Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne.cz.1
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Dostałeś od razu konkretne ilości nawozów, ale skoro nie masz do mnie zaufania , to bardzo mi przykro. Takie przygody skutecznie zniechęcają do pomocy komukolwiek.
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Złe wnioski wyciągaszforumowicz pisze:Dostałeś od razu konkretne ilości nawozów, ale skoro nie masz do mnie zaufania , to bardzo mi przykro. Takie przygody skutecznie zniechęcają do pomocy komukolwiek.
To po prostu ostrożność... dużo nie trzeba żeby zamiast 1g napisać np. 1kg
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Mam wątpliwości,czy Ty uprawiasz warzywa, czy pracę doktorska piszesz, choć jedno drugiego nie wyklucza
. Żadna stacja chemiczno-rolnicza podając zalecenia nawozowe nie podaje obliczeń. I też może pomylić gramy z kilogramami.

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Też się właśnie zastanawiam czy ten "mój" fosfor 342 mg/l nie miał być czasem 34,2 mg ;p
Ps
Jakiś czas temu na inżynierskiej zakończyłem i wyższych ambicji w tym zakresie nie mam ;)
Ps
Jakiś czas temu na inżynierskiej zakończyłem i wyższych ambicji w tym zakresie nie mam ;)
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Jak na piaszczystą glebę to faktycznie zawartość fosforu jest wysoka i pH też/ jeśli nie stosowano wapna/jak również zawartość magnezu. Wysoką zawartość fosforu maja z natury gleby organiczne np. torfy niskie. A czy nie jest to przypadkiem mada ?. Jaki jest kolor gleby ?.
Chyba....że źle pobrano próbki.
Chyba....że źle pobrano próbki.
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Ze 3-4 lata temu dolomit był sypany.
A kolor...hmm...jak jest wilgotna to ciemno-szara do czarnej
A po paru dniach słońca można wziąć w rękę i przesypywać i też raczej szara tylko jaśniejsza
Ps
Ale z kolorów to ja najlepszy nie jestem ;)
A próbki pobrałem z kilku miejsc i wymieszałem nie powinno być z tym najgorzej
A kolor...hmm...jak jest wilgotna to ciemno-szara do czarnej
A po paru dniach słońca można wziąć w rękę i przesypywać i też raczej szara tylko jaśniejsza
Ps
Ale z kolorów to ja najlepszy nie jestem ;)
A próbki pobrałem z kilku miejsc i wymieszałem nie powinno być z tym najgorzej
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
"Chyba....że źle pobrano próbki."
Pewnie tutaj jest problem.
Kiedyś kolega chwalił mi się że ma wyniki analizy gleby,były zbliżone do tych.
Podpytałem go w jaki sposób pobierał próbki, ręką z kilku miejsc do wiadra i potem wymieszał.
Dopiero jak pobrał prawidłowo laską z całej miąższości to zupełnie inne wyniki wyszły.
Pewnie tutaj jest problem.
Kiedyś kolega chwalił mi się że ma wyniki analizy gleby,były zbliżone do tych.
Podpytałem go w jaki sposób pobierał próbki, ręką z kilku miejsc do wiadra i potem wymieszał.
Dopiero jak pobrał prawidłowo laską z całej miąższości to zupełnie inne wyniki wyszły.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Z opisu wynika, że gleba jest zmurszała. Ciemna barwa spowodowana jest dużą zawartością węgla organicznego. Wyniki są prawdopodobne w stosunku do analizowanej próbki i nie wykluczają złego pobrania próbek. Wygląda tak, jak gdyby próbkę pobrano z kompostu.
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Jeśli dolomit zastosowano na glebę o odczynie obojętnym, to on w glebie nawet po takim czasie może się znajdować w stanie dziewiczym. Stąd wysoka zawartość magnezu.luk78 pisze:Ze 3-4 lata temu dolomit był sypany.
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
O! Znalazłam wątek na długie jesienne wieczory. Zaznaczam żeby nie zgubić. 

Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Jeśli tylko chodzi o wzbogacenie gleby to podłoże trzeba wymieszać z macierzystą glebą. Jeśli chcesz podnieść poziom gruntu a gleba nie jest wilgotna to napytasz sobie dodatkowych problemów.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Czy jeszcze teraz mogę zasiać nawóz zielony?
Pozdrawiam. Ania
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Co prawda Szczecin ma trochę inny klimat niż reszta kraju, ale nie aż tak.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
No dobrze. O.K.
To w jakim miesiącu mogę to zrobić? Mam teraz na grządkach ziemię, która była ok. 1 m niżej. Tak się stało po pewnych pracach i się nie odstanie. Zadaję sobie sprawę, że w przyszłym sezonie cudów tam nie wyhoduję, ale marną liściową sałatkę tak. Co mogd siewem? Nie chcę sztucznych nawozów.
To w jakim miesiącu mogę to zrobić? Mam teraz na grządkach ziemię, która była ok. 1 m niżej. Tak się stało po pewnych pracach i się nie odstanie. Zadaję sobie sprawę, że w przyszłym sezonie cudów tam nie wyhoduję, ale marną liściową sałatkę tak. Co mogd siewem? Nie chcę sztucznych nawozów.
Pozdrawiam. Ania
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..
Została na wierzch wyciągnięta tzw" martwica ". Wymaga to rekultywacji. Jeżeli nawozów mineralnych nie chcesz a naturalnych nie masz to same nawozy zielone niewiele dadzą . Nie da się z gleby bez jej szkody wyciągać więcej niż się do niej dostarcza.
Albo jednorazowo nadłożysz na istniejącą glebę warstwę innej urodzajnej gleby/ humus/ albo będziesz systematycznie dostarczać materii organicznej by poprawić stosunek C;N aby mogło sie w tej glebie rozwinąć życie mikrobiologiczne. Ale to trwa latami- niestety.
Albo jednorazowo nadłożysz na istniejącą glebę warstwę innej urodzajnej gleby/ humus/ albo będziesz systematycznie dostarczać materii organicznej by poprawić stosunek C;N aby mogło sie w tej glebie rozwinąć życie mikrobiologiczne. Ale to trwa latami- niestety.