Kuleczkowy kolorowy świat
- kuleczka
- 200p
- Posty: 241
- Od: 28 kwie 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie pd - wsch
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Kelpie z nasionkami majeranku u nas się nie spotkalam, chociaż szkoda, bo to fajne zioło
Haniu czasami ręce opadaja, gdy próbujemy ratować, a skutki marne. Na razie co drugi dzień robię petunii kąpiel, zbierając mszyce
deissy bazylia była z marketu, taka zwykła, bardzo mnie zdziwiło, że czuć nutkę cytrynową Majeranku nigdy nie hodowałam, ale mam ochotę zamówić nasionka, wiele zresztą za mną chodzi np.laur. W ogródku mam jeszcze rozmaryn i tymianek. Ten ostatni uwielbiam dodaję go do sosów, mięs. Możesz spróbować posiać na parapecie, to bardzo wdzięczna roślinka. Po za tym pietruszka, szczypiorek, mięta. Kolendrę mialam kiedyś w ogródku u mamy, ale smak nam nie przypasował.
A w domu tymczasem, jak co roku, kalla wypuszcza kiełki:
Tą dostałam późną jesienią, kwitła około 2-3 miesiące później od mojej, ale widocznie ciepło też pobudziło ją do życia
Haniu czasami ręce opadaja, gdy próbujemy ratować, a skutki marne. Na razie co drugi dzień robię petunii kąpiel, zbierając mszyce
deissy bazylia była z marketu, taka zwykła, bardzo mnie zdziwiło, że czuć nutkę cytrynową Majeranku nigdy nie hodowałam, ale mam ochotę zamówić nasionka, wiele zresztą za mną chodzi np.laur. W ogródku mam jeszcze rozmaryn i tymianek. Ten ostatni uwielbiam dodaję go do sosów, mięs. Możesz spróbować posiać na parapecie, to bardzo wdzięczna roślinka. Po za tym pietruszka, szczypiorek, mięta. Kolendrę mialam kiedyś w ogródku u mamy, ale smak nam nie przypasował.
A w domu tymczasem, jak co roku, kalla wypuszcza kiełki:
Tą dostałam późną jesienią, kwitła około 2-3 miesiące później od mojej, ale widocznie ciepło też pobudziło ją do życia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Ja też już wysiałam co nieco, jakieś ziółka, rzeżuchę i begonie stale kwitnące.
Oregano mam w ogródku, już trzecią zimę. Teraz było ciepło i powypuszczało młode pędy.
Niech zioła szybko ci wykiełkują , zawsze swoje to lepsze, Ty nam to pokazałaś.
Pozdrawiam.
Oregano mam w ogródku, już trzecią zimę. Teraz było ciepło i powypuszczało młode pędy.
Niech zioła szybko ci wykiełkują , zawsze swoje to lepsze, Ty nam to pokazałaś.
Pozdrawiam.
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
O, nie mogę się doczekać zdjęć kwitnących kalli
- kuleczka
- 200p
- Posty: 241
- Od: 28 kwie 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie pd - wsch
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Czeresnio, Aniu, Fraszko witajcie
Zima na całego, mam nadzieję, że nie będzie strasznych przymrozków, bo nie okryłam pierwszy raz zimującej wierzby Hakuro. Śnieg już stopniał. Aniu, nie wiedzialam, że oregano może spokojnie przezimować w glebie, moje było w doniczce. Fraszko, ja też nie mogę sie doczekać ich kwitnienia, uwielbiam kalle.
A wracając do domowych, mój beniaminek znowu zrzuca mnóstwo liści. Zdarza mu się to około co 2-3 lata, po czym po jakimś czasie nadrabia młodymi przyrostami. Zastanawia mnie tylko fakt, czy to normalne, czy po prostu brakuje mu jakiegoś składnika ?
Zima na całego, mam nadzieję, że nie będzie strasznych przymrozków, bo nie okryłam pierwszy raz zimującej wierzby Hakuro. Śnieg już stopniał. Aniu, nie wiedzialam, że oregano może spokojnie przezimować w glebie, moje było w doniczce. Fraszko, ja też nie mogę sie doczekać ich kwitnienia, uwielbiam kalle.
A wracając do domowych, mój beniaminek znowu zrzuca mnóstwo liści. Zdarza mu się to około co 2-3 lata, po czym po jakimś czasie nadrabia młodymi przyrostami. Zastanawia mnie tylko fakt, czy to normalne, czy po prostu brakuje mu jakiegoś składnika ?
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Kochana a ja tej wierzby nigdy nie okrywałam......i rośnie ładnie
Zakupiłam nasionka ziółek i też w tesco
U nas pada....deszcz zero zimy
Zakupiłam nasionka ziółek i też w tesco
U nas pada....deszcz zero zimy
- kuleczka
- 200p
- Posty: 241
- Od: 28 kwie 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie pd - wsch
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
deissy mam nadzieję, że jej nic nie będzie OOO to w Tesco są juz nasionka, muszę zajrzeć, bo w tamtym roku pamiętam mieli duży wybor.
- Dumbledore
- 500p
- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
To ja tez zacznę się rozglądać za nasionkami... jak się już pojawiły... kalie- no uwielbiam po prostu marzę o swoich, ale jak na razie -będę podziwiała je u innych- nie mogę doczekać się Twoich
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
O widzę że Kalla puszcza ja muszę posadzić moje bulwy
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Kuleczko,kuleczka pisze:Haniu aż sprawdziłam co to ta pitaya, toż to kaktus ? Czy te owoce są smaczne?...
nie wiem, czy owoce piyai są smaczne, nigdy ich nie jadłam, mój smoczy owoc u mnie nawet nie kwitł, ale bardzo go lubię za jego kształt i za to jak ładnie gra na nim słońce z cieniem
- kuleczka
- 200p
- Posty: 241
- Od: 28 kwie 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie pd - wsch
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
oregano już wzeszło i to nawet gęsto, trzymajcie kciuki, żeby urosło Bazylka pojawiła się w całych dwóch sztukach, ale skoro ruszyła, to i jej niebawem przybędzie.
Dumbledore pisałam wcześniej, że niestety twisterek nie przetwał
Kelpie moją cebulkę kalli kupiłam około 5 lat temu, teraz jest już około pięć sztuk + jakieś malutkie,nie spodziewałam się, że tyle ich będzie
madziu ja jeszcze się wstrzymuję od posadzenia do ziemi, póki pędy nie będą za długie i kruche, bo co roku niestety bardzo wybujają. To jest urok zimowania w kuchni. Ale później daję podpórki i mam kwiaty trochę wcześniej.
haniu ja wtedy tak wpisałam w neta i od razu mi sie te owoce pojawiły, ale wyhodować takie można pewnie tylko w swojskich warunkach. Ja już kłujaków w większości sie pozbyłam, ciągle miałam po nich igiełki w dłoniach. Zeźliłam się Rozglądam się za innymi sukulentami
Dumbledore pisałam wcześniej, że niestety twisterek nie przetwał
Kelpie moją cebulkę kalli kupiłam około 5 lat temu, teraz jest już około pięć sztuk + jakieś malutkie,nie spodziewałam się, że tyle ich będzie
madziu ja jeszcze się wstrzymuję od posadzenia do ziemi, póki pędy nie będą za długie i kruche, bo co roku niestety bardzo wybujają. To jest urok zimowania w kuchni. Ale później daję podpórki i mam kwiaty trochę wcześniej.
haniu ja wtedy tak wpisałam w neta i od razu mi sie te owoce pojawiły, ale wyhodować takie można pewnie tylko w swojskich warunkach. Ja już kłujaków w większości sie pozbyłam, ciągle miałam po nich igiełki w dłoniach. Zeźliłam się Rozglądam się za innymi sukulentami
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Witaj Dorotko J ak widzę petunia ma się dobrze tylko te mszyce walcz z nimi bo szkoda roślinki
Ususzone zioła z własnego ogrodu czy parapetu w smaku są lepsze niż te kupne i kolor mają naturalny
Jakie piękne malutkie kełki ma kalla
Ususzone zioła z własnego ogrodu czy parapetu w smaku są lepsze niż te kupne i kolor mają naturalny
Jakie piękne malutkie kełki ma kalla
Pauli "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"