Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
Moniko,Sylwio myślę ,ż każdy z nas chciałby już wiosny tymczasem temperatura z godziny na godzinę spada , na I piętrze mam na minusie 8 stopni a wyzej zawsze cieplej,do tego prószy leniwie śnieg za to wieje silny wiatr,nieprzyjemnie jest
Sylwia ani róża nie przesadzona ani gałąź nie podcięta ,u mnie jest tak,że od lat od pnia drzewa do boku altany w miejscu gdzie rośnie róża jest przeciągnięta linka ,w razie gdy trzeba wysuszyć ręcznik,czy jakieś szmatki to mam na czym powiesić i jak moja Alchymist już ma długie gałązki czepia się linki i do gałęzi zmierza ,wyglada to ciekawie
Co do ogrodu syna ,wszystko będzie zależało co będą cicieli mieć,ja chetnie doradzę,kupię ,posadzę ,ale narzucać swojego zdania nie będę,sądzę ,że będzie dużo żurawek już sadzonki niektórych dla nich mam,zresztą sporo dostaną ode mnie-tylko muszą wybrać , będą ciekawe iglaczki bo zamiast kwiatów jak brali ślub prosili o iglaczki do przyszłego ogrodu i oprócz tradycyjnych mają też ciekawe egzemplarze- zadołowane u mnie na działce , zresztą z tego co mówią ogród marzy im się kwitnący przez większość roku ,nie zabraknie też traw -chyba przy tarasie ...oj rozbujałam się najpierw muszą budowę dokończyć
Sylwia ani róża nie przesadzona ani gałąź nie podcięta ,u mnie jest tak,że od lat od pnia drzewa do boku altany w miejscu gdzie rośnie róża jest przeciągnięta linka ,w razie gdy trzeba wysuszyć ręcznik,czy jakieś szmatki to mam na czym powiesić i jak moja Alchymist już ma długie gałązki czepia się linki i do gałęzi zmierza ,wyglada to ciekawie
Co do ogrodu syna ,wszystko będzie zależało co będą cicieli mieć,ja chetnie doradzę,kupię ,posadzę ,ale narzucać swojego zdania nie będę,sądzę ,że będzie dużo żurawek już sadzonki niektórych dla nich mam,zresztą sporo dostaną ode mnie-tylko muszą wybrać , będą ciekawe iglaczki bo zamiast kwiatów jak brali ślub prosili o iglaczki do przyszłego ogrodu i oprócz tradycyjnych mają też ciekawe egzemplarze- zadołowane u mnie na działce , zresztą z tego co mówią ogród marzy im się kwitnący przez większość roku ,nie zabraknie też traw -chyba przy tarasie ...oj rozbujałam się najpierw muszą budowę dokończyć
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
Witaj Dorotko,miło się ogląda wspomnienia lata i ciągle mi mało,to dziwne ale za każdym razem człowiek coś wypatrzy co go zainteresuje ,to wszystko nie ma dna,pozdrawiam gorąco i miłych snów
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
Noc była bardzo zimna jak na mój rejon,rano mróz trzymał pomimo świecącego słońca,sobota znowu na wyjeździe,dobrze że nasz samochód dobrze grzeje jakoś tak wiosenne pragnienia sie przez to oddaliły, jak jeżdzę do Wrocławia mam po drodze galerię ogrodniczą"Zielone centrum" z tego co czytałam jak ją otwarli to pierwszy tego typu obiekt,gdyby była tak jak w grudniu nie omieszkałabym wstąpić i na pewno nie wyszłabym z pustymi rękoma ,ale tym razem nic mnie nie ciągnęło,patrząc na aurę na zewnątrz,do domu wracaliśmy już w scenerii zimowej,choć powiem Wam ą mały dziś ruch i fajnie się jechało w ciepełku , z CD umilał nam jazdę oczywiście Dżem,a za szybami ciemność tylko światła reflektorów i sypiący śnieg ..urokliwa podróż
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2258
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
Witaj Dorciu to bajeczną miałaś podróż za szybkami samochodu Taka sceneria pozytywnie nastraja na zimową aurę. Zielone centrum musi poczekać
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
U syna poszaleć w ogrodzie, jak się zgadzają, super rzecz . Mój na razie synek maleńki i z siania rzodkiewek czy słonecznika na działce strasznie się cieszy i zimą za ogródkiem tęskni. Z całego serca mu życzę w przyszłości własnego ogrodu i domku, a nie mieszkania w bloku, jak my.
Róż się nie bój. Ja tam z nimi doświadczenia żadnego nie mam, ale mam w nie wiarę. Dobrać odpowiednią do własnych warunków odmianę, zaoferować im miłość i sądzę, że się odwdzięczą Rośliny to nie ludzie, potrafią być tylko szczere
Jeszcze nie dawno wiosennie u nas było, a teraz mróz tęgi bez śnieżnej okrywy chwycił i aż serce się kraja na widok zamrożonych zielonych pędów. A u mojej mamy, 70 km ode mnie, pełno śniegu i z wnuczką (moją bratanicą) na sankach szaleje
A Dżem zawsze w sercu odpowiednio zagra
Róż się nie bój. Ja tam z nimi doświadczenia żadnego nie mam, ale mam w nie wiarę. Dobrać odpowiednią do własnych warunków odmianę, zaoferować im miłość i sądzę, że się odwdzięczą Rośliny to nie ludzie, potrafią być tylko szczere
Jeszcze nie dawno wiosennie u nas było, a teraz mróz tęgi bez śnieżnej okrywy chwycił i aż serce się kraja na widok zamrożonych zielonych pędów. A u mojej mamy, 70 km ode mnie, pełno śniegu i z wnuczką (moją bratanicą) na sankach szaleje
A Dżem zawsze w sercu odpowiednio zagra
Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2567
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
Witaj Dorciu
Siedzę i podziwiam twoje piękne roślinki w ogrodzie,który jest piękny jak i te w domku.Widzę,że uwielbiasz storczyki,tak jak ja:)Piękne jedno i drugie.Widać,że masz serce i tzw.rękę do kwiatów.Zeszło mi trochę u ciebie ale miło ten czas mi zleciał,pozdrawiam:)
Siedzę i podziwiam twoje piękne roślinki w ogrodzie,który jest piękny jak i te w domku.Widzę,że uwielbiasz storczyki,tak jak ja:)Piękne jedno i drugie.Widać,że masz serce i tzw.rękę do kwiatów.Zeszło mi trochę u ciebie ale miło ten czas mi zleciał,pozdrawiam:)
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
Witaj Dorotko musi to ciekawie wyglądać taka różyczka uczepiona linki i zmierzająca do gałezi czereśni.
A wiesz że nawet o tym nie pomyślałam. Swietny pomysł z tymi iglakami zamiast kwiatów. Wiesz co jak ja kiedyś tam w przyszłości ( mam nadzieję niedalekiej ) będę brac ślub to też poprszę o iglaczki. Wyśmienity pomysł. Pierwszy raz słyszę ale bardzo mi sie podoba. Zawsze Państwo młodzi zamiast kwiatów chcą maskotki, słodycze, ksiazki, alkochol czy kupony lotto.
Tak i tak poszalejesz u syna w ogrodzie, mam nadzieję ze będę zdjecia i relacja.
Pozdrawiam cieplutko i miłego wieczoru życzę.
A wiesz że nawet o tym nie pomyślałam. Swietny pomysł z tymi iglakami zamiast kwiatów. Wiesz co jak ja kiedyś tam w przyszłości ( mam nadzieję niedalekiej ) będę brac ślub to też poprszę o iglaczki. Wyśmienity pomysł. Pierwszy raz słyszę ale bardzo mi sie podoba. Zawsze Państwo młodzi zamiast kwiatów chcą maskotki, słodycze, ksiazki, alkochol czy kupony lotto.
Tak i tak poszalejesz u syna w ogrodzie, mam nadzieję ze będę zdjecia i relacja.
Pozdrawiam cieplutko i miłego wieczoru życzę.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
Sylwio specjalnie dla Ciebie czereśniowa Alchymist
wino,kupony Lotto czy inne z przez Ciebie wymienionych to popularne i już dość ..nudne ,no moze jeszcze maskotki jak są ofiarowane domom dziecka czy ubogim dzieciom to niezła myśl, moi tak sobie wymyślili,że podarowane drzewka będą im codziennie przypominać o tym wyjątkowym dniu we własnym ogrodzie ,zresztą tej uroczystości nie da sie zapomnieć
to nie miejsce na to ,ale poniekąd dotyczy kwiatów bo są na zdjeciu,pokażę Wam stół dla nowożeńców i rodziców
wino,kupony Lotto czy inne z przez Ciebie wymienionych to popularne i już dość ..nudne ,no moze jeszcze maskotki jak są ofiarowane domom dziecka czy ubogim dzieciom to niezła myśl, moi tak sobie wymyślili,że podarowane drzewka będą im codziennie przypominać o tym wyjątkowym dniu we własnym ogrodzie ,zresztą tej uroczystości nie da sie zapomnieć
to nie miejsce na to ,ale poniekąd dotyczy kwiatów bo są na zdjeciu,pokażę Wam stół dla nowożeńców i rodziców
- MariaWy
- 1000p
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
O matko jaka piękna ta "czereśniowa " róża , juz wcześniej ją podziwiałam
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
Dorotko dziękuję ale ślicznie i ciekawie wygląda róża i czereśnia i oczywiście sznureczek wkomponowany w całość.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
Beatko każdej gospodyni jest przyjemnie,gdy goście spędzają miło czas
Marto,Asiu,Karinko pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego tygodnia,oby nie już tak zimnego
Marysiu to zdjęcie już było ,ale moze Sylwia nie widziała ,dlatego powtórka z rozrywki
Marto,Asiu,Karinko pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego tygodnia,oby nie już tak zimnego
Marysiu to zdjęcie już było ,ale moze Sylwia nie widziała ,dlatego powtórka z rozrywki
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie
Dorotko zdjecie pewnie widziałam ale na tyle pięknych fotografi cieżko jest wszystkie zapamiętać.
Piękny stół jak wytwornie przygotowany
Piękny stół jak wytwornie przygotowany
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;