Pomidorki koktajlowe - 3 cz.

[Dziunia87]

Spontan śliczne te Twoje sadzonki Widać, że dobrze nimi się opiekujesz

Moje Maskotki podkiełkowywane 15.01. dopiero pokazują mikroskopijne liście właściwe...

[Spontan]

Aby pomidorki nie wschodziły w "kapturkach" polecam trochę głębszy wysiew i dbanie o wilgotność, wtedy to będzie wyjątek a nie reguła....

Wszystkie nasiona posiadają identyczne warunki...głębokość dla wszystkich również(wykałaczka z oznaczeniem)
Pierwsze Tiny były za głęboko wsadzone a również miała jedna problem..zauważyłem różnice z tą głębokościa np:
wcześniej czekałem 1.5 tygodnia na wybicie..tym razem 4 dni..coś w tym jest

[Dziunia87]

Jak macie dobry wzrok, to tu te moje Maskotki z zaczątkiem liści właściwych, o których wcześniej wspominałam

[x-p-o]

I teraz proponuję je Ci przepikować po same liścienie, bo inaczej zaczną wybiegać .

[Dziunia87]

Nawet jeśli są doświetlane przez 14h? Może jednak poczekam, aż wytworzą się w pełni pierwsze liście właściwe?

[x-p-o]

Doświetlane- powiadasz. Sam jestem więc ciekaw jak się będą sprawować bez pikowania.

[Dziunia87]

W takim razie w ramach eksperymentu pozostawię je bez pikowania dopóki w pełni nie wykształci się pierwsza para liści właściwych

[Marmarelka]

forumowicz sugerujesz, że najlepiej jeszcze przed właściwymi liśćmi pikować? Tylko w tym przypadku - dlaczego?

[x-p-o]

To już tu tłumaczyłem ale jak zwykle zniknęło w tłumie.

Wiesz chyba jakie są wymagane warunki termiczne i świetlne dla rozsady. Jeśli jesteś je w mieszkaniu w stanie zapewnić to nawet pikować nie musisz. Ale osobiście wątpię byś była w stanie np. utrzymac odpowiednią różnicę temperatury miedzy dniem a nocą. Po rozłożeniu liścieni siewki nadają się już do pikowania a każda zwłoka powoduje wybieganie. Czekanie więc na liście właściwe jest bez sensu.
To co mówię mówię na podstawie własnej praktyki i nie chwaląc się nie narzekam na rozsadę uprawianą na parapecie.

[kaLo]

To co pisze forumowicz zgadza się z moimi obserwacjami.Pomidory wyciągają się o wiele bardziej niż papryki-były posadzone zakiełkowane nasionka w tym samym czasie.

[x-p-o]

Fajne zestawienie. Gdyby te pomidorki były o czasie przepikowane takiej różnicy by nie było.

[kaLo]

Masz rację ale ja sprawdzam doświetlanie.Pomidorki i papryczki to tylko takie króliczki doświadczalne

[Turtle]

a może by posiać w 200-500ml kubkach zostawiając jakieś 3cm wolnej przestrzeni na zasypanie gdy zaczną się pojawiać liście właściwe?
Doświetlane od góry lampą więc nie powinno im to przeszkadzać.