Niecierpek (Impatiens walleriana)wysiew,uprawa. Cz.1
Re: Niecierpki z nasion
Z moich już pobrałam szczepki na przyszły rok,już puściły korzonki w wodzie.
Re: Niecierpki z nasion
MoniaK . Jak osiągnąć taki efekt? Czy one były siane do tej donicy, czy posadzone większe sadzonki? Ile ich tam rośnie?
Re: Niecierpki z nasion
WAnia swoje niecierpki siałam w domu, potem pikowałam i na końcu do donicy. One bardzo ładnie się rozkrzewiają i nie trzeba im obrywać "czubków". Sama nie spodziewałam się, że aż tak się rozrosną i dlatego też w przyszłym roku obsadzę nimi kilka donic wokół domu. Dodam, że moje niecierpki stały w pełnym słońcu (a powinny w cieniu lub półcieniu) i pięknie i długo kwitły - tylko trzeba było je 2x dziennie podlewać.
Re: Niecierpki z nasion
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 5 cze 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Gdańska
Re: Niecierpki z nasion
Chce się z Wami podzielić moim sposobem na niecierpki. Raz w tygodniu podlewałam wodą z biohumusem forte. Ogromne krzaki (nie było widać skrzynek) i obsypane kwiatami przez cały sezon. Nadal kwitną i tworzą nowe pączki. Szkoda tylko, że zbliża się zimno
Pozdrawiam, Kasia
Re: Niecierpki z nasion
Ja dziś posiałam niecierpka walerianę gdyż sadzonki zrobione jesienią z mateczników ,padły.
Re: Niecierpki z nasion
magda1975 w tamtym roku też się pospieszyłam i wysiałam swoje niecierpki w styczniu, jednak zima była długa i w kwietniu jeszcze zalegał śnieg, wiec wszelkie sadzonki były marne i tak jakby wyglądały już cieplejszych dni.
Teraz posieję troszkę później, bo według zasady, którą stosowałam po 4 tyg. od posiania trzeba je popikować a następne przesadzanie po kolejnych 4 tyg. do doniczek.
Teraz posieję troszkę później, bo według zasady, którą stosowałam po 4 tyg. od posiania trzeba je popikować a następne przesadzanie po kolejnych 4 tyg. do doniczek.
Re: Niecierpki z nasion
Ja sieję pod koniec lutego, do połowy maja mają wystarczająco dużo czasu, bo stosunkowo szybko rosną i wcześnie wchodzą w okres kwitnienia.Wczesne wysianie niepotrzebnie je osłabia, wyciągają się.Długość zimy nie ma znaczenia gdyż i tak wcześniej jak w połowie maja nie da się ich wyprowadzić na zewnątrz, bo ich uwodnione tkanki nie lubią zimna.Zresztą w sprzedaży też spotykam je później niż np. pelargonie i inne. Pod koniec kwietnia po przesadzeniu do małych doniczek stawiam w chłodnym garażu na południowym parapecie, by nieco okrzepły przed sadzeniem do skrzynek.
W tym roku nie będę siała, moje od kilku lat po raz pierwszy wytworzyły bardzo mało nasion i chyba nie były do końca dojrzałe gdy je zbierałam.Do wysiewania z kupnych nasion się zniechęciłam, bo wyrosły mi jakieś 'dzikie', bardzo wysokie (60 cm) i słabo kwitnące.Kupowane gotowe sadzonki zaś krzewią się szeroko i obficie kwitną. Nie wiem jaka przyczyna i skąd ta różnica.Może macie inne doświadczenia z kupowanych nasion, może zależy to od producenta, albo odmiany.Ja wysiewałam różnokolorową mieszankę.
Jesienne sadzonki z mateczników( pełnokwiatowe) też mi padały.Chyba lepiej robić wiosną z przezimowanych w chłodnym i jasnym.
W tym roku nie będę siała, moje od kilku lat po raz pierwszy wytworzyły bardzo mało nasion i chyba nie były do końca dojrzałe gdy je zbierałam.Do wysiewania z kupnych nasion się zniechęciłam, bo wyrosły mi jakieś 'dzikie', bardzo wysokie (60 cm) i słabo kwitnące.Kupowane gotowe sadzonki zaś krzewią się szeroko i obficie kwitną. Nie wiem jaka przyczyna i skąd ta różnica.Może macie inne doświadczenia z kupowanych nasion, może zależy to od producenta, albo odmiany.Ja wysiewałam różnokolorową mieszankę.
Jesienne sadzonki z mateczników( pełnokwiatowe) też mi padały.Chyba lepiej robić wiosną z przezimowanych w chłodnym i jasnym.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Niecierpki z nasion
Mnie z siania wychodziły tylko te o płaskich kwiatach, pełne nigdy nie wzeszły...
Wiele lat hodowałam Niecierpki z własnych, uszczykiwanych sadzonek... Jednak coś się z nimi zaczęło dziać niedobrego, jak zrobiłam kaloryfery pod oknami i po Niecierpkach... Przędziorek je łapał i oprysk był za drogi w stosunku do sadzonek... A musiał być bezpieczny, ze względu na koty i małe wtedy dzieci... Mam teraz dwie sadzonki z wymiany forumowej, ale już musiałam je pryskać na przędziorka... Coś im u mnie w domu nie pasi...
Więc po kolejnych porażkach, skłaniam się ku temu, co piszesz Selli, że kupowane sadzonki są szybciej dużymi i pięknymi roślinkami... Tylko znowu może być problem, bo często są zainfekowane owym przędziorkiem i łatwo go przeoczyć... A może ja mam pecha do nich... Choć wiele lat rosły mi pięknie...
Wiele lat hodowałam Niecierpki z własnych, uszczykiwanych sadzonek... Jednak coś się z nimi zaczęło dziać niedobrego, jak zrobiłam kaloryfery pod oknami i po Niecierpkach... Przędziorek je łapał i oprysk był za drogi w stosunku do sadzonek... A musiał być bezpieczny, ze względu na koty i małe wtedy dzieci... Mam teraz dwie sadzonki z wymiany forumowej, ale już musiałam je pryskać na przędziorka... Coś im u mnie w domu nie pasi...
Więc po kolejnych porażkach, skłaniam się ku temu, co piszesz Selli, że kupowane sadzonki są szybciej dużymi i pięknymi roślinkami... Tylko znowu może być problem, bo często są zainfekowane owym przędziorkiem i łatwo go przeoczyć... A może ja mam pecha do nich... Choć wiele lat rosły mi pięknie...
Re: Niecierpki z nasion
Dorkow0 coś w tym jest co piszesz o przędziorku.Te kupowane sadzonki choć pięknie się rozrastają, to nagle czubki zaczynają się skręcać, przestają kwitnąć i lądują na kompoście mniej więcej pod koniec lipca Moje wyhodowane z własnych nasion kwitną do mrozów i nie ma tego problemu W zeszłym roku tak samo zginęły nowogwinejskie, a stały obok własnych walleriana, którym nic nie było.Nowogwinejskie kupowane...Nie wiem co myśleć, może kupowane czymś podlewane, zawierają jakąś chemię w tkankach i przędziorom smakuje
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Niecierpki z nasion
W tym roku zamierzam niecierpka sadzić wiec przyłączam się do wątku i witam