Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
- ona1234
- 200p
- Posty: 334
- Od: 25 mar 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
- Kontakt:
Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Chciałam pokazać i opisać moje początki z kawałkiem ziemi który kiedyś mam nadzieję będzie pięknym ogrodem
Daleka droga jeszcze przede mną ale....na razie się nie poddaje .
Jestem dziewczyną z "miasta" i przeprowadziłam się na wieś i nagle....
Sami zobaczcie co było dalej
Tak wyglądała działka zanim ją kupiliśmy
A tak jak już staliśmy się jej właścicielami
To nasze pierwsze nasadzenia data : 13 czerwca 2011
Daleka droga jeszcze przede mną ale....na razie się nie poddaje .
Jestem dziewczyną z "miasta" i przeprowadziłam się na wieś i nagle....
Sami zobaczcie co było dalej
Tak wyglądała działka zanim ją kupiliśmy
A tak jak już staliśmy się jej właścicielami
To nasze pierwsze nasadzenia data : 13 czerwca 2011
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
Niby nic a tak to się zaczęło
- ona1234
- 200p
- Posty: 334
- Od: 25 mar 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
- Kontakt:
Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Musieliśmy nawieźć sporo ziemi żeby wyrównać działkę i posiać trawę.
Wywrotek było chyba z 10 po 30 ton .
Rozrzucaliśmy to łopatologicznie
A tu coś co potem wyrosło lub zostało posadzone
[/url]
Zakupiłam 2 rododendrony oto jeden z nich
Bardzo chciałam mieć własne warzywa:) Więc wbiłam łopatę i prawie płakałam ... wykonałam telefon do "teściówki" (która
mnie zaraziła tym wszystkim) i poprosiłam o pomoc
Za godzinę obie wytyczyłyśmy jak duży ma być warzywnik i przekopałyśmy razem z odchwaszczeniem ten ugór.
-- 30 sty 2014, o 16:17 --
Będę powoli opisywała co i jak się dalej działo ale w trakcie proszę o opinię i uwagi za które z góry dziękuje
Nie mam "zielonego" pojęcia o większości działkowych działań...
Staram się czytać i uczyć od innych ale jak wiadomo błędy na pewno będą sie pojawiały )
Poozdrawiam czytających
Tak wyglądał warzywnik w "pełni"
A znajdowały się w nim ;
Truskawki , buraki. bób. koper. marchew, pietruszka. kapusta, sałata i ogórki
Wywrotek było chyba z 10 po 30 ton .
Rozrzucaliśmy to łopatologicznie
A tu coś co potem wyrosło lub zostało posadzone
[/url]
Zakupiłam 2 rododendrony oto jeden z nich
Bardzo chciałam mieć własne warzywa:) Więc wbiłam łopatę i prawie płakałam ... wykonałam telefon do "teściówki" (która
mnie zaraziła tym wszystkim) i poprosiłam o pomoc
Za godzinę obie wytyczyłyśmy jak duży ma być warzywnik i przekopałyśmy razem z odchwaszczeniem ten ugór.
-- 30 sty 2014, o 16:17 --
Będę powoli opisywała co i jak się dalej działo ale w trakcie proszę o opinię i uwagi za które z góry dziękuje
Nie mam "zielonego" pojęcia o większości działkowych działań...
Staram się czytać i uczyć od innych ale jak wiadomo błędy na pewno będą sie pojawiały )
Poozdrawiam czytających
Tak wyglądał warzywnik w "pełni"
A znajdowały się w nim ;
Truskawki , buraki. bób. koper. marchew, pietruszka. kapusta, sałata i ogórki
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
Niby nic a tak to się zaczęło
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Witaj Dziewczyno z Lubelszczyzny ( nie wiem jak masz na imię). Z takim zapałem stworzysz cudny zakątek . Będę kibicować .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ewa
- ona1234
- 200p
- Posty: 334
- Od: 25 mar 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
- Kontakt:
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
Niby nic a tak to się zaczęło
-
- 100p
- Posty: 146
- Od: 5 lut 2013, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Witaj!Podziwiam swierki ;w 2 lata tak pięknie podrosły .Zapowiada się super,będę zaglądac tym bardziej ,ze lubelszczyzna to moje rodzinne strony ;
Marianna
- ona1234
- 200p
- Posty: 334
- Od: 25 mar 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
- Kontakt:
Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
Niby nic a tak to się zaczęło
- ona1234
- 200p
- Posty: 334
- Od: 25 mar 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
- Kontakt:
Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Zanim wiosna 2013 przyszła do Polski ja wybrałam się do Florencji nacieszyć oczy pięknymi widokami
Lot samolotem to dla mnie "kara"
Ale jak już wysiadłam ... poczułam grunt pod nogami ... zaciągnęłam się powietrzem )
Rozkosz
Lot samolotem to dla mnie "kara"
Ale jak już wysiadłam ... poczułam grunt pod nogami ... zaciągnęłam się powietrzem )
Rozkosz
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
Niby nic a tak to się zaczęło
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
WITAJ Zdjęcia z Włoch są z "klimatem", a ziemi pod ogród masz sporo i możesz "puścić wodze fantazji". Taki zapis historii powstawania ogrodu to fantastyczna rzecz! Gratuluję, życzę powodzenia i będę tu zaglądać POZDRAWIAM!
-
- 500p
- Posty: 523
- Od: 12 maja 2008, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Dzień dobry Dziewczyno "kiedyś z miasta" (czyli Ado?)
Dajesz radę! Działka powoli się zmienia, warzywa w rządeczkach jak żołnierze! Świerki tak samo!
I masz brzózki....
Dajesz radę! Działka powoli się zmienia, warzywa w rządeczkach jak żołnierze! Świerki tak samo!
I masz brzózki....
- ona1234
- 200p
- Posty: 334
- Od: 25 mar 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
- Kontakt:
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Witam amarylis384 i zapraszam częściej
Ziemi mam ok 17 arów na części stoi dom , garaż część jest przeznaczona na warzywnik i kompostownik .
Na pewno tworzenie ogrodu będzie trwało latami
Raz ze względu na finanse a po za tym nie wyobrażam sobie "wpuszczenia" ludzi żeby zrobili to za mnie:D Bo co ja potem bym zrobiła? Leżała na leżaku ? eeee o nie nie nie
Brzózki nam zostawił poprzedni właściciel Dużo wyciął ale kilka zostało "dla cienia", cudownie się pod nimi schować w upalne lato ::)
W weekend uporządkuje zdjęcia z zeszłego roku i pokarze co nieco
Miłego weekendu
Ziemi mam ok 17 arów na części stoi dom , garaż część jest przeznaczona na warzywnik i kompostownik .
Na pewno tworzenie ogrodu będzie trwało latami
Raz ze względu na finanse a po za tym nie wyobrażam sobie "wpuszczenia" ludzi żeby zrobili to za mnie:D Bo co ja potem bym zrobiła? Leżała na leżaku ? eeee o nie nie nie
Brzózki nam zostawił poprzedni właściciel Dużo wyciął ale kilka zostało "dla cienia", cudownie się pod nimi schować w upalne lato ::)
W weekend uporządkuje zdjęcia z zeszłego roku i pokarze co nieco
Miłego weekendu
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
Niby nic a tak to się zaczęło
-
- 500p
- Posty: 523
- Od: 12 maja 2008, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Pokazuj, pokazuj, czekamy
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1973
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Witaj,cieszę się,że założyłaś wątek. Będę podpatrywać Twoje poczynania, pomysły, nasadzenia i całą florę tzn. ozdobna i jadalną. Dziękuję za nasionka. Wcale nie póżno nadeszły,do wysiewu jeszcze dużo czasu zostało.
-
- 100p
- Posty: 146
- Od: 5 lut 2013, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Niby nic a tak to się zaczęło :) ONA 1234
Czy twoja działka lezy gdzies przy trasie Lublin-Lubartow?Takie niby znajome widoki .Brzozki piękne,dobrze ze zostały po poprzednim włascicielu,przyjemnie bedzie w cieniu odpocząc
Marianna