Schlumbergera, Grudnik . Kaktus Bożonarodzeniowy- uprawa,problemy cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera

Post »

Moje też nie chcą zakwitnąć :?
Czym najlepiej nawozić grudniki? Przypuszczam, że w moim przypadku to brak nawożenia :?
Pozdrawiam,
Kasia
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera

Post »

Kasienkar pisze:Moje też nie chcą zakwitnąć :?
Czym najlepiej nawozić grudniki? Przypuszczam, że w moim przypadku to brak nawożenia :?

To witam w klubie :D Jeśli chodzi o nawożenie, to myślę, że zima za pasem i raczej nie ma sensu. Z drugiej strony jednak, grudniki powinien teraz zakwitnąć, więc myślę, że można go czymś nawieźć :)
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera

Post »

podleję go biohumusem :D
Pozdrawiam,
Kasia
Awatar użytkownika
basiaamatorka
200p
200p
Posty: 409
Od: 12 lip 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera

Post »

;:88 hej zmartwieni nie kwitnącymi -
- a może dajcie świeżą fotkę - bo aż jestem zadziwiona, że nie kwitną Wam grudniki; ja z tym nie miałam problemu od lat - pierwsze co mi się nasuwa, że mają za ciepło ; a o nawożeniu to mówią że jak się pokazują kwiatki to wtedy i to ostrożnie, może pół zalecanej porcji przy podlewaniu, ale jeśli nie kwitną i nie zanosi się na to to trzeba z nawożeniem poczekać do wiosny;

- jeszcze może być, że te kupione w marketach to zakwitły bo są na przyśpieszaczach, no i potem roślina musi dojść do siebie w normalnych warunkach, przede wszystkim po kwitnieniu takiej rośliny marketowej to trzeba jej dać inną ziemię, ta jest wyjałowiona;

- może też być . że korzonki ziemiórki zjadły - kupiłam niedawno hipeastrum to pełno ich było , zaraz jak przekwitła zmieniłam całą ziemię;

- dobrze by było wziąć szczepkę od kogoś z rośliny, która kwitła, ukorzenić i wtedy przekonać się czy w następnym sezonie zakwitnie, jak tak to znaczy że te nie kwitnące są po prostu felerne i na kompost z nimi;

pozdrawiam
Basia
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera

Post »

Basiu bardzo dziękuję za cenne informacje, po przeczytaniu i analizie stwierdziłam, że w moim przypadku to kwestia temperatury i zastanawiam sie czy już roślinki nie są za stare i trzeba je odmłodzić, bo już sama nie pamietam ile one mają lat, tak się teraz zastanowiłam to one są od zawsze :shock: może ze starości nie kwitną :D
Pozdrawiam,
Kasia
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera

Post »

Kasienkar pisze:podleję go biohumusem :D
Biohumusem :?: :!: Czy to aby nie za mocne...

Basia Dziękuję za pomoc :) Przy najbliższej okazji wrzuce fotki grudnika mego.
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera

Post »

To czym proponujesz ?
Pozdrawiam,
Kasia
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Grudnik- odpadają "gałązki"

Post »

Witam. Zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Zakupiłam swoje dwa pierwsze grudniki. Zrzuciły wszystkie pąki jakie miały. To już udało mi się ustalić że przyczyną mogło być częste przestawianie przy sprzątaniu. Teraz mam kolejny problem. Opadają "gałązki". Martwię się że za chwilkę nic z nich nie będzie. Poradźcie jak je ratować?
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Grudnik- odpadają "gałązki"

Post »

Czy gałązki nadal są zielone czy może trochę zbladły. Po zakończeniu kwitnienia roślina często traci charakterystyczny połysk i barwę, co jest oznaką przechodzenia w stan spoczynku. Przydałaby się fotka.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Grudnik- odpadają "gałązki"

Post »

Dziękuję za odpowiedź. Gałązki są zielone. Nie wiem czy to normalne ale na ostatnim listku zdarzają się korzonki.

Obrazek
Kupione były razem i wyglądały jak ten poniżej tylko obsypane pąkami. Wydaje mi się że z tym jest wszystko dobrze a ten powyżej się coś pokłada.
Obrazek
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Grudnik- odpadają "gałązki"

Post »

Nic im nie będzie. Wyglądają zdrowo, korzonki to normalka. Daj im rosnąć.
Po kwitnieniu ja wynoszę do chłodnego korytarza i mniej podlewam. Na wiosnę normalnie podlewam i zasilam. Jak tylko temperatura pozwoli wystawiam na dwór i tam od sierpnia do października przechodzą ten właściwy spoczynek. Pozwala im to pięknie zakwitnąć.
Pamiętaj tylko, że Szlumbergery nie lubią zalewania korzeni.
Jednak są tak "odporne na ogrodnika", że mimo błędów zregenerują się. To łatwe kwiaty. Powodzenia
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Grudnik- odpadają "gałązki"

Post »

Aha, no to uspokoiłaś mnie. Mam nadzieję że ten pierwszy przestanie gubić "gałęzie". Przeniosłam je do chłodniejszego pokoju. Dam im teraz spokój. Mówisz że nie lubią przelewania. Ale one ciągle mają suszę. Podlewam je jednego dnia a na drugi ziemia sucha jak wiór.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera

Post »

basiaamatorka pisze:
- jeszcze może być, że te kupione w marketach to zakwitły bo są na przyśpieszaczach, no i potem roślina musi dojść do siebie w normalnych warunkach, przede wszystkim po kwitnieniu takiej rośliny marketowej to trzeba jej dać inną ziemię, ta jest wyjałowiona;
Witaj :wit

Ja swojego grudnika dostałem na 11 urodziny i przez dwa lata kwitł. Teraz będą dwa lata od kiedy nie kwitnie. W każdym razie przez te 4 lata dobrze rósł, choć teraz zaczyna tracić żółknące
segmenty. Wydaje mi się, że był kupiony w kwiaciarni. Tyle gadania, oto on :D

http://s1.zmniejszacz.pl/116/20140128_1 ... 581962.jpg

http://s1.zmniejszacz.pl/116/20140128_1 ... 475673.jpg

Podlewany jest raz w tygodniu :wink:
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”