Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 27 gru 2013, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Witam. Jestem nowy na tym forum. Zakupilem 2 tyg temu bonsai microcapia w ikea, wysokosc ok 90 cm. Mam z nim problem gubi masowo liscie robia sie brazowe lub zwiniete , wyglada juz biednie a byl naprawde bujny, nie,zielone tez opadaja podlewam go od 2 dni predzej spryskiwalem mu liscie, korzen i ziemie co 2 doby, ziemia byla ciagle wilgotna. Bonsai stoi pod oknem rzy oknie balkonowym. Wiem ze musi sie zaaklimatyzowac i czesc lisci zgubi ale zdaje mi sie zgubil ich za wiele. Wie ktos jaka moze byc przyczyna? Co mam robic? Ratujcie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19267
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Przeczytaj parę postów wstecz, a będziesz miał odpowiedzi na nurtujący Ciebie problem. Przypomnę, że fikusy są wrażliwe zarówno na przelanie, jak i przesuszenie - samym spryskiwaniem nie podlejesz wystarczająco gleby. To, że była wilgotna, to zapewne była tylko z wierzchu, głębiej, była pewnie lekka susza. Aha nie podlewaj przypadkiem teraz co dwa dni, raz w tygodniu wystarczy. A i tak odchoruje, fikusy są jeszcze wrażliwe na nagłą zmianę temperatur (wyniesienie ze sklepu na dwór, przy tak niskich temperaturach, też mogło wpłynąć na kondycję rośliny). Dwa tygodnie na aklimatyzację to za mało, przygotuj się na cztery, pięć, w ciągu których może stracić i tak nawet wszystkie liście. Na wiosnę powinno odbić.
pozdrawiam
pozdrawiam
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 27 gru 2013, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Ziemia raczej byla wilgotna, teraz z wierzchu widze ze jest juz sucha po brzegach, sprawdzilem palcem w kilku miejscach. Podlewac obficie co tydzien?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19267
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Skąd wiesz, że ziemia była wilgotna na całej głębokości?
Nie obficie, a umiarkowanie, bo zalejesz. Poza tym, jak straci większość liści, albo wszystkie, to wtedy musisz jeszcze ostrożniej podlewać, jak roślina nie ma liści, które wyparowują wodę, można łatwo przelać, roślina bez liści wchodzi w taki stan spoczynku. Wtedy trzeba zachować delikatną równowagę, podlewaj tylko tak, żeby cała gleba była lekko wilgotna - tak, żeby korzenie nie wysychały.
pozdrawiam
Nie obficie, a umiarkowanie, bo zalejesz. Poza tym, jak straci większość liści, albo wszystkie, to wtedy musisz jeszcze ostrożniej podlewać, jak roślina nie ma liści, które wyparowują wodę, można łatwo przelać, roślina bez liści wchodzi w taki stan spoczynku. Wtedy trzeba zachować delikatną równowagę, podlewaj tylko tak, żeby cała gleba była lekko wilgotna - tak, żeby korzenie nie wysychały.
pozdrawiam
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 27 gru 2013, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Zauwazylem ze dolne galazki z ktorych opadly juz wszystkie liscie, zostalo juz tylko kilkanascie na szczycie, stracily swoja gietkosc i bez problemu sie lamia, czy to oznacza ze juz sa martwe i nic z nich nie bedzie. Zastosowalem sie do praktyk i podlewam rzadko ok 1 na tydzien
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19267
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Jeśli w środku gałązka jest sucha, to nic z niej nie będzie. Niestety, ale po stracie liści, roślina może stracić również gałązki - zwykle są te dolne. Jest szansa, że na wiosnę z pnia, wybiją nowe gałązki. Nic tutaj więcej nie można zrobić. Do wiosny i tak roślina raczej nie ruszy, trzeba czekać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 27 gru 2013, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Jest to wysoka juz roslinka ok 80cm, gora widac ze rozkwitnie bo pojawiaja sie zielone paczki a reszta lisci na gorze dobrze sie trzyma. Reszta 5 koron tak jak pisalem sucho :/ podlewam co tydzien, zraszac dodatkowo w polowie tygodnia czy nie koniecznie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19267
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Jeśli masz suche powietrze w mieszkaniu, to tak.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 5 gru 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Berlin
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Witam ponownie,
pisałam niedawno o moim drzewku, też było z Ikea, dlatego miałam podobne problemy jak noname1988. Ja swoje przesadziłam do nowej ziemi, specjalnej do Bonsai, był w niej już rozluźniacz, więc już nic do niej nie dodawałam. Ziemia jest świeża, dlatego zacznę nawozić dopiero około kwietnia. Podczas przesadzania zauważyłam, że dwa spore kożenie zostały ucięte - pewnie to było główną przyczyną opadania liści. Znalazłam też kawałek czarnej folii :/
Teraz drzewko rośnie sobie spokojnie, nadal gubi trochę liści, ale już się o nie tak nie martwię. Wypuszcza też sporo nowych. Przycinaniem zajmę się później, kiedy dni będą już dłuższe, a w pokoju więcej światła, na razie dam mu się trochę zregenerować
pisałam niedawno o moim drzewku, też było z Ikea, dlatego miałam podobne problemy jak noname1988. Ja swoje przesadziłam do nowej ziemi, specjalnej do Bonsai, był w niej już rozluźniacz, więc już nic do niej nie dodawałam. Ziemia jest świeża, dlatego zacznę nawozić dopiero około kwietnia. Podczas przesadzania zauważyłam, że dwa spore kożenie zostały ucięte - pewnie to było główną przyczyną opadania liści. Znalazłam też kawałek czarnej folii :/
Teraz drzewko rośnie sobie spokojnie, nadal gubi trochę liści, ale już się o nie tak nie martwię. Wypuszcza też sporo nowych. Przycinaniem zajmę się później, kiedy dni będą już dłuższe, a w pokoju więcej światła, na razie dam mu się trochę zregenerować

- Jerzyk
- 200p
- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
To jest sesja zdjęciowa mojego pigwowca japońskiego białego (8 lat)
Tu jeszcze pączki zielone.

Już rozkwitają.







Tu jeszcze pączki zielone.

Już rozkwitają.







?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- Jerzyk
- 200p
- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
pigwowiec japoński w pełnym rozkwicie dalszy ciąg sesji.




















?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- lukas_ana
- 100p
- Posty: 171
- Od: 14 cze 2012, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Pięciornik a'la Bonsai
Jako że powoli zaczynamy zaprzyjaźniać się z tematem bonsai, zakładamy ten wątek i tutaj postaramy się prezentować swoje poczynania.
Na pierwszy ogień idzie mój [ lukas-a ] pięciornik.
Roślinka tania, wybrana głównie ze względu na wygląd łodygi który już na starcie udaje wiekowe drzewko, no i jako żem amator to i koszt niewielki. Niestety nie zrobiłem fotki zaraz po zakupie ale zacznijmy od pierwszego cięcia:

tutaj roślinka jeszcze bez konkretnej doniczki, a jedynie po pierwszym cięciu.
Kolejnym krokiem było trochę mocniejsze przycięcie, nowa doniczka wraz z podcięciem korzeni, co dało efekt taki:

Kolejny krok to chwila odpoczynku i adaptacji dla rośliny, a w między czasie nad podłożem popracuję.
Potem będzie obróbka "uciętej gałęzi"
Mamy jeszcze 2 rośliny na tapecie ale nad nimi pracujemy więc chwilę trzeba poczekać.
p.s. dlaczego ten dział? bo stoją akurat na balkonie. Rozważałem dział drzewek ozdobnych, ale dopiero za jakiś czas zobaczymy czy to będzie ozdobą czy nie:p
Na pierwszy ogień idzie mój [ lukas-a ] pięciornik.
Roślinka tania, wybrana głównie ze względu na wygląd łodygi który już na starcie udaje wiekowe drzewko, no i jako żem amator to i koszt niewielki. Niestety nie zrobiłem fotki zaraz po zakupie ale zacznijmy od pierwszego cięcia:

tutaj roślinka jeszcze bez konkretnej doniczki, a jedynie po pierwszym cięciu.
Kolejnym krokiem było trochę mocniejsze przycięcie, nowa doniczka wraz z podcięciem korzeni, co dało efekt taki:

Kolejny krok to chwila odpoczynku i adaptacji dla rośliny, a w między czasie nad podłożem popracuję.
Potem będzie obróbka "uciętej gałęzi"
Mamy jeszcze 2 rośliny na tapecie ale nad nimi pracujemy więc chwilę trzeba poczekać.
p.s. dlaczego ten dział? bo stoją akurat na balkonie. Rozważałem dział drzewek ozdobnych, ale dopiero za jakiś czas zobaczymy czy to będzie ozdobą czy nie:p
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=57083" onclick="window.open(this.href);return false; - nasz mały ROD - zapraszamy na spacer:)
Lukas & Ana
Lukas & Ana
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Ja formuję Crassula Ovata Hobbit na styl Fukinagashi.
Powolutku, powolutku.

Na sezon jesień-zima pójdzie w ruch drut by przez zimę nie zgubił już zapoczątkowanego "wygięcia na wietrze".
Powolutku, powolutku.

Na sezon jesień-zima pójdzie w ruch drut by przez zimę nie zgubił już zapoczątkowanego "wygięcia na wietrze".
Podlewanie drzewek bonsai
Witam
Czy drzewka bonsai należy podlewać wtedy kiedy ziemia jest lekko wilgotna czy wyrażnie sucha ?
Do tej pory robiłem tak że czekałem aż ziemia wyrażnie przeschnie co np u pieprzowca chińskiego skutkowało że liście robiły sie jasnozielone a póżniej żółte ?
A jeśli chodzi fikusa to podlewam jego raz w tygodniu ale fikus tak mi nie reaguje jak pieprzowiec na przesuszenie . Oba drzewka stoją w jasnym miejscu a temp w pokoju nie spada nigdy poniżej 15 stopni .
pozdrawiam
Czy drzewka bonsai należy podlewać wtedy kiedy ziemia jest lekko wilgotna czy wyrażnie sucha ?
Do tej pory robiłem tak że czekałem aż ziemia wyrażnie przeschnie co np u pieprzowca chińskiego skutkowało że liście robiły sie jasnozielone a póżniej żółte ?
A jeśli chodzi fikusa to podlewam jego raz w tygodniu ale fikus tak mi nie reaguje jak pieprzowiec na przesuszenie . Oba drzewka stoją w jasnym miejscu a temp w pokoju nie spada nigdy poniżej 15 stopni .
pozdrawiam