Działeczka 73

[agaN]

Witam wszystkich. Jestem nowa na waszym forum i to moje pierwsze kroki w pisaniu nie wiem czy mi sie uda.
Od 4 lat jesteśmy z mężem szczęśliwymi posiadaczami działki i jestem z nie bardzo dumna.
Troche pracy w nią włożylismy pokaże wam jak było a jak jest teraz.





a potem kupiliśmy domek i już widać zmiany



Bardzo kochamy tę naszą małą działeczkę.


hurra udało mi się. Zdjęcia są trochę małe może ktoś mi napisze jak wstawiać większe.

Zajrzyj tutaj http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=53 KaRo

[agaN]

Domek postawiliśmy w grudniu 2011 roku.
Śmialiśmy się że to nasz prezent na gwiazdkę. Na wiosnę po pomalowaniu domku przyszedl czas na posianie trawnika.








Trochę rzadko wyszło ale po skoszeniu trawka się zagęściła i wyszlo pięknie.
Następnie przyszedl czas na warzywka.




A w te wakacje zabralam sie za zrobienie przodu działki





Niestety komuś spodobały się roślinki i kilka sobie wyrwał, ale nie przejujemy sietym kupilam nowe i rosną sobie. potem mąż dostał wierzbę i zrobił taki klombik koło domku

[MariaWy]

To Ja pierwsza Cię przywitam , Mamy działki Prawie w "(tym samym wieku)"pokazuj więcej bardzo lubię oglądać metamorfozy naszych działeczek .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie.

[agaN]

również mój balkon został zaatakowany przez moją pasję ogrodnika. w pierwszym roku posadzilam pomidory w doniczkach. Wyrosły piękne giganty a przyjemność zerwania pomidorka wprost z krzaczka ogromna.



Ale wiecej juz nie posadziłam gdyż przewracały się a nie bardzo miałam do czego je przywiązać.
Za to na działce w tamtym roku miałam aż 25 krzaków pomidorów różnego gatunku.
Najbardziej smakowały nam takie małe w kształcie gruszeczki.


Witam Marysiu, ja przez kilka lat oglądałam wasze ogrody. Też bardzo lubię metamorfozy.

Pokażę jeszcze kilka fotek z balkonu

[agaN]

takie dynie udało mi się wyhodować w tym roku,ta pomarańczowa miała ponad 30kg.




odrobina obornika pod każdy krzaczek i takie kolosy wyrosły,
zupa z dyni była przepyszna.


takie były malutkie a potem zarosły cały plac, ale nie wiem dlaczego były tylko trzy dynie,



A to moje ostatnie zdjęcia z działeczki zimą. Nawet bałwanek się ulepił

[Piotr=)]

Witam

No rewelacja pracy w to poszło ale jest cudnie

[agaN]

witam Bardzo mi milo za odwiedzinki. Postaram się poszukać więcej zdjęc z działeczki

[agaN]

Jesienią posadziłam drzewka owocowe


to czereśnia,



a to brzoskwinka mamy jeszcze jabłoń. Na nastepny rok moze juz coś spróbujemy.

[Ranczowiczka]

Cześć ,również i ja wpadłam w odwiedzinki na twoją działeczkę.Z dyniami to tak jest że czasem mamy krzaki oblepione tymi miłym kulkami a nie raz trzeba szukać ze świeczką grubasków.U mnie w tamtym roku tez niewiele urosło ,posadziłam około dwudziestu różnych rodzajów ,ale siła wyższa nie pozwoliła mi dopilnować wszystkiego i wiele nich przepadło a plon był nie wielki ,myślę że w tym sezonie będę miała okazję przyłożyć się do ich uprawy .

[agaN]

moje dynie miały sporo zawiązanych małych dyń ale jak urosły do wielkości jabłka to gniły, nie mam doświadczenia w uprawie warzyw ale ciesze sie z tego co mi urośnie. Dla mnie te trzy dynie to i tak było za dużo część wydałam część zamroziłam. mam jeszcze jedno zdjęcie mojego MALEŃSTWA

[agaN]

, , , , ,
i na konie zima

[Ranczowiczka]

Ślicznie wyglądają spoza tych liści, jak miałaś takie trzy wielkoludy to było co rozdawać.Ja swoje dyńki dosuszam na słońcu i przechowuję do wiosny ,a jak zostają albo któraś zaczyna gnić to daję je moim kurkom które ze smakiem je wcinają.

[agaN]

niestety ja kurek nie mam. moja mama miała kiedyś.Pięknie u ciebie pozdrawiam.