Datura,dyskusje,prezentacje kwitnień cz.II (03-11.2008)
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Dawno i ja się nie chwaliłam
Pinck Perfektion
I pospolita żółta
Niestety u mnie dużo szkód wyrządziły burze i grad
Pinck Perfektion
I pospolita żółta
Niestety u mnie dużo szkód wyrządziły burze i grad
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
Ale piękne ...a ta różowa "pinck perfektion" jest super.....trudna jest w uprawie?
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Pinck Perfektion
Faktycznie,ta zakręcona różowa datura jest niesamowita Ja jestem w posiadaniu zwykłej różowej.Dostałam ją w tym roku, miała ok.50 cm,teraz ma około 160 cm.Bardzo obficie kwitła i kwitnie nadal.Obecnie "dynda"na niej ok. 50 anielskich dzwonów, co nie jest wcale dużo przy rekordzistkach , które obejrzałam powyżej szalone żółte datury .Chyba w ich żółtą naturę jest wpisane to szaleństwo !Moja datura rośnie sobie w gruncie ,w bardzo zacisznym kątku i jest baarrdzo rozłożysta.A wy jaki styl prowadzenia datur preferujecie ?? w gruncie czy w donicach
Krysiu - to niesamowite taki duży krzaczek i tyle kwiatów a taka mała doniczka
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22102
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Krzaczki też sa malutkie Basiu ,nie przekraczają 1m wysokości .
Maja zaledwie kilka 3 lub 4 pędy ale kwitną mi bombowo.
Zastanawiam sie czy nie zacząć praktykować na stałe - traktować burgmansie jako rośliny jednoroczne.
Nie ma kłopotu z zimowaniem , przecież pędy do ukorzenienia dostałam jesienią ubiegłego roku...
a efekt jest bombowy
Maja zaledwie kilka 3 lub 4 pędy ale kwitną mi bombowo.
Zastanawiam sie czy nie zacząć praktykować na stałe - traktować burgmansie jako rośliny jednoroczne.
Nie ma kłopotu z zimowaniem , przecież pędy do ukorzenienia dostałam jesienią ubiegłego roku...
a efekt jest bombowy
Właśnie....problemów z zimowaniem nie mam ale wykopać taki krzaczor i zatachać do piwnicy to uuuf :x Tylko te młode sadzonki to raczej w doniczce........nie zmienią właściciela?????KaRo pisze:.
Zastanawiam się czy nie zacząć praktykować na stałe - traktować burgmansie jako rośliny jednoroczne.
Nie ma kłopotu z zimowaniem , przecież pędy do ukorzenienia dostałam jesienią ubiegłego roku...
a efekt jest bombowy
Muszę to przemyśleć
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Iwiko ta czerwona jest fantastyczna - pięknie ci kwitnie
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Nie jest aż tak kapryśna musi mieć tylko osłonięte od wiatru miejsce i dużooooo odżywki. Jest jedną z najbardziej ekspansywnych brug. jakie mam, idzie na wysokość a nie na szerokość.BarWo pisze:Ale piękne ...a ta różowa "pinck perfektion" jest super.....trudna jest w uprawie?
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika