Iwonko dziękuję a powiesz coś o tej pomarańczy? nie doczytała wyżej - już wiem
Ale macie zieloną trawę u mnie jednak bardziej zrudziała
drzewka przygotowane na wszystko
A masz te nasionka cyklantery, bo jak nie, to Ci podeślę
Iwonko- czytam,że eksperymentujesz z pomarańczą ,piękna sprawa.Dziś rano zachęcano do uprawy domowej cytrusów,ponoć dobrze się sprawują w naszych warunkach domowych.Powodzenia.A fotki z działeczki ładniusie.
Piękne niebieskie kwiatuszki ,i wysiewy juz na parapecie ,oj niech ta wiosna przyjdzie jak najprędzęj bo Iwonka nam się zanudzi !
Pozdrawiam słonecznie.
I ja popodziwiałam widoczki, a dzwoneczki też mi się bardzo podobały. Tęsknię bardzo za takimi widokami, nawet za pracą w ogrodzie, plewieniem, przesadzaniem.
Iwonko...
Śliczne rośliny pokazujesz, te delikatnie różowe, to gdzieś mi już mignęły, ale nazwa też mi uciekła... Pięknie...
U mnie dziś pada od rana, pewnie jutro też taka pogoda będzie... A, jeszcze mam kilka roślin do przeniesienia... Ale jak nie zdążę, to wiosną zrobię...
Śliczne wspomnienia Iwonko, śliczny dzwoneczek a ja wczoraj będąc na zakupach trafiłam na takiego dzwoneczka w doniczce i nie mogłam nie zakupić do domku. Miłego popołudnia.