W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Gazda ile Ty masz lat że takie zagadki przed nami otwierasz?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13831
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
W którym powinna być teraz dniu? Jak przy końcówce to powinieneś je wyczuć ręką A może To samiec jest Umiesz sprawdzać?? Czy ufasz na słowo sprzedającym?
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Znowu złe pytanie chodziło mi oto jak się kapnąć sory za złą budowę zdań To jest samica sprawdzałem BobejGS nie chce jej macać bo jak to zrobię za mocno Facet powiedział że chybajest I juz nie wiem Poczekam jeszcze 2 tygodnie
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13831
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Przecież nie masz jej kijem tłuc tylko podnieść i przejechać po brzuchu. Jeśli jest wyczuwalnie szerszy a sutki powiększone to najprawdopodobnie kotna jest a jakiś termin znasz/mówiłeś? Ja swoje króliki swego czasu podnosiłem i macałem, nawet czułem poruszające się młode w brzuchu ale skoro masz obawy To faktycznie poczekaj lepiej
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
pomacałem ją ma duże sutki i tyle i taki byczy brzuch
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Asiu, przykro takie wiadomości czytać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Beatagc , jakie sliczne stadko , miód dla mojego serca , w rodzinnym domu byłe zawsze konie , i emocje związane z jazdą na nich pamietam do dziś ........zerknij tutaj , czekamy na dalsze zdjęcia ...http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154
Bożena
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13831
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Ooo.. Super Fajnie że coraz więcej osób umieszcza tu zdjęcia swoich zwierzątek Bo Ja już chyba nie mam żadnych nowinek do obfocenia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Ach! Piękne!
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Beatagc, cudowny widok !!! Tym bardziej że wiosenny.
Limonko, jak takie hodowlane kaczuchy znoszą silne mrozy ?
Ja już mam dość zimy ! Muszę dokupić poideł dla królików.
Kilka razy dziennie biegam z tymi butelkami, rozmrażam,
nalewam ciepłą wodę i tak w kółko. Dokupię i będę tylko wymieniać.
Dzisiejszej nocy było u mnie -16. No musiałam sprawdzić czy maleństwa
przetrwały. Zaglądam,a tam różowe koraliki się na mnie patrzą.
Nadal nie wiem ile ich jest.
Limonko, jak takie hodowlane kaczuchy znoszą silne mrozy ?
Ja już mam dość zimy ! Muszę dokupić poideł dla królików.
Kilka razy dziennie biegam z tymi butelkami, rozmrażam,
nalewam ciepłą wodę i tak w kółko. Dokupię i będę tylko wymieniać.
Dzisiejszej nocy było u mnie -16. No musiałam sprawdzić czy maleństwa
przetrwały. Zaglądam,a tam różowe koraliki się na mnie patrzą.
Nadal nie wiem ile ich jest.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Witam po dłuższej przerwie
Twixi pod czas takich mrozów najlepszym rozwiązaniem jest ( u mnie przynajmniej się sprawdza) robienie kulek śnieżnych i wkładanie do klatek. Moi króliki chętnie je chrupią Tylko, że w taki mróz śnieg nie chcę się kleić, ja przynoszę wiaderko śniegu do domu i w kuchni robię "pulpety" dla królików Polecam.
Moja królica okociła się 17.01, nie wiem jeszcze ile ich jest, dwoje leżało po za kotnikiem zamarzniętych, resztę cały czas otula puchem i przykrywa sianem. Jak małe już wyjdą z kotnika to jeszcze raz ją zapłodnię, bo z tego co zauważyłam zimowe mioty są zdrowsze.
Twixi pod czas takich mrozów najlepszym rozwiązaniem jest ( u mnie przynajmniej się sprawdza) robienie kulek śnieżnych i wkładanie do klatek. Moi króliki chętnie je chrupią Tylko, że w taki mróz śnieg nie chcę się kleić, ja przynoszę wiaderko śniegu do domu i w kuchni robię "pulpety" dla królików Polecam.
Moja królica okociła się 17.01, nie wiem jeszcze ile ich jest, dwoje leżało po za kotnikiem zamarzniętych, resztę cały czas otula puchem i przykrywa sianem. Jak małe już wyjdą z kotnika to jeszcze raz ją zapłodnię, bo z tego co zauważyłam zimowe mioty są zdrowsze.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.3
Witaj Ałła
U mnie teraz królica powinna się kocić. Może poczeka jeszcze kilka dni na mniejsze mrozy?
O kulkach śniegu nie pomyślałam. Mam zawieszone metalowe pojemniczki. Wlewam gorącej wody, błyskawicznie temp. się wyrównuje. Królik wypija, dolewam. Jak reszta zamarznie to zlizują lód. Raz dziennie im noszę i jak widać - wystarcza.
U mnie teraz królica powinna się kocić. Może poczeka jeszcze kilka dni na mniejsze mrozy?
O kulkach śniegu nie pomyślałam. Mam zawieszone metalowe pojemniczki. Wlewam gorącej wody, błyskawicznie temp. się wyrównuje. Królik wypija, dolewam. Jak reszta zamarznie to zlizują lód. Raz dziennie im noszę i jak widać - wystarcza.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia