PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 3 cz.

[sportmen]

W starej ściółce gromadzą się pasożyty i grzyby. Bardzo często jest ona wilgotna,zdarza się że budka jest wypełniona ściółko po dach.To dobry czas na naprawę i sprawdzenie mocowania. Budka powinna być tak umocowana by nie mieli do niej dostępu drapieżniki.

[alphax]

alphax, te wrony w Berlinie są tak oswojone, że ta z mojego zdjęcia podkradała ciastka z otwartej torby moich znajomych nic sobie nie robiąc z naszej obecności metr dalej.



Ten portret wykonałem na ogniskowej 55 mm.

Zgaadza się ale to nie tylko w Berlinie, widziałem też osobiście u mnie jak taka frechowna podfrunęła i ok. 7 letniemu chłopcu trzymającemu w ręku bułkę z girosem porwała kawałek mięsa. Może te niemieckie są takie albo są odważniejsze bo zdecydowanie wieksze od polskich wron. Koło tamtej w Berlinie stałem rzeczywiście w odległości 1 metra.

[pull]

[Rewi]

Świetne ujęcia moje ptaszyny się u mnie nie dokarmiają choć mają 3 karmniki w różnych miejscach zaaa.. ciepło

[tu.ja]

Pull świetny pomysł na karmnik Co to za źli ludzie?! Komu przeszkadza karmnik?
Rewi u mnie taka temperatura nie przeszkadza ptakom i chętnie korzystają z dokarmiania. Słonecznik ma wielu amatorów

[pull]

Złodzieje chętnie odwiedzają działki. Biorą wszystko co im w łapy wpadnie - karmniki też. Tu karmnik z plastiku się sprawdza - nie przedstawia żadnej wartości.

[Mizu]

Rozwalają mnie tacy ludzie U mnie ukradli stary termometr zewnętrzny, a wiosną kran. I co, sprzedadzą to za parę złotych, a nas nowy więcej kosztuje.
Dobrze, że chociaż karmnikiem gardzą. Plastikowy wiszący drugi rok wisi.

[_fox_]

Ja też nie narzekam na brak amatorów darmowej wyżerki i to od dwóch miesięcy, pomimo kotów na działce sikory wręcz oblegają karmniki. Ale kaszy gryczanej nie chcą jeść

[Tomek_Os]

U mnie z kolej na początku było ciężko parę dni leżała karma z wyjedzonym tylko słonecznikiem, ale od czasu kiedy Towarzystwo spod Ciemnej Gwiazdy w liczbie około 20-30 wróbli znalazło karmnik, ile się nie wrzuci tyle znika.... Siedzą codziennie na pobliskich drzewach i hałasują domagając się kolejnej dawki. O jedno z tych drzewek zaczynam się poważnie obawiać, w końcu ile ptasiej kupy może taka roślina znieść

Próbowałem zrobić zdjęcia ale mam tylko aparat w komórce, a podejść za blisko tak aby wyraźne zdjęcie uzyskać nie pozwalają. Kiedy zajmują karmnik wróble wyglada to przezabawnie, tam ich z 10 sztuk jak nie więcej wchodzi i tłoczą się i przepychają

[annodomini]

Oto mój strażnik chroniący działkę przed "złymi ludźmi".

[smirka]

Prywatny

[Tomek_Os]

Ależ wspaniały!

[annodomini]

Był wspaniały ! Miał złamane skrzydło. Zawiozłem go do weterynarza, gdzie po dwóch dniach padł. Był przegrzany, bardzo odwodniony i zagłodzony. Znalazłem go na działce w latem w bardzo gorącym okresie.