Winorośle i winogrona cz. 3
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Dzięki. Jedna rzecz mnie dręczy. Mianowicie czy odmiana Wiktoria i odmiana Wiktoria 5 to to samo, czy może jakieś ulepszenia czy coś?
Pozdrawiam Paweł
-
- 200p
- Posty: 340
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
No właśnie na tej stronie wcześniej patrzyłem i pisze że prawdopodobnie klon ale do ustalenia. I dlatego pytam bo może ktoś ma i to i to oraz zauważył jakąś różnicę.
Pozdrawiam Paweł
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Dobra zdecydowałem się na takie winorośle :
1. Julian
2. Super- Extra
3. Arkadia
4. Sofia
5. FVR-7-9 (Swietłana)
6. Nadieżda AZOS albo Kodrianka nie wiem jeszcze chyba że doradzicie .
7. Łora
8. Liwia
9. Prieobrażenije
Myślę że dobrze wybrałem. Jeśli macie może jakieś inne odmiany do zaproponowania zamiast czegoś to piszcie .
1. Julian
2. Super- Extra
3. Arkadia
4. Sofia
5. FVR-7-9 (Swietłana)
6. Nadieżda AZOS albo Kodrianka nie wiem jeszcze chyba że doradzicie .
7. Łora
8. Liwia
9. Prieobrażenije
Myślę że dobrze wybrałem. Jeśli macie może jakieś inne odmiany do zaproponowania zamiast czegoś to piszcie .
Pozdrawiam Paweł
- Card
- 50p
- Posty: 56
- Od: 4 cze 2013, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Winnica Kazimierzówka
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Co prawda wybór został już dokonany, ale dodam jeszcze kilka słów w temacie Atamana.jurek16a pisze:pawelp1320 pisze:Słuchajcie, ponieważ z Niziny i Talizmana zrezygnowałem to jakie mógłbyś polecić odmiany z tych:
(...)
Ataman
(...)
Jagody ogromne, a grona jeszcze większe (na zdjęciu grona są podwiązane sznurkiem od snopowiązałki do konstrukcji tunelu ). Termin dojrzewania późny, tylko uprawa w szklarni. Smak mierny. Jagody bardzo łatwo pękają "same z siebie" tuż przed osiągnięciem dojrzałości, szybko łapią potem szarą pleśń. Ponieważ grona są duże i zbite, więc nie ma praktycznej możliwości usunięcia zainfekowanych jagód. W efekcie całe grona są do wyrzucenia.
Na zdjęciu Ataman w początkach wybarwiania.
-
- 200p
- Posty: 340
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Card czy mógłbyś zaproponować z uprawianych przez siebie winorośli deserowych takie które sprawdzą się w gruncie bez foli (dojrzeją do października w Twojej lokalizacji) i nie mam na myśli południowej wystawy przed nagrzewającym się murem tylko zwykłe rusztowania w plenerze. Dobrze byłoby gdyby te odmiany wymagały minimalnej ochrony chemicznej (profilaktyka). Oczywiście okrywanie też byłoby przewidziane. Spojrzałem na Twoje fotki i te najładniejsze masz spod foli no może poza Arkadią. Jakie odmiany zasugerowałbyś do przydomowego ogrodu, tak kilka do kilkunastu odmian. Oczywiście smak jest względny, ale tutaj swoje typy też pewnie masz. Kolor gron dowolny. Pytam bo zajrzałem na Twój blog, są opisy różnych odmian jednak brakuje mi informacji o własnych faworytach (no może poza Liwią).
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Jak będę w Lublinie to może zajadę żeby oglądnać te cudeńka na własne oczy Kilka odmian winorośli to na pewno by się zmiściło w moim ogródku !
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Słuchajcie czy prowadzenie tych odmian co pisałem może być to sznur skośny a czopy casenave?
Czyli jeden czopek krótki a drugi na 5 oczek?
Czyli jeden czopek krótki a drugi na 5 oczek?
Pozdrawiam Paweł
- Card
- 50p
- Posty: 56
- Od: 4 cze 2013, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Winnica Kazimierzówka
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Wielokrotnie spotkałem się z sytuacją, że Klienci po skosztowaniu kilku jagód zachwalanych przeze mnie odmian omijali je potem z daleka, bo nadmierna słodycz i "landrykowy smak" (czytaj: muskat) im zdecydowanie nie odpowiadały (np. Tason, Promietiej, Zabawa, Liwia itp.). Z lubością natomiast rozkoszowali się odmianami, co do których ja odczuwam smakową wstrzemiężliwość (np. Lija z natury swej mało słodka). Dlatego każdego potencjalnego Klienta zapraszam w sierpniu, by spróbował smaku poszczególnych odmian i na tej podstawie dokonał własnego wyboru.idepozapalki pisze:Card Jakie odmiany zasugerowałbyś do przydomowego ogrodu, tak kilka do kilkunastu odmian. Oczywiście smak jest względny, ale tutaj swoje typy też pewnie masz.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Coś w tym jest, że jak odmiana jest mniej słodka, to można więcej zjeść. Takie słodkie są zbyt mdłe i po kilku jagodach odechciewa się jeść. A jak wykręca twarz z powodu kwasowości, to zajada się z ochotą Nie wiem, może ludzie są z natury masochistami.
Zanim zaciągniesz zobowiązanie w banku - pomyśl, czy nie możesz zaoszczędzić potrzebnej gotówki biuro kredytowe warszawa, ewentualnie pożyczyć od rodziny.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Witaj Andrzej!
Wydaje mi się że te landrynkowe to bardziej labruski amerykańskie, to one mają taki smak i dużo się tego nie zje bo po długim żuciu mają szmaciany smak ( Lisi? ), Mnie muszkat smakuje bardzo- długo go pamiętam w ustach i dużo zjem
Pozdr Jurek
Wydaje mi się że te landrynkowe to bardziej labruski amerykańskie, to one mają taki smak i dużo się tego nie zje bo po długim żuciu mają szmaciany smak ( Lisi? ), Mnie muszkat smakuje bardzo- długo go pamiętam w ustach i dużo zjem
Pozdr Jurek
per aspera ad astra
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2147
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
W moim ogrodzie winoroślowym na wsi za Odrą zaczął się tegoroczny sezon. Wszystkie vinifery śpią zakopczykowane na wys. 3,4 pąków, a łozy zostawiłem przywiązane do palików ( dotychczas ciąłem winorośle późną jesienią lub wczesną zimą i dołowałem sztobry w ogrodzie na głębokości ca 40 -50 cm, owijając siatką ogrodniczą ). Wykonałem wczoraj eksperymentalnie cięcie sztobrów i włożyłem je do perlitu, by sprawdzić kondycję krzewów. Chardonnay z roku 2010, cięte na wys. pomiędzy 1,40 a 1, 70 m, jest zielone częściowo w przekroju, podobnie jak Chrupka Biała ( jedna z niekopczykowanych w szkółce ), jak też przedwojenny ( również niekopczykowany ) Riesling z Sulechowa w woj. lubuskim ( mimo zmiany nazw administracyjnych to nadal Śląsk ). Jak dotąd, grudzień był jesienny z lekkimi przymrozkami, styczeń to przedwiośnie, a jedynie od 22 do 30 stycznia zawitała zima, bezśnieżna jednak, z temp. minusową w dzień i w nocy ( temperatury dzienne w tym czasie to od ok.-4, -5 st.C, a nocne do ok.-11-12 ; temperatura osiągnęła swoje dotychczasowe minimum w nocy z piątku na sobotę, 24/25 stycznia, spadając do ok. -14 st.C ( w zeszłym sezonie 2012/2013 - minimum zimowe to -17 st.C ). Od piątku mamy przedwiośnie i ponownie temp. dodatnie we dnie i nocami. Ten rok zapowiada się obiecująco, i obym nie zapeszył. Tfu, tfu !
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Ja wolę -20 st C i śnieg niż te -14 st C i brak śniegu. Większość roślin ma kilkukrotnie mniejszą wytrzymałość na mróz korzeni od części nadziemnej. Minimalna warstwa śniegu daje już dobre zabezpieczenie korzeniom. Najlepiej, aby ten śnieg który spadł, leżał jak najdłużej - dla mnie może leżeć i do końca marca. Wiosna 2013 opóźniła się i była krótka, ale nie było za to przymrozków majowych. Wszystko co u mnie miało owocować, owocowało. I tak jest chyba najlepiej.