Witaj Halinko, cudny masz ten ogródek. Nie mogę się doczekać kolejnych zdjęć. Dobrze, że wiosna coraz bliżej. Chociaż u mnie chłodniejsze są noce (i dobrze), dzięki czemu rośliny zaprzestały "wyłażenia z ziemi".
Aniu az sie tego boję jak będzie mróz bez śniegu. mam wsadzone ponad 100 żonkili i chyba ich za płytko posadziłam, no i lilie orientalne troch przykryłam.Jutro jadę do lasu po szyszki do okrycia,
Beato musi się schłodzic bo roślin inaczej nam będą zle kwitły.
Mirelko wczorej mieliśmy spotkanie na kawce w Rybniku mam nadzieję że na lutowe spotkanie do nas dotrzesz.Roślin ani nie oglądam tyle co widzę przez okno róża nadal kwitnie