Kawałek szczęścia
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42270
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia
Asiu podziwiam mnie się nie udało jak na razie z perzem..... a raczej raz się udało, ale kupiłam obornik, a w nim jako gratis był perz Mam propozycję jak będziesz chciała kilka krzewów, to chętnie poślę Ci patyki krzewuszek, tawuł, budlei i dereni do ukorzenienia. Wsadzisz w kwietniu gdzieś z boku na rozsadnik i w jesieni będziesz miała darmowe krzewy (nieduże) na obsadzenie np. ogrodzenia. Mogę też posłać patyki winorośli. Pieska szkoda
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Marysiu, dziękuję .
Na pewno przyda się każdy patyczek. Nasza działka ma 44 m długości, więc jest co obsadzać po dwóch stronach. W tym roku planuję obsadzić jedną, po drugiej stronie jest cały bajzel budowlany .
Na pewno przyda się każdy patyczek. Nasza działka ma 44 m długości, więc jest co obsadzać po dwóch stronach. W tym roku planuję obsadzić jedną, po drugiej stronie jest cały bajzel budowlany .
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42270
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia
To możesz zostawić w doniczkach czy rozsadzić i one za rok czy dwa będą większe, a część posadzić już na miejsce stałe.
Na wiosnę będę obcinać róże to też chętnie patyki poślę, bo jak się zaczyna od zera to trudno wszystko kupić, a poza tym wiesz jak to cieszy jak się coś wyhoduje samemu
Na wiosnę będę obcinać róże to też chętnie patyki poślę, bo jak się zaczyna od zera to trudno wszystko kupić, a poza tym wiesz jak to cieszy jak się coś wyhoduje samemu
Re: Kawałek szczęścia
Asiu, często postronne osoby nie wierzą w to, że na pustym gruncie można coś zdziałać. U mnie było podobnie, pukali się w czoło niektórzy, patrząc jak na cztery ręce ogarniamy kawałek po kawałku na działce, gdzie jeszcze przed chwilą rosło zboże. Potem bardzo chętnie nas odwiedzali, do dziś z przyjemnością spacerują po naszej działce, a bywa, że czasami zrobią coś pożytecznego.Masz wizję swojego ogrodu, więc działaj a z pomocą zaprzyjaźnionych Forumków stworzysz na pewno piękny, klimatyczny zakątek. Powodzenia
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Marysiu, masz rację, najbardziej cieszy to, co zrobione i wyhodowane własnymi rękoma. Udało mi się już pozyskać sadzonkę pigwowca i dzikiej róży. Na wiosnę pójdą na nowe miejsca.
rochrza my też tak po kawałku obrabiamy działkę, jedni pukają się w głowę, inni są zszokowani, że już tyle zrobione.
rochrza my też tak po kawałku obrabiamy działkę, jedni pukają się w głowę, inni są zszokowani, że już tyle zrobione.
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Kawałek szczęścia
Asiu, ja też Ci mogę trochę patyków wysłać, jak bedę ciąć, oprócz tego mam sporo podrośniętych sadzonek białego bzu i sumaka octowca (inwazyjny, ale masz dużą działkę możesz przy płocie posadzić, a rośnie szybko i jesienią obłędnie się przebarwia) jak przypomnę sobie, co jeszcze mam w nadmiarze to dam znać. Wątek ogarniesz bez problemu, mi jakoś tak wychodzi, że z kazdym dokładanym sobie zajęciem, czas się magicznie rozciąga....ciekawe, czy jest jakaś tego rozciągania granica?
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Pat, a myślałam, że tylko mi się rozciąga ;), dobrze, że jest nas dwie ;).
Miłego dzionka!
Miłego dzionka!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42270
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia
Asiu ja nie wiem czy nie można z pozytywnym skutkiem sumaka wsadzić w jakimś starym wiadrze, żeby korzenie się nie rozłaziły chyba, że robią to również do iluś metrów niżej
A Pati dobrze że się przypomniałaś ja od Ciebie poproszę o patyki wierzbowe na ogrodzenie na nieużytku.
A Pati dobrze że się przypomniałaś ja od Ciebie poproszę o patyki wierzbowe na ogrodzenie na nieużytku.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia
Asiu, będę zerkała jak działasz na swojej działeczce i nie przejmuj się dziwnymi sąsiadami, którzy mają w swoich ogrodach tylko trawę i zielsko.
Jedynie sumaka nie sadź, to najzwyklejszy w świecie chwast, jest krótkowieczny - drzewka żyją około 20 lat dlatego tak nagminnie wypuszcza nowe odrosty korzeniowe żeby przetrwał gatunek. Ludzie wprowadzili go u nas nie tylko do ogrodów, ale co gorsza do lasów, na łąki i skutecznie wypiera w tych miejscach rodzimą roślinność.
Jeśli spodoba Ci się jednak sumak - to tylko odmiana Tiger Eyes - to piękna odmiana, która absolutnie nie tworzy odrostów, mam go od czterech lat.
Jedynie sumaka nie sadź, to najzwyklejszy w świecie chwast, jest krótkowieczny - drzewka żyją około 20 lat dlatego tak nagminnie wypuszcza nowe odrosty korzeniowe żeby przetrwał gatunek. Ludzie wprowadzili go u nas nie tylko do ogrodów, ale co gorsza do lasów, na łąki i skutecznie wypiera w tych miejscach rodzimą roślinność.
Jeśli spodoba Ci się jednak sumak - to tylko odmiana Tiger Eyes - to piękna odmiana, która absolutnie nie tworzy odrostów, mam go od czterech lat.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Joanna_68
- 200p
- Posty: 278
- Od: 3 lip 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Opolskie
Re: Kawałek szczęścia
Gdybyś hosty chciała to mów bo mam sporo i to dużych takich siedmioletnich i kilka muszę oddać w dobre ręce.
Gadaniem ludzi się nie przejmuj, poza tym Aśki to twarde kobiety
Gadaniem ludzi się nie przejmuj, poza tym Aśki to twarde kobiety
Pozdrawiam Aśka
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Marysiu, tego właśnie boję się z sumakami, że jak mi się rozlezą to do domu nie wejdę , a z drugiej strony bardzo mi się podobają szczególnie jesienią. Moja mama ma na nich sposób, tylko że u niej rosną w trawie. Przy każdym koszeniu drastycznie likwiduje nadprogramowe .
kocico staram się nie przejmować sąsiadami i robię swoje, nawet jeśli oczy miałyby im wyjść z orbit i przejść przez siatkę do mnie ;). Dziękuję bardzo za nazwę sumaka, nie znam go, poszukam, bo mimo wszystko one mają swój urok.
Asiu (imienniczko) dziękuję bardzo za propozycję. Hosty chętnie przyjmę, tylko jak ja się Wam wszystkim odwdzięczę. Nie wiele jeszcze mam u siebie, nazbierałam jedynie nasion, gdy zrobię w nich porządek to chętnie się podzielę.
kocico staram się nie przejmować sąsiadami i robię swoje, nawet jeśli oczy miałyby im wyjść z orbit i przejść przez siatkę do mnie ;). Dziękuję bardzo za nazwę sumaka, nie znam go, poszukam, bo mimo wszystko one mają swój urok.
Asiu (imienniczko) dziękuję bardzo za propozycję. Hosty chętnie przyjmę, tylko jak ja się Wam wszystkim odwdzięczę. Nie wiele jeszcze mam u siebie, nazbierałam jedynie nasion, gdy zrobię w nich porządek to chętnie się podzielę.
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7882
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Asiu tak a pro po gadania sąsiadów ;to kiedy mój M dwadzieścia kila lat temu na naszej nowej działce zrobił ładne podpory do klematisów
to taki jeden sąsiad z głupim uśmieszkiem pyta mnie a co to takiego ,a ja mu na to ,
że będziemy w chodzić z M na górę i obserwować całą wieś
to taki jeden sąsiad z głupim uśmieszkiem pyta mnie a co to takiego ,a ja mu na to ,
że będziemy w chodzić z M na górę i obserwować całą wieś
Pozdrawiam Alicja