Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

[termic88]

Wygląda to na jakieś Tabasco albo Tajskie chilli, szczerze ciężko mi określić . Piri piri wygląda chyba ciut inaczej. Może jeszcze ktoś się inny wypowie, bo ja początkująca jestem

[Sudzio]

Teraz tak przeszukałem zdjęcia na internecie i może to być Piri-Piri. Co o tym myślicie ? Ktoś może hodował coś podobnego ?

[Aimee]

U mnie mszyca na Habanero. Będzie prysznic na początek.

[kaLo]

O Numex Big Jim myślałam. To spróbuję posiać na wiosnę.Dzięki.
Habanero mnie kusi,ale wysoko w skali Scovilla wisi,to nie wiem czy dam radę
Ja uwielbiam marynowane i w salsach-na surowo.Czy tak całkiem para iść nie może

Jeżeli papryczki używa się jako przyprawy to ostrość nie ma aż tak dużego znaczenia,wystarczy dać mniej.Natomiast do przetworów i faszerowania używam czereśniowej(Picante Pepperoni tondo?) która jak dla mnie,jest dziecinnie ostra ale wtedy do słoiczków dokładam po kawałeczku jakiejś "jadowitej" i jest OK.Można też zrobić olej habanerkowy lub jolokiowy i dozować po kilka kropli do potraw.

[Aimee]

Ja bardziej jako warzywko. Jako przyprawy to wystarczy jedna roślinka.Resztę planuję jeść i nie umrzeć po pierwszym kęsie

[AlicjaAnna]

Brytyjski Mikołaj na wieść o Akcji (oczywiście z dużej litery!) dostarczył parę odmian na rozmnożenie na przyszłoroczną Akcję! Trzymajcie kciuki, oby się mnożyło

[BobejGS]

Gratuluje kolekcji widzę chyba tam te najostrzejszą paprykę świata Tej to chyba jeść nikt nie będzie Oby ładnie rosły i tego życzę

[AlicjaAnna]

Dziękuję!

Ja jeść na pewno nie będę
Ale szukam chętnych na przyszłoroczną konsumpcję

[BobejGS]

Na YT są filmiki jak ludzie jedzą te najostrzejszą

[termic88]

Mi tam osobiście zapach sam wystarcza tak mnie pieło gardło i nos że coś okropnego A wąchalam tylko Habanerke, Yamaike, Morouge(jak to sie tam zwie), Nogą, i Bhuta
A ile mam do wypróbowania.. oj.. nie wiem czy się wszystko po jednym krzaku zmieści!! Będę musiała wszystkie mniejsze przeznaczyć na doniczki na balkon Ja nie wiem co ja zrobie z taką ilością, jeszcze jak dobrze obrodzą.. to będzie przecież jakaś masakra!!

[Alyaa]

Oj ale papryczki Ja lubię ostre, ale jak czytałam to te najostrzejsze najpierw się "pozbawia ociupinkę" ostrości. Kilka krzaków i można połowę wsi obdzielić ;) Pamiętam lata temu jak chilli kupowałam na sztuki na targu, bo jeden rolnik je sprzedawał

[Jolek]

Też lubię ostrą papryczkę ale w ,,łagodnym" smaku. Parę lat temu, też w Rybniku kupiłam żółte, długie, ostre papryczki. Do dziś je używam do gotowania potraw. Wystarczy 1-2 na ok 5 litrów płynu. Nie trzeba dopieprzać . W tym roku próbowałam je wysiać ale nic nie wzeszło, chyba za bardzo wyschły.

Kiedyś w ,,Galileo" pokazywali ostre papryczki i co najbardziej mnie zaskoczyło to to ,że któraś z odmian potrzebuje dżdżownice aby prowokowała roślinę do ,,samoobrony" a tym samym wzmacniała się ostrość papryczki.

[BobejGS]

Kiedyś w ,,Galileo" pokazywali ostre papryczki i co najbardziej mnie zaskoczyło to to ,że któraś z odmian potrzebuje dżdżownice aby prowokowała roślinę do ,,samoobrony" a tym samym wzmacniała się ostrość papryczki.

Ciekawe muszę sobie wy googlać