Bluszcz ogrodowy uprawa w domu
Bluszcz ogrodowy uprawa w domu
Czy bluszcz variegata nadaje się do posadzenia w gruncie czy jest to tylko roślinka pokojowa ?
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Bluszcz variegata
ja mam w gruncie i moja sąsiadka i nam zimuje trochę przemarza ale ładnie odrasta
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Re: Bluszcz variegata
Nadaje się wersja ogrodowa :
Hedera helix ,,Gold Heart '' . czy Hedera helix ,,Profesor Seneka '' .
Przemarza, odrasta, okrywać na zimę, bo potrafi zmarznąć na amen .
Hedera helix ,,Gold Heart '' . czy Hedera helix ,,Profesor Seneka '' .
Przemarza, odrasta, okrywać na zimę, bo potrafi zmarznąć na amen .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Bluszcz ogrodowu,uprawa w domu
Szanowni Forumowicze,
Przepraszam jeśli taki wątek już był, ale błądzę i znaleźć nie mogę. Posadziłam w tym roku śliczne bluszczyki na balkonie. Są to bluszcze tzw. pospolite i jeden odmiany lady frances (o ile się nie mylę). Bardzo ładnie mi się rozrosły. U swoich sąsiadów widziałam ostatnio takie bluszcze w domu. Czy mogłabym w takim razie wstawić doniczki z moimi roślinkami do domu na zimę? Bardzo brakuje mi zieleni i dlatego o tym pomyślałam.
Pozdrawiam i dzięki za rady!
Przepraszam jeśli taki wątek już był, ale błądzę i znaleźć nie mogę. Posadziłam w tym roku śliczne bluszczyki na balkonie. Są to bluszcze tzw. pospolite i jeden odmiany lady frances (o ile się nie mylę). Bardzo ładnie mi się rozrosły. U swoich sąsiadów widziałam ostatnio takie bluszcze w domu. Czy mogłabym w takim razie wstawić doniczki z moimi roślinkami do domu na zimę? Bardzo brakuje mi zieleni i dlatego o tym pomyślałam.
Pozdrawiam i dzięki za rady!
Re: bluszcz - czy mogę zabrać do domu?
Dziękuję! ) Roślinki już cieszą oczy w domku.
Re: bluszcz - czy mogę zabrać do domu?
Bluszcze nie lubią ogrzewanych pomieszczeń, szybko zaczynają żółknąć i schnąć.Poszukaj jak najchłodniejszego miejsca i ogranicz podlewanie.
-
- 50p
- Posty: 55
- Od: 27 cze 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Bluszcz ogrodowy - czy można do mieszkania?
Czy można bluszcz, który rośnie w ogrodzie-zimotrwały posadzić w domu?? Czy ktoś z Was próbował?? Albo może ktoś ma taki okaz na balkonie??? Czy nie wrośnie w ściany budynku?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19009
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bluszcz
A korzystałaś wpierw z wyszukiwarki szukając istniejącego już wątku?
Znalazłem taki wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p3417514 .
Może wyczerpie Twoje pytanie.
Znalazłem taki wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p3417514 .
Może wyczerpie Twoje pytanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 50p
- Posty: 55
- Od: 27 cze 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Bluszcz ogrodowy - czy można do mieszkania?
Tak, najpierw skorzystałam z wyszukiwarki... niestety, interesującego mnie tematu nie znalazłam.
Chodziło mi o bluszcz dziki/ ogrodowy, a nie zwykły, domowy.
Chodziło mi o bluszcz dziki/ ogrodowy, a nie zwykły, domowy.
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 2 mar 2014, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary/ ok. Wrocławia
Re: Bluszcz ogrodowy - czy można do mieszkania?
U mnie rośnie . Przyniosłam w zeszłym roku parę sadzonek z parku i posadziłam do doniczek. Mam w kuchni ścianę słabo oświetloną(północ) i nie bardzo kwiaty tam rosły. Zrobiłam bluszczowy eksperyment i udało się . Szału nie ma ale myślę, że z czasem ładnie się rozrośnie. Trzeba mu zapewnić dużą wilgotność powietrza i powinno być ok. Co do wrastania to jest takie ryzyko. Daj mu podpory to może nie czepi się ściany.
Gosia
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Bluszcz ogrodowy - czy można do mieszkania?
Bluszczu hedera helix mam w ogrodzie masę, jak zacznie rosnąć to jest trudny do opanowania.
Na balkonie powinien dać radę, ale po kilku latach albo pobrać nowe sadzonki albo przesadzać do coraz większej donicy. On początkowo słabo rośnie z czasem dopiero pokazuje na co go stać.
W ścianę raczej nie wrośnie, nie próbowałam więc nie mam pewności, ale mój wrasta i ukorzenia się tylko jak trafi na odrobinkę ziemi.
Gdybym się jednak myliła, zawsze można szarpnąć i oderwać.
I ciąć jak tylko zajdzie potrzeba, nic mu się nie stanie.
Na balkonie powinien dać radę, ale po kilku latach albo pobrać nowe sadzonki albo przesadzać do coraz większej donicy. On początkowo słabo rośnie z czasem dopiero pokazuje na co go stać.
W ścianę raczej nie wrośnie, nie próbowałam więc nie mam pewności, ale mój wrasta i ukorzenia się tylko jak trafi na odrobinkę ziemi.
Gdybym się jednak myliła, zawsze można szarpnąć i oderwać.
I ciąć jak tylko zajdzie potrzeba, nic mu się nie stanie.
Re: Bluszcz ogrodowy - czy można do mieszkania?
Ja równiez chcę posadzić ten bluszcz, ale na siatce. Zastanawiam się czy go posadzić czy lepiej założyć matę wiklinową?