i zrywać jabłka od połowy lipca aż do mrozów.Skleciłam też białą furtkę, która prowadzi do Białego Ogrodu.
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Z miłością do Ogrodu - Orania
Re: Ogród nad Oranią
A gdzie zdjęcia?
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród nad Oranią
Biała furtka - do białego zaśnieżonego ogrodu
A wiosną zakwitną tam białe kwiaty... dobrze zgaduję
A wiosną zakwitną tam białe kwiaty... dobrze zgaduję
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród nad Oranią
Tak długo Cię nie było, a teraz dawkujesz zdjęcia i opisy jak lekarstwo
Nie daj się prosić - pokazuj swój cudowny Ogród.
Czy istnieje szansa, że i Aga wróci?
Nie daj się prosić - pokazuj swój cudowny Ogród.
Czy istnieje szansa, że i Aga wróci?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród nad Oranią
No właśnie - czy wróci?
Izo ja też myślę o Agape odkąd Orania się pokazała na FO.
Izo ja też myślę o Agape odkąd Orania się pokazała na FO.
Re: Ogród nad Oranią
Ambusiu! Biały zakątek taki miętowo-kremowy przez okrągły rok!
Tujko! Co do Agape to nic nie wiem, kontakt się urwał, chyba działkę sprzedała...
No więc jest zima,...i jak tylko zawiało śnieżnie, z podziwem myślę o pani Mirce z naszych ogródków działkowych. Entuzjastka kotów - postanowiła fachowo zaopiekować się bezdomnymi kotami błądzącymi po naszych ogrodach. Znalazła pomocników i sponsorów. Plan był karkołomny - wyłowić wszystkie zamieszkałe na działkach dzikie koty (około 40) wykastrować i wyleczyć, a następnie wypuścić je w znacznym rozproszeniu. Zdobyła też zgodę na ustawienie budek dla kotów na terenie ogrodów działkowych ufundowanych przez Urząd Miejski. Taka budka stanęła również w moim ogrodzie ze względu na "strategiczne" położenie działki.
Budka jest solidna, ma kilka komór wyścielonych słomą i wygląda estetycznie. Akcja się udała, koty są policzone, zdrowe, dokarmiane i mają swoje noclegownie.
Niestety, wciąż się zdarza, że udomowione koty są podrzucane na działki.
Tujko! Co do Agape to nic nie wiem, kontakt się urwał, chyba działkę sprzedała...
No więc jest zima,...i jak tylko zawiało śnieżnie, z podziwem myślę o pani Mirce z naszych ogródków działkowych. Entuzjastka kotów - postanowiła fachowo zaopiekować się bezdomnymi kotami błądzącymi po naszych ogrodach. Znalazła pomocników i sponsorów. Plan był karkołomny - wyłowić wszystkie zamieszkałe na działkach dzikie koty (około 40) wykastrować i wyleczyć, a następnie wypuścić je w znacznym rozproszeniu. Zdobyła też zgodę na ustawienie budek dla kotów na terenie ogrodów działkowych ufundowanych przez Urząd Miejski. Taka budka stanęła również w moim ogrodzie ze względu na "strategiczne" położenie działki.
Budka jest solidna, ma kilka komór wyścielonych słomą i wygląda estetycznie. Akcja się udała, koty są policzone, zdrowe, dokarmiane i mają swoje noclegownie.
Niestety, wciąż się zdarza, że udomowione koty są podrzucane na działki.
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Z miłością do Ogrodu - Orania
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród nad Oranią
Fajne te kocie apartamenty, cieplutko im w takiej słomie. Na naszym podwórku też stoi taka budka. Ma dwóch lokatorów - Ciemnoburego Kota i Jasnoburego Kota. Myślę, że są wykastrowane - bo przychówku przez ostatnie trzy lata nie zaobserwowałam. Lokatorzy dokarmiają a i gryzoni w podwórkowym śmietniku podobno jest mnóstwo. ( Na szczęście nigdy nie widziałam brrrr)
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród nad Oranią
Jestem pełna podziwu dla "Twojej" p.Mirki, że tak mądrze i kompleksowo zajęła się działkowymi kotami. Duże brawa też dla miasta. Budki wyglądają super i na pewno zdają egzamin. Niestety problem kotów nie jest mi obcy. Na naszym ogrodzie jest ich całe mnóstwo. Latem większość działkowców częstuje je grilowaną kiełbasą i innymi smakołykami, ale zimą tylko 2-3 osoby dokarmiają. O sterylizacji nikt nie pomyśli. Kiedyś na początku próbowałam zarazić innych ta ideą, ale nic z tego nie wyszło. Szkoda...
Nie wiem dlaczego, ale byłam przekonana, że Twoja znajomość z Agnieszką jest "poza forumowa" a nawet "przedforumowa"
Chociaż znajomości w świecie realnym też czasami się gubią...
Zakątek miętowo-kremowy brzmi bardzo smacznie ( chociaż w zasadzie nie lubię mięty )
Nie wiem dlaczego, ale byłam przekonana, że Twoja znajomość z Agnieszką jest "poza forumowa" a nawet "przedforumowa"
Chociaż znajomości w świecie realnym też czasami się gubią...
Zakątek miętowo-kremowy brzmi bardzo smacznie ( chociaż w zasadzie nie lubię mięty )