wino z ryżu

[majkel2203]

Witam wszystkich serdecznie

Otóż zrobiłem 1,5 miesiąca temu wino z ryżu w balonie 5 litrowym,
proporcje dałem takie:
4 litry wody
80 dkg ryżu
10 dkg rodzynek
szczypte cynamonu
kilka kulek ziela angielskiego
drożdze winne do win białych tokay
no i 2 kg cukru
wino zlałem po miesiącu jak już tak mocno nie fermentowało i tak sobie lezy i pracuje bardzo powoli,oczywiście musiałem troszke spróbować bo to moje pierwsze takie winko i ciekawość była silniejsza ode mnie.Okazało się że jest bardzo słodkie aż za bardzo i tu powstaje główne pytanie,czy winko dalej powoli pracując zbije ten cukier?czy takie już bedzie w smaku?Dolewać do niego wody to chyba nie dopuszczalne.Proszę o jakąś porade


Pozdrawiam

[robertP2]

Z czasem trąci na słodkości a nabierze mocy prawnej

[myszaa]

To się chyba nazywa sake :P robiłam kiedyś takie wino, ale dodałam do tego rodzynki i bluecuracao, smak był wysmienity! Jednak wino musi poleżeć sporo czasu.

[ED99]

Jeśli winko pracuje, to znaczy że przerabia cukier
Po ustaniu fermentacji zlej znad osadu, poczekaj z pół roku i już możesz przelać do butelek

[spoon]

Dałeś zdecydowanie za dużo cukru. Jeśli burzliwa fermentacja się już skończyła, to wiele cukru już nie przerobi, zostanie Ci taki ulepek Możesz nastawić drugie na wytrawne i zmieszać obydwa.

[majkel2203]

Dziękuje za odpowiedzi
Spoon-Nastawiłem drugie winko,miesiąc temu,te same proporcje i może z 1,20kg teraz cukru.Już bardzo powoli pracowało wiec wyrzuciłem ryż i reszte.Zobacze jak bedzie mało słodkie to pomieszam:):) Dziękuje za porady i Pozdrawiam

[Sebek87]

Czy ktoś robił restart wina ?

[kaLo]

Owszem ,bywało.Rozumiem że fermentacja ustała ,czy znasz powody?

[robertP2]

U mnie najczęsciej zanik fermentacji następował w przypadku spadku temperatury. Przenosiłem do cieplejszego pomieszczenia i fermentacja rusza bez żadnego problemu.

[kaLo]

Znajomy robi ryżowe i jest super natomiast jego gronowe jak dla mnie nie jest nawet "wąchalne" o piciu nie wspominając.Wino ryżowe dobrze sprawdza się w formie wermuta.