Sezon 2013 - rozpoczęty
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Powojniki - Sezon 2013
u jest wątek o sianiu powojników... http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=44&t=17552
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Powojniki - Sezon 2013
Już tam pytałam ;) niestety zero odpowiedzi..
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Powojniki - Sezon 2013
Napisz Marmarelko co wiesz na temat powojnika, który chcesz rozmnażać przez wysiew nasion.
Znalazłam "Rebecę" w bardzo ekskluzywnej kolekcji hodowanej przez wysokiej klasy specjalistów . Ale może to nie ta "Rebeca"
Znalazłam "Rebecę" w bardzo ekskluzywnej kolekcji hodowanej przez wysokiej klasy specjalistów . Ale może to nie ta "Rebeca"
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Powojniki - Sezon 2013
Och Mariolu, przyznam zrobiłam głupstwo bo kupiłam tzw. mix 4 odmian - oczywiście w opakowaniu żadne
nie było podpisane tylko wszystkie nasiona razem. Duzo szukałam i czytałam i koniec końców zaryzykowałam i:
Przez dwa dni moczyłam w wodzie w lodowce. Wysiałam je do ziemi w osobnych pojemniczkach - "podobne" nasiona 2-3 razem,
skropiłam przykryłam folią i tak siedzą tydzień. Wśród tych odmian były: THYRISLUND, TAN GUTICA GOLDEN TIARA KUGOTIA
HAKUOOKAN, PATRICIA ANN FRETWELL PAFAR.
W zasadzie nie wiąże z nimi wielkich niedziei, troszkę głupio, ze tak się złapałam ale w lodówce nie przeszkadzają mi więc spokojnie mogą sobie stac tylko... czy jest sens?
nie było podpisane tylko wszystkie nasiona razem. Duzo szukałam i czytałam i koniec końców zaryzykowałam i:
Przez dwa dni moczyłam w wodzie w lodowce. Wysiałam je do ziemi w osobnych pojemniczkach - "podobne" nasiona 2-3 razem,
skropiłam przykryłam folią i tak siedzą tydzień. Wśród tych odmian były: THYRISLUND, TAN GUTICA GOLDEN TIARA KUGOTIA
HAKUOOKAN, PATRICIA ANN FRETWELL PAFAR.
W zasadzie nie wiąże z nimi wielkich niedziei, troszkę głupio, ze tak się złapałam ale w lodówce nie przeszkadzają mi więc spokojnie mogą sobie stac tylko... czy jest sens?
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Powojniki - Sezon 2013
Podobno (nie robiłam tego) tanguckie wschodzą bardzo ładnie , botaniczne potrafią męczyć ogrodnika nawet przez dwa lata natomiast wielkokwiatowe nie wytwarzają nasion w ogóle. Masz więc 50 % szansy - wzejdą ..... lub nie
Sieje się generalnie wiosną ..... do wiosny 60 dni więc prawie, prawie
Z lodówki może je już wydobądź . Postaw w kącie, zraszaj i ... bądź dobrej myśli
A wyrzutów sobie nie czyń. Każdy z nas popełnia 1000 głupstw w swoim ogrodzie . Że też te rośliny to wytrzymują
Nie myli się tylko ten, który nic nie robi.
Sieje się generalnie wiosną ..... do wiosny 60 dni więc prawie, prawie
Z lodówki może je już wydobądź . Postaw w kącie, zraszaj i ... bądź dobrej myśli
A wyrzutów sobie nie czyń. Każdy z nas popełnia 1000 głupstw w swoim ogrodzie . Że też te rośliny to wytrzymują
Nie myli się tylko ten, który nic nie robi.
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Powojniki - Sezon 2013
wyjęłam, postawiłam na parapet Będę informowała
- LilaRose
- 200p
- Posty: 384
- Od: 22 paź 2009, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Powojniki - Sezon 2013
Słychać, że w którymś kościele dzwonią, ale nie wiadomo w którym... To ja się wtrącę. Od początku.
* Wszystkie powojniki wytwarzają nasiona. Wszystkie. Wielkokwiatowe również. Owocem są niełupki(orzeszki) zakończone najczęściej puszystym aparatem lotnym, zebrane w główkowate owocostany. Te wszystkie puchatki, które widzimy na naszych powojnikach po zakończeniu kwitnienia to są właśnie owocostany. Jeżeli nam się wydaje, że nie zawierają one nasion, to oznacza to, że roślina z sobie znanych powodów tym razem pełnych nasion nie zawiązała(Np. dyniowate. Większość z nas pewnie miała do czynienia z sytuacją, że nasze ogórki, dynie, cukinie itp. kwitną jak wściekłe, ale owoców nie ma. Nie oznacza to, że rośliny z tych grup nasion(owoców) nie wytwarzają, a to, że nie doszło do zawiązania owoców czyli wytworzenia nasion).
Wytwarzanie nasion jest podstawowym warunkiem powstawania nowych odmian powojników, ponieważ powstają one w wyniku krzyżowania, czyli ręcznego, kontrolowanego zapylania odmian już istniejących. Tak właśnie postępował brat Stefan Franczak, który wyhodował liczne odmiany wielkokwiatowe. Zapylał kwiaty, uzyskiwał nasiona, wysiewał i przeprowadzał selekcję.
Mutacje jako drogę pozyskiwania nowych odmian pomijam.
* Z nasion możemy rozmnażać każdego powojnika, ale należy pamiętać, że tylko gatunki powtórzą cechy rośliny matecznej(w przypadku powojników- powojnik pnący(C. vitalba) i prosty(C. recta). Pozostałe powojniki to odmiany, które rozmnażane z nasion nie powtórzą cech rośliny matecznej.
Oznacza to niestety, że nasiona zebrane z >powojników odmianowych<- 'Rebecca', 'Hakuookan', 'Pafar' dadzą osobniki, które nie będą identyczne ze swoimi rodzicami. Czyli nasiona "Rebeki" niekoniecznie dadzą rośliny podobne do "Rebeki". Kwiaty mogą mieć inny kształt, kolor, wielkość, roślina być mniejsza, większa... Niestety.
* Faktycznie nasiona powojników potrafią kiełkować i rok czasu. Często siewki odmian wielkokwiatowych jest trudno utrzymać przy życiu. O szczegóły należałoby zapytać Jurka z Nienacka, bo wiem, że on doczekał się siewek, eksperymentował i ma pewne doświadczenie. Ale to już jest wyższa półka...
* Wszystkie powojniki wytwarzają nasiona. Wszystkie. Wielkokwiatowe również. Owocem są niełupki(orzeszki) zakończone najczęściej puszystym aparatem lotnym, zebrane w główkowate owocostany. Te wszystkie puchatki, które widzimy na naszych powojnikach po zakończeniu kwitnienia to są właśnie owocostany. Jeżeli nam się wydaje, że nie zawierają one nasion, to oznacza to, że roślina z sobie znanych powodów tym razem pełnych nasion nie zawiązała(Np. dyniowate. Większość z nas pewnie miała do czynienia z sytuacją, że nasze ogórki, dynie, cukinie itp. kwitną jak wściekłe, ale owoców nie ma. Nie oznacza to, że rośliny z tych grup nasion(owoców) nie wytwarzają, a to, że nie doszło do zawiązania owoców czyli wytworzenia nasion).
Wytwarzanie nasion jest podstawowym warunkiem powstawania nowych odmian powojników, ponieważ powstają one w wyniku krzyżowania, czyli ręcznego, kontrolowanego zapylania odmian już istniejących. Tak właśnie postępował brat Stefan Franczak, który wyhodował liczne odmiany wielkokwiatowe. Zapylał kwiaty, uzyskiwał nasiona, wysiewał i przeprowadzał selekcję.
Mutacje jako drogę pozyskiwania nowych odmian pomijam.
* Z nasion możemy rozmnażać każdego powojnika, ale należy pamiętać, że tylko gatunki powtórzą cechy rośliny matecznej(w przypadku powojników- powojnik pnący(C. vitalba) i prosty(C. recta). Pozostałe powojniki to odmiany, które rozmnażane z nasion nie powtórzą cech rośliny matecznej.
Oznacza to niestety, że nasiona zebrane z >powojników odmianowych<- 'Rebecca', 'Hakuookan', 'Pafar' dadzą osobniki, które nie będą identyczne ze swoimi rodzicami. Czyli nasiona "Rebeki" niekoniecznie dadzą rośliny podobne do "Rebeki". Kwiaty mogą mieć inny kształt, kolor, wielkość, roślina być mniejsza, większa... Niestety.
* Faktycznie nasiona powojników potrafią kiełkować i rok czasu. Często siewki odmian wielkokwiatowych jest trudno utrzymać przy życiu. O szczegóły należałoby zapytać Jurka z Nienacka, bo wiem, że on doczekał się siewek, eksperymentował i ma pewne doświadczenie. Ale to już jest wyższa półka...
Pozdrawiam- Liliana
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Powojniki - Sezon 2013
Moje powojniki niestety przez dotychczasową aurę myślą, że jest wiosna... i wypuściły już zielone... a tu od 2 dni -3 stC....
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Powojniki - Sezon 2013
Na szczęście, niektóre powojniki i tak startują od zera, więc jest szansa na kwiaty... ale tych zielonych zawiązek i tak szkoda.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Powojniki - Sezon 2013
Jak będzie tak będzie, nie mamy na to żadnego wpływu Dziuniu87, Ave .
Szkoda, że nie odezwałaś się, gdy biedziłyśmy się obydwie z Marmamelką nad tematem LilaRose.
Szkoda, że nie odezwałaś się, gdy biedziłyśmy się obydwie z Marmamelką nad tematem LilaRose.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Powojniki - Sezon 2013
Bo LilaRose jest małomówna z natury, ale jak już się włączy do dyskusji, to warto poczytać ;)Ruda2011 pisze:Szkoda, że nie odezwałaś się, gdy biedziłyśmy się obydwie z Marmamelką nad tematem LilaRose.
A najgorsze jest to, że u mnie startują już spod ziemi te odmiany, które postanowiłem przechować w piwnicy.
Re: Powojniki - Sezon 2013
Czy ktoś ma u siebie Clematis Little Mermaid?
Spodobał mi się kolor jego kwiatów łososiowo-różowy... Bardzo jestem ciekawa, jak się sprawuje w gruncie.
Spodobał mi się kolor jego kwiatów łososiowo-różowy... Bardzo jestem ciekawa, jak się sprawuje w gruncie.
Re: Powojniki - Sezon 2013
Mam pytanie: jakimi nawozami zasilacie swoje powojniczki?
I jak często?
I jak często?