W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Gazda22
100p
100p
Posty: 160
Od: 27 gru 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

A zapomniałem dodać że kurczakom wylewał się jakiś śluz z nosa :( Brzoskwinko już załapałem jak dodać zdj dzięki :D
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Proszę uprzejmie. :D

Na kurach totalnie się nie znam, więc musisz czekać na kogoś doświadczonego.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Może miały za zimno i wilgotną ściółke? W jakim miesiącu je miałeś i czy grzałeś im sztuczną kwoką? Co do królików to u mnie również robią takie ala gniazdka ze siana a dopiero później w tym sierść pchają.
Gazda22
100p
100p
Posty: 160
Od: 27 gru 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

No i dupa samica pewnie nie była kotna bo dalej nic :(

BobejGS one były z naturalnego lęgu :D Zaczęły zdychać jak już 4 miesiące miały :( One były już ze starszymi kurami :( Ale to chyba była jakaś choroba bo 4 kurki też padły :( Było 8 kurek i jeden kogucik :( ;:145
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Trochę długo już To trwa. Może nie była kotna ale ja bym przeglądnął ostrożnie klatkę i obejrzał samice. Gdyby u mnie drugi raz by miała nieudaną próbę To by poszła na obiad. Ale z tym królikiem to nie słuchaj o zostawianiu ich razem tylko obserwój czy samiec skacze. Przenosisz samice do samca i czekasz kilka minut i jak samica ma ruje to tyle wystarczy na skok. Gdy skoczy to dla pewności po kilku godzinach powtarzasz. A co do kur to może faktycznie z wiatrem jakaś choroba przyszła.
MarekMorzy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 1 sie 2013, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Gazda22 pisze:No i dupa samica pewnie nie była kotna bo dalej nic :(
Ze swojej strony polecam oglądanie ?porno? :) czyli bycie obecnym przy kryciu. Krycie można uznać za skuteczne gdy samiec spadnie w charakterystyczny sposób z samicy a najlepiej jeśli jeszcze piszczy. Nie gwarantuje to zapłodnienia ale przynajmniej gwarantuje że nasienie trafiło do samicy. Warto też przed kryciem wcześniej stymulować samicę.
Gazda22
100p
100p
Posty: 160
Od: 27 gru 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Słuchajcie dzisiaj byłem przy królikach to samica coś dziwnie się zachowywała gdy chciałem przeglądnąć wy kotnik to skakała przed nim i tak jakby warczała :( Nie pozwalała włożyć ręki .W klatce było trochę sierści wyciągnąłem samice pogrzebałem w wy kotniku ale nic tam niema :( Samice ostrożnie wymacałem i mam pytanie czy wszystkie samice mają sutki ?? Czy tylko kotne ?? To mnie nie pokoi skoro sierść jest samica agresywna ale wątpię żeby była kotna :(
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

A czy wszystkie kobiety mają sutki? Czy tylko ciężarne kobiety :wink:
Gazda22
100p
100p
Posty: 160
Od: 27 gru 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

A no racja głupie pytanie :oops: :D BobejGSA co powiesz na agresję samicy :?: :?: :D
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Agresja samicy może mieć różne powody. Tego nie da się powiedzieć czytając posty a obserwując daną samice, czy mając z nią codzienny kontakt. Samica tak jak kot czy to pies może mieć urojoną ciążę i wtedy może nawet zachowywać się tak jakby faktycznie była z tą różnicą iż nie będzie młodych. Może być agresywna, robić miejsce lęgowe i rwać sierść.
MarekMorzy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 1 sie 2013, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Tak jak napisał BobejGS trudno o jednoznaczną diagnozę bez znajomości konkretnych zwierząt i konkretnych okoliczności. W tym momencie ja mam dwa potencjalne pomysły.
1. Fakt, że ostatnio samica rozrzuciła młode i że jest nerwowa może świadczyć o zapaleniu sutków, które staja się bolesne.
2. Czasami taka nerwowa samica może być w rui. Jak chcesz to sprawdź jak zareaguje na samca. U mnie jedna taka złośnica rodzi jak opętana.
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

Z praktyki wiem, że najlepiej mieć samca u siebie, bo chodzenie do kogoś na akcję to ani wygodne ani bezpieczne. Do mnie przywlekli tak myksomatozę. Więcej nikomu samczyka nie użyczę.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
MarekMorzy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 1 sie 2013, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3

Post »

BRZOSKWINKA pisze:Z praktyki wiem, że najlepiej mieć samca u siebie, bo chodzenie do kogoś na akcję to ani wygodne ani bezpieczne. Do mnie przywlekli tak myksomatozę. Więcej nikomu samczyka nie użyczę.
Oczywiście, całkowicie się zgadzam. Moim skromnym zdaniem w każdej nawet przydomowej hodowli królików powinień być własny samiec do rozpłodu utrzymywany w komfortowych dla siebie warunkach. Może to być np. BOS lub jeszcze lepiej mieszaniec np. BOSxNW albo dla miłośników jaskrawszych kolorków samcem może być np. burgund.
Ja jestem jeszcze bardziej radykalny i uważam że kontaktu fizycznego z naszymi królikami nie powinien mieć nikt z zewnątrz kto też u siebie ma jakieś króliki.
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”