Portulacaria afra
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Portulacaria afra
Jakby co, spieszę z nowiną
W ''Owadzim'' sklepie dostępne są małe Portulacarie odmiany Variegata za 6,99.
Przypadkiem je zauważyła i bez wahania kupiłam Poszłam po czipsy, wróciłam z upragnioną roślinką
W ''Owadzim'' sklepie dostępne są małe Portulacarie odmiany Variegata za 6,99.
Przypadkiem je zauważyła i bez wahania kupiłam Poszłam po czipsy, wróciłam z upragnioną roślinką
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Portulacaria afra
proszę o połączenie postów
Mój maluszek
Niestety, aparat w sztucznym świetle nie ogarnia, więc zdjęcie nie oddaje jej uroku.
Mój maluszek
Niestety, aparat w sztucznym świetle nie ogarnia, więc zdjęcie nie oddaje jej uroku.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Portulacaria afra
I tak jest śliczna
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Portulacaria afra
Pełno miała jakiegoś mikroskopijnego robactwa w ziemi. Niby ją opłukałam porządnie i wysuszyłam na ręczniku papierowym ale czy muszę użyć jakiejś chemii teraz? W sumie to nie mam nic oprócz Magusa na przędziorki.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Portulacaria afra
A ja zachęcona przez Żanetę pochwalę się swoimi portulacariami.
Postanowiłam je przesadzić bo u mnie w domu zrobiło się wiosennie.
Użyłam doniczek, w których miałam rozchodniki. Rozchodniki poszły na grządkę,
a w doniczkach wylądowały portulacarie.
Wstępnie skróciłam im korzenie i oczywiście przycięłam też koronę.
Zdjęcie z czerwca 2015 w zamian za stracone z imageschak
Postanowiłam je przesadzić bo u mnie w domu zrobiło się wiosennie.
Użyłam doniczek, w których miałam rozchodniki. Rozchodniki poszły na grządkę,
a w doniczkach wylądowały portulacarie.
Wstępnie skróciłam im korzenie i oczywiście przycięłam też koronę.
Zdjęcie z czerwca 2015 w zamian za stracone z imageschak
Ostatnio zmieniony 5 sty 2018, o 07:40 przez jokaer, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: wstawienie zdjęcia
Powód: wstawienie zdjęcia
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Portulacaria afra
A ja jeszcze raz pochwalę te roślinki Mnie się szalenie podobają, są bardzo ładnie poprowadzone.
Żałuję, że portulakaria nie ma takiego "wzięcia" jak grubosze - może powodem jest mnogość odmian, kultywarów,nie wiem...Tymczasem drzewka portulakarii potrafią być piękniejsze i bardziej fascynujące niż popularnych gruboszków - moim oczywiście zdaniem. Ja zamierzam swoją tak poprowadzić jak ma Jola. Dla mnie super!
Żałuję, że portulakaria nie ma takiego "wzięcia" jak grubosze - może powodem jest mnogość odmian, kultywarów,nie wiem...Tymczasem drzewka portulakarii potrafią być piękniejsze i bardziej fascynujące niż popularnych gruboszków - moim oczywiście zdaniem. Ja zamierzam swoją tak poprowadzić jak ma Jola. Dla mnie super!
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Portulacaria afra
Bardzo dziękuję.
Mam całą szkółkę tych roslinek, bo w zeszłym roku jak je przycinałam zrobiłam prawie ze wszystkiego sadzonki.
Tak się o to prezentują. Z tym, że teraz większość będzie miała wyższy pieniek.
Co do popularności. Myślę, że to wynika z tego, że chyba jednak trudniej je utrzymać przez okres zimy.
W ciepłych mieszkaniach lubią zrzucać wszystkie liście.
ardas dziękuję, te doniczki to mój wyrób
Ostatnio zmieniony 5 sty 2018, o 07:41 przez jokaer, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: wstawienie zdjęcia
Powód: wstawienie zdjęcia
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Portulacaria afra
Zachęciłaś mnie jeszcze bardziej do "rzucenia okiem" na swoją. Przy okazji inspekcji swoich roślin zauważyłam, że straciła tylko kilka liści, ogólnie trzyma się jako tako. Gorzej z variegatą, ale powinna chyba odbić na wiosnę? Póki co, dla mnie Twoje drzewka są wzorem i tak zamierzam poprowadzić swoje. Tyle, że są jeszcze małe, ale to tym lepiej. Mówisz, że wyższy pieniek...Będę śledzić Twoje
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Portulacaria afra
Wiecie, że od niedawna z biedronkowego sklepu mam Portulacarię.jokaer pisze:
Co do popularności. Myślę, że to wynika z tego, że chyba jednak trudniej je utrzymać przez okres zimy.
W ciepłych mieszkaniach lubią zrzucać wszystkie liście.
ardas dziękuję, te doniczki to mój wyrób
U mnie w pokoju jeszcze do dzisiaj było około 9-10 stopni. Czy nie za zimno, skoro zaczęła niemal masowo marszczyć listki i powoli je gubić? Myślałam, że to tylko od ciepła tak jest, ale może przesadziłam z chłodem? Albo po przesadzeniu tak zareagowała? Szkoda byłoby stracić taką uroczą variegatkę
Zgadzam się z Piaskową. Lubię grubosze ale to z P. tworzy się wyjątkowe bonsai z bardzo gęstą koroną i ciekawymi pniami. To już widać doskonale po Twoich egzemplarzach w cementowych doniczkach ;)
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Portulacaria afra
Marlenko, variegatka chyba potrzebuje ciut większą temperaturę, bo jednak potrzebuje też zakraplania w okresie zimowym. Nie wiem, czy to reguła, jednak tak zaobserwowałam u siebie. Staram się, aby u mnie miała 12-16 st., reguluję to przez szczelność okna. I niedawno musiałam ją zakroplić, bo liście zrzuciła. Z tego co wiem, powinna odbić na wiosnę, ale też się o nią martwię i chyba dam pod lampy, aż porządnie podrośnie. Trochę i tak ją przechłodziłam, więc może skrócę jej odpoczynek. Tyle, że moja to maleństwo, ale chciałabym ją utrzymać. O "normalną" portulakarię się nie martwię, jest jak na taki okres suszy całkiem całkiem. Ale pod wpływem Joli jutro się im przyglądam dokładniej
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Portulacaria afra
Dziękuję Zobaczę jak będzie się zachowywała teraz gdy w końcu włączyłam u siebie kaloryfer.
Przyszły prawdziwe mrozy do Trójmiasta i musiałam w końcu włączyć jakieś grzanie i zamknąć okno kompletnie. I tak się sobie dziwię, jak bardzo przyzwyczaiłam się do chłodnego pokoju :O niektórzy nie wyobrażają sobie temp. poniżej 20 stopni w pomieszczeniu.
Zauważyłam też, że spokojniej mi się śpi w chłodnym i wciąż wentylowanym pomieszczeniu. Niech ten mróz minie, bo się tutaj ukiszę!
Ach, i nie wspominałam ale w doniczce tak naprawdę były 3 ukorzenione pędy. Myślałam, że może maksymalnie dwa. Więc to co pokazałam nieco wyżej, to nie jest jeden mocno rozkrzewiony. Trochę szkoda, ale na wiosnę pewnie się jakoś zagęści, jeśli nie padnie.
Przyszły prawdziwe mrozy do Trójmiasta i musiałam w końcu włączyć jakieś grzanie i zamknąć okno kompletnie. I tak się sobie dziwię, jak bardzo przyzwyczaiłam się do chłodnego pokoju :O niektórzy nie wyobrażają sobie temp. poniżej 20 stopni w pomieszczeniu.
Zauważyłam też, że spokojniej mi się śpi w chłodnym i wciąż wentylowanym pomieszczeniu. Niech ten mróz minie, bo się tutaj ukiszę!
Ach, i nie wspominałam ale w doniczce tak naprawdę były 3 ukorzenione pędy. Myślałam, że może maksymalnie dwa. Więc to co pokazałam nieco wyżej, to nie jest jeden mocno rozkrzewiony. Trochę szkoda, ale na wiosnę pewnie się jakoś zagęści, jeśli nie padnie.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Portulacaria afra
Marlenko jeszcze do niedawna ja miałam takie niskie ( 6- 9 st.)temp. w domu, bo miałam po świętach dopiero podłączony kocioł CO. I jakoś przeżyłam. Bardzo dobrze też wszystkie sukulenty się miały.
Teraz mam ciepło- 15-16-17 stopni, bo w końcu nie ma sensu palić na full, jak za oknem plusowe temp.
więc w pokoju zrobiła się wiosna. Niemniej te dwie duże portulacarie, trochę się podmarszczyły.
Jednak one pięknie wypuszczają już prawdziwą wiosną listki.
Variegatę miałam i umarniłam ją wcale nie zimą, tylko w lecie zaniedbałam podlewanie.
Ona tak jak pisze Piasekpustyni potrzebuje więcej ciepła i trochę więcej wody.
Na wiosnę wypuści liście na pewno.
Teraz mam ciepło- 15-16-17 stopni, bo w końcu nie ma sensu palić na full, jak za oknem plusowe temp.
więc w pokoju zrobiła się wiosna. Niemniej te dwie duże portulacarie, trochę się podmarszczyły.
Jednak one pięknie wypuszczają już prawdziwą wiosną listki.
Variegatę miałam i umarniłam ją wcale nie zimą, tylko w lecie zaniedbałam podlewanie.
Ona tak jak pisze Piasekpustyni potrzebuje więcej ciepła i trochę więcej wody.
Na wiosnę wypuści liście na pewno.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie