Reanimacja storczyków, w kamykach ,żwirku itp cz.1
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Witaj Confi....
Z tego co przeczytałam tu i tam....myślę,że podstawowy błąd i doszukiwanie się problemów, leży w w złym rozpoznaniu storczyka.
Porównujesz do falenopsisa a, masz hybrydę storczyka zwanego cambria- grupa "oncidiowatych".
Te storczyki różnią się znacznie w budowie i wegetacji ... stąd, odmienność wyglądu korzeni oraz inne wymagania.
Doniczka nie musi być przezroczysta dla cambrii.
Stare psb maja prawo mieć zużyte korzenie;po dwóch latach ten organ traci swoją żywotność.
Dla utrzymania dalszej wegetacji storczyka, niezbędne jest utrzymanie przy życiu nowego przyrostu.Wykorzystuje on
substancje pokarmowe ze starej psb...dopóki nie wytworzy swojego systemu korzeniowego.
Wszelka ingerencja przy roślinie w okresie wzrostu młodej psb, negatywnie wpływa i często przerywa ten proces do utraty rosliny włącznie.
Przesadzanie storczyków należy wykonywać w okresie korzystnym - tym przeważnie jest okres wiosny sprzyjający
szybszej wegetacji roślin a nie stagnacji ...jak obecnie, zimą.
Przesadzanie jest zawsze stresem!
Skoro już storczyk jest poza podłożem, trzeba usunąć tylko zgniłe części, zdezynfekować,osuszyć....
Posadzić do podłoża storczykowego z zagwarantowaniem dobrej przewiewnośći.
Jakość wody musi być odpowiednia dla storczyków;"kranówka" zazwyczaj nie nadaje sie do tego.
Korzenie w cambrii są krótkie,"mięsiste" nieco ...a, po napojeniu często przybierając barwę cielisto brązową.
/mylone bywa ze zgnilizną przy nieznajomości tematu/
O cambrii są materiały w sekcji- tym tagiem i wyszukiwarką w sekcji znajdziesz tematy w których rozmawiamy o cambriach...
Informacje o warunkach uprawy są dostępne w internecie .Choćby tumateriał dla początkujących, zakładka po prawej....
To podpowiedzi merytoryczne.
Niestety.... bez minimum własnej wiedzy o uprawie storczyków i skąd są różnice wymagań,wyglądu itp... nie można
tak łatwo jedną poradą /pstryk / prowadzić uprawę.
Byłoby to za piękne....gdyby było takie łatwe.
Specyficzne kwiaty jakimi są storczyki, nie nalezą wcale do łatwych .Zwłaszcza wtedy, gdy pielęgnacja przeczy podstawowym warunkom uprawy/niezależnie od winy/
Życzę powodzenia
JOVANKA
Temat zostanie włączony do tematyki o cambrii....- nie ma nic wspólnego z reanimacją;to jest dla innego etapu życia rośliny;raczej schyłkowego.
Z tego co przeczytałam tu i tam....myślę,że podstawowy błąd i doszukiwanie się problemów, leży w w złym rozpoznaniu storczyka.
Porównujesz do falenopsisa a, masz hybrydę storczyka zwanego cambria- grupa "oncidiowatych".
Te storczyki różnią się znacznie w budowie i wegetacji ... stąd, odmienność wyglądu korzeni oraz inne wymagania.
Doniczka nie musi być przezroczysta dla cambrii.
Stare psb maja prawo mieć zużyte korzenie;po dwóch latach ten organ traci swoją żywotność.
Dla utrzymania dalszej wegetacji storczyka, niezbędne jest utrzymanie przy życiu nowego przyrostu.Wykorzystuje on
substancje pokarmowe ze starej psb...dopóki nie wytworzy swojego systemu korzeniowego.
Wszelka ingerencja przy roślinie w okresie wzrostu młodej psb, negatywnie wpływa i często przerywa ten proces do utraty rosliny włącznie.
Przesadzanie storczyków należy wykonywać w okresie korzystnym - tym przeważnie jest okres wiosny sprzyjający
szybszej wegetacji roślin a nie stagnacji ...jak obecnie, zimą.
Przesadzanie jest zawsze stresem!
Skoro już storczyk jest poza podłożem, trzeba usunąć tylko zgniłe części, zdezynfekować,osuszyć....
Posadzić do podłoża storczykowego z zagwarantowaniem dobrej przewiewnośći.
Jakość wody musi być odpowiednia dla storczyków;"kranówka" zazwyczaj nie nadaje sie do tego.
Korzenie w cambrii są krótkie,"mięsiste" nieco ...a, po napojeniu często przybierając barwę cielisto brązową.
/mylone bywa ze zgnilizną przy nieznajomości tematu/
O cambrii są materiały w sekcji- tym tagiem i wyszukiwarką w sekcji znajdziesz tematy w których rozmawiamy o cambriach...
Informacje o warunkach uprawy są dostępne w internecie .Choćby tumateriał dla początkujących, zakładka po prawej....
To podpowiedzi merytoryczne.
Niestety.... bez minimum własnej wiedzy o uprawie storczyków i skąd są różnice wymagań,wyglądu itp... nie można
tak łatwo jedną poradą /pstryk / prowadzić uprawę.
Byłoby to za piękne....gdyby było takie łatwe.
Specyficzne kwiaty jakimi są storczyki, nie nalezą wcale do łatwych .Zwłaszcza wtedy, gdy pielęgnacja przeczy podstawowym warunkom uprawy/niezależnie od winy/
Życzę powodzenia
JOVANKA
Temat zostanie włączony do tematyki o cambrii....- nie ma nic wspólnego z reanimacją;to jest dla innego etapu życia rośliny;raczej schyłkowego.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 29 gru 2013, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
dziękuje bardzo za odpowiedz..... ale przyszła troszeczkę za późno... koleżanka mamy, która rzekomo zna sie na "storczykach" obcięła mu wszystkie korzonk,i zdezynfekowała i wsadziła do kremazytu.... sądzisz ze korzenie mu tak odrosną? Najgorsze jest to ze przy roślince są te dwie małe i one też miały korzenie a wsio jest ucięte :/ masakra... to jest mój pierwszy storczyk nie dość ze weteran to i pierwszy...
Ostatnio zmieniony 30 gru 2013, o 15:12 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: zbędny cytat - usunięto
Powód: zbędny cytat - usunięto
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
No tak bywa....z odpowiedzią -jeden dzień a tak wiele
To jest szybka odpowiedź ,prawie ekspres z mojej strony ;zawsze daję fory użytkownikom aby zapoznali się z materiałem w sekcji,przejrzeli tematykę podobnych problemów,znależli sami rozwiązanie i nie powielali znanych problemów.
Ot tak funkcjonujemy ....
Niecierpliwość...bywa zgubna zazwyczaj przy storczykach .
Raptowność jest kolejnym zaprzeczeniem zasad....podstawowa, to cierpliwość niezbędna przy storczykach.
i równorzedna...która decyduje o powodzeniu.....
"z rosliną mozemy wiele "robić" i eksperymentować pod warunkiem ,ze wiemy co robimy i jaki moze być skutek..."
Co teraz....
-teraz po cięciach...trzeba liczyć na to,ze storczyk podejmie współpracę w nowym środowisku. Pomimo tak drastycznego okaleczenia są szanse,ze po x/czasie najmłodsze przyrosty wytworzą nowy system korzeniowy.% szansy jest niemożliwy do oceny.
To x/czasu.....liczy się na miesiące i w tym czasie nie można zgubić z pola widzenia miejsca które jest potencjalnym
zaczątkiem wzrostu korzeni- nie moze przesychać zanadto ale też nie może być mokro.
Dbaj o dobrą kondycję liści, to wspomoże storczyka w walce o korzenie.
Trzymam kciuki za powodzenie ,mimo wszystko.
JOVANKA
To jest szybka odpowiedź ,prawie ekspres z mojej strony ;zawsze daję fory użytkownikom aby zapoznali się z materiałem w sekcji,przejrzeli tematykę podobnych problemów,znależli sami rozwiązanie i nie powielali znanych problemów.
Ot tak funkcjonujemy ....
Niecierpliwość...bywa zgubna zazwyczaj przy storczykach .
Raptowność jest kolejnym zaprzeczeniem zasad....podstawowa, to cierpliwość niezbędna przy storczykach.
i równorzedna...która decyduje o powodzeniu.....
"z rosliną mozemy wiele "robić" i eksperymentować pod warunkiem ,ze wiemy co robimy i jaki moze być skutek..."
Co teraz....
-teraz po cięciach...trzeba liczyć na to,ze storczyk podejmie współpracę w nowym środowisku. Pomimo tak drastycznego okaleczenia są szanse,ze po x/czasie najmłodsze przyrosty wytworzą nowy system korzeniowy.% szansy jest niemożliwy do oceny.
To x/czasu.....liczy się na miesiące i w tym czasie nie można zgubić z pola widzenia miejsca które jest potencjalnym
zaczątkiem wzrostu korzeni- nie moze przesychać zanadto ale też nie może być mokro.
Dbaj o dobrą kondycję liści, to wspomoże storczyka w walce o korzenie.
Trzymam kciuki za powodzenie ,mimo wszystko.
JOVANKA
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Witajcie
po przeczytaniu Waszych porad stwierdzam ze moj Phal. nadaje sie do reanimacji( ma zwiędnięte liscie i barddzo mało korzeni- byly zgnite wiec obciełam je) chciałam zapytac czy nadają sie do tego kamyki i zwirek taki leżący przy domu? przygotowany do układani kostki brukowej?
czy musi byc jakis specjalny ze sklepu?
do tego domowego mam blizej niz do sklepowego dlatego pytam
i czy moge dodac taki ozdobny kolorowy żwirek? czy ma on moze jakies szkodliwe substancje farbujące i moze zaszkodzic?
poradzcie czy musze obcinać dwa piękne nowe pędy kwiatowe?czy jest szansa ze kwiat zregeneruje korzenia utrzymując jednoczesnie pędy?
bardzo prosze o porade czekam z niecierpliwoscia bo juz dzis chciałabym zacząc ratowac mojego Phala
pozdrawiam!
po przeczytaniu Waszych porad stwierdzam ze moj Phal. nadaje sie do reanimacji( ma zwiędnięte liscie i barddzo mało korzeni- byly zgnite wiec obciełam je) chciałam zapytac czy nadają sie do tego kamyki i zwirek taki leżący przy domu? przygotowany do układani kostki brukowej?
czy musi byc jakis specjalny ze sklepu?
do tego domowego mam blizej niz do sklepowego dlatego pytam
i czy moge dodac taki ozdobny kolorowy żwirek? czy ma on moze jakies szkodliwe substancje farbujące i moze zaszkodzic?
poradzcie czy musze obcinać dwa piękne nowe pędy kwiatowe?czy jest szansa ze kwiat zregeneruje korzenia utrzymując jednoczesnie pędy?
bardzo prosze o porade czekam z niecierpliwoscia bo juz dzis chciałabym zacząc ratowac mojego Phala
pozdrawiam!
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 29 gru 2013, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Wiktor musi być silny jak na razie siedzi w kremazycie z podstawką pełną wody i przezroczystej folii zeby miał cieplej ale zeby też miał dostęp do powietrza. Podobno mam rękę do kwiatów. Musi się udać! I co polecanie do liści jakaś mgiełka czy zwykła woda wystarczy?
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Confi....nie ma czegoś takiego w storczykach jak Wiktor.
Obowiązuje nas nomenklatura storczykowa.O nazwnictwie wiele jest w sekcji materiału.
Póki co....nie wiesz co masz aby blizej określić.
Jest po prostu cambrią; to nie ujmuje jej nic w przysłości kwitnienia.
asii...
upatruje błąd w pielęgnacji.Storczyk niepotrzebnie był przesuszony - Phalaenopsis nie potrzebuje specjalnego stanu
spoczynkowego ;nie da rady przy skrajności suszy podjąć normalnego funkcjonowania w póżniejszych okresach.
Teraz przy ogromnym wysiłku kwitnienia nie daje rady....
praktycznie storczyk startuje znów od zera....równie ,moze nie wystartować...
Reanimuje się (jak z nazwy wynika ) coś co ma niewielkie szanse na przeżycie...
Była prośba o zdjęcia.... bez nich niestety nie można ocenić stanu storczyka- sam opis nie jest wystarczający.
Dla poprawy trzeba :
*wyeliminować błędy i wzmóc pielęgnacją - ,okładami na liście,odżywieniem - gdy brakowało.
*zmienić wodę na odpowiednia dla storczyków/na forum jest informacja na jaką/
*zadbać o ewent.doświetlenie storczyka przy tak krótkich dniach ,aby pączki dały radę rozwinąć się.
*zastosować prosty zabieg wspomagający zdolność przepuszczalności podłoża/delikatnie uciskać doniczkę aby zluźnić podłoże , -taka imitacja pompowania... braki w podłożu uzupełnić świeżą mieszanką /
Żwirek budowlany ani kolorowy zazwyczaj o char..zasadowym nie nadaje się do storczyków- patrz wymagania /pH/
Pędy...??? można uciąć ale ich rozwój jest jedynym wskazaniem ,ze roślinie jest lepiej.
Bo liście dłużej "dochodzą do siebie".
Gdy obfite są w pąkach można ryzykować ucięcie jednego.
Myślę,ze warto na spokojnie przejrzeć sekcje ;nie jeden taki przypadek był omawiany i ratowany .Z powodzeniem.
Pozdrawiam JOVANKA
Obowiązuje nas nomenklatura storczykowa.O nazwnictwie wiele jest w sekcji materiału.
Póki co....nie wiesz co masz aby blizej określić.
Jest po prostu cambrią; to nie ujmuje jej nic w przysłości kwitnienia.
asii...
upatruje błąd w pielęgnacji.Storczyk niepotrzebnie był przesuszony - Phalaenopsis nie potrzebuje specjalnego stanu
spoczynkowego ;nie da rady przy skrajności suszy podjąć normalnego funkcjonowania w póżniejszych okresach.
Teraz przy ogromnym wysiłku kwitnienia nie daje rady....
Uważam,ze nie jest konieczna żadna reanimacja;ciecia korzeni i innych zielonych części zawsze sa ostatecznością ;asii pisze:przekwitł na początku czerwca, dałam mu odpocząć i ok połowy września wypuścił 2 nowe pędy na których obecnie sa juz pąki po 5 na jednym pędzie,
moje pytanie brzmi: czy teraz mogę go przesadzić? czy jest pewne ze wtedy straci pąki-nie chciałabym tego bo bardzo czekam na kwitnienie,
rozważam przesadzenie ponieważ ma za małą doniczkę, stanowczo za duzo korzeni a za mało podłoża w doniczce...
pąki rosną bardzo powoli i własnie w za ciasnej donicy upatruję tego przyczynę,
dodatkowo dzis zauważyłam że na wystających z doniczki korzeniach jest ciemno brunatny nalot( osad z kranówki , która podlewam?)
praktycznie storczyk startuje znów od zera....równie ,moze nie wystartować...
Reanimuje się (jak z nazwy wynika ) coś co ma niewielkie szanse na przeżycie...
Była prośba o zdjęcia.... bez nich niestety nie można ocenić stanu storczyka- sam opis nie jest wystarczający.
Dla poprawy trzeba :
*wyeliminować błędy i wzmóc pielęgnacją - ,okładami na liście,odżywieniem - gdy brakowało.
*zmienić wodę na odpowiednia dla storczyków/na forum jest informacja na jaką/
*zadbać o ewent.doświetlenie storczyka przy tak krótkich dniach ,aby pączki dały radę rozwinąć się.
*zastosować prosty zabieg wspomagający zdolność przepuszczalności podłoża/delikatnie uciskać doniczkę aby zluźnić podłoże , -taka imitacja pompowania... braki w podłożu uzupełnić świeżą mieszanką /
Żwirek budowlany ani kolorowy zazwyczaj o char..zasadowym nie nadaje się do storczyków- patrz wymagania /pH/
Pędy...??? można uciąć ale ich rozwój jest jedynym wskazaniem ,ze roślinie jest lepiej.
Bo liście dłużej "dochodzą do siebie".
Gdy obfite są w pąkach można ryzykować ucięcie jednego.
Myślę,ze warto na spokojnie przejrzeć sekcje ;nie jeden taki przypadek był omawiany i ratowany .Z powodzeniem.
Pozdrawiam JOVANKA
- adela1511
- 50p
- Posty: 76
- Od: 13 cze 2012, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Mam pytanie czy taką reanimacje można przeprowadzić w plastikowym pojemniku czy musi być to szklany pojemnik?
- adela1511
- 50p
- Posty: 76
- Od: 13 cze 2012, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Tak wygląda jeden którego wsadziłam
a tak drugi
URL=https://imageshack.com/i/175ct5j][/URL]
Mam nadzieję że dobrze je wsadziłam i czy pędy mam obciąć czy zostawić??
a tak drugi
URL=https://imageshack.com/i/175ct5j][/URL]
Mam nadzieję że dobrze je wsadziłam i czy pędy mam obciąć czy zostawić??
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Pędy koniecznie zostaw.
Wg mnie dobrze je wsadziłaś.
Wg mnie dobrze je wsadziłaś.
- adela1511
- 50p
- Posty: 76
- Od: 13 cze 2012, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Dziękuje za informacje. Mam nadzieję, że storczyki dojdą do siebie.
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Tragicznie i tak nie wyglądają. Wręcz dobrze.
- adela1511
- 50p
- Posty: 76
- Od: 13 cze 2012, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Może tak bardzo nie widać na tych zdjęciach ale mało co mają korzeni teraz i na dodatek strasznie zwiędnięte liście ma ten drugi.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Liście obłóż mokrymi ręcznikami papierowymi na parę godzin dziennie. Korzonki te co widać też możesz.