Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1

[przemo1669]

Nie. Musisz poczekać do 22 grudnia o 20.00 formularz będzie dostępny dla tych, którzy nie byli darczyńcami i wtedy jak jeszcze będzie dostępna ta pozycja, to zaznaczasz, wpisujesz nick i jak wyżej z kopertami. Tak, tam miechunka peruwiańska figuruje jako rodzynek brazylijski

[ostatnia szansa]

Przemo1669
PRZESTAŃ WPROWADZAĆ W BŁĄD NOWEGO FORUMOWICZA który przeczytał dobrze zasady i czeka na potwierdzenie, że dobrze zrozumiał a ty mu robisz wodę z mózgu.
Cytuję zasady: "w kolejnych tygodniach do 18-01-2014 zamówienia mogą składać forumowicze zarejestrowani do dnia 21-08-2013,
po tym dniu każdy forumowicz bez względu na datę rejestracji. Kolega Dołączył: 2 paź 2013, o 14:27

[blahzays]

Może ktoś się z Was orientuje czy któreś z tych rodzynków sprzedawanych na allegro, to na prawde rodzynki a nie miechunki pomidorowe? Ja w ostatnim sezonie też kupiłem w jakimś markecie takie nasiona i sie okazalo ze to miechunki pomidorowe, nieststy nie pamietam jakiej firmy...

[nataliaada]

Jeśli się kupuje na Allegro to trzeba patrzeć najpierw co jest napisane na opakowaniu, bo miechunka miechunce nie równa. Rodzynek brazylijski to miechunka peruwiańska, niekiedy zwany też wiśnią peruwiańską. To jest taki fajny owocek. A miechunka pomidorowa przypomina pomidora i ten owoc to takie bardziej warzywo. No i należy kupować nasiona w firmowych opakowaniach z dobrą datą ważności. No i potwierdzam, że te rodzynki co sprzedają, to są to raczej odmiany wysokie i późne, niestety nie widziałam nazw odmian na opakowaniach.

Ja w tym roku, też wysiałam na rozsadę te rodzynki. Wysiałam jakieś 2-3 tyg. przed czasem, który się zaleca na produkcję rozsady. No i niestety, ale i to nic nie dało, bo moje rodzynki nie zdążyły dojrzeć. Wysiałam, ładnie wyrosły, miałam piękną rozsadę, zostawiłam sobie 5 krzaczków, kilka rozdałam i wysadziłam o czasie do ogrodu. Ogród od strony południowej, słoneczny. Krzaczek faktycznie dość dużo miejsca zajmuje. Owoców ma wcale nie tak wiele, wręcz mało. Ja się nie doczekałam dojrzałych. Ale, 1 roślinkę dałam sąsiadowi, i kiedyś jak go odwiedziłam w ogródku, zobaczyłam, że u niego wisi kilka owoców już w suchych torebkach, co lada chwila spadną. Zerwaliśmy kilka i spróbowaliśmy. Owocki nam smakowały, nie umiem nazwać tego smaku, ale był słodko-kwaskowy, jak dla mnie pyszny. Fajnie by było mieć 'sensowne' plony rodzynków, ale to chyba ciężkie do uzyskania. Albo trzeba mieć dużo pola, nasadzić tego , dbać bardzo i liczyć na ciepłe lato albo wybierać wczesne odmiany.

[Tournesol]

Witam,
W tym roku uprawiam o wiele wiecej tego physalis, bo owoce są po prostu jak kawiar owocowy. Kupiłam 3 odmiany i zamierzam zasiac w lutym
- physalis peruviana
- Physalis pruinosa
- physalis ixocarpa

https://kokopelli-semences.fr/boutique/physalis

Za rok wyśle dużo nasion na aukcje.

[jode22]

Tournesol, tutaj wcześniej pisało kilka osób, że w polskich warunkach najlepiej udaje się odmiana 'Aunt Molly', bo wcześniej owocuje, więc przed wrześniowymi przymrozkami można je pojeść. Ciekawa jestem tych odmian, które wymieniłaś, zdawaj relację. A tak w ogóle, to powinnaś założyć swój wątek ogrodowy, masz co pokazywać .

[Tournesol]

Jolu Wiesz ze mi ciezzzzkkkoooo czytac, gdzie mam zalozyc taki wontek? Dlatego robie duzo zdjec.
Aunt molly musze tez kiedys wychowac

[Batman]

Jak dla mnie aunt molly ma smak mydła... ta wysoka odmiana jest dużo smaczniejsza bo słodko-kwaśna, ale też bez rewelacji.

[ostatnia szansa]

O gustach sie nie dyskutuje - mnie smakują niskie i wysokie, Aunt Molly również.

[aria]

Ta niska odmiana ma mniejsze owoce słodkie i bardzo aromatyczne, przepyszne Plonuje bardzo obficie, z jednego małego krzaczka jest kilka razy więcej owoców niż z dużego. Nie trzeba też robić rozsady, wystarczy raz posadzić, potem rozsadzamy pojawiające się siewki.
Smak obu odmian jest podobny ale wg mnie niska jest lepsza, z wysokiej zrezygnowałam.

[Tournesol]

Jak dla mnie aunt molly ma smak mydła... ta wysoka odmiana jest dużo smaczniejsza bo słodko-kwaśna, ale też bez rewelacji.

Jak mydlo? Burk
Moze to zjadasz niedojzalego owoca?

[blahzays]

Witam,
W tym roku uprawiam o wiele wiecej tego physalis, bo owoce są po prostu jak kawiar owocowy. Kupiłam 3 odmiany i zamierzam zasiac w lutym
- physalis peruviana
- Physalis pruinosa
- physalis ixocarpa

Czy jest szansa żebyśmy się dogadali i żebyś mi wysłała po 5 ziarenek z każdego rodzaju np. na zasadzie akcji? Niestety na akcji sie skonczyly, a tym polskim ziarenką w sklepach nie ufam...

[Tournesol]

Hey!
Niestety nie bedzie takiej szansy poniewasz mam 20 ziarenek z kazdego, wysiewam wszystko, i rozdaje najbliszym w maju.
Mozesz tez sobie je wykupic to bedziemy we dwoje chodowac na przyszla aukcje