Przesadzanie bylin - termin
-
- 100p
- Posty: 198
- Od: 26 paź 2011, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: LUBLIN
Przesadzanie bylin - termin
Przy okazji robienia opaski z kostki wokół domu będę musiała zrobić przemeblowanie na rabacie, zrobiło się ciasno, część roślin chcę przesadzić gdzie indziej, trochę pozamieniać miejscami. Mam tam hosty, parzydło leśne, paprocie, fiołki, konwalie, barwinek.
Kiedy jest najlepsza pora na takie akcje - wczesna wiosna przed ruszeniem wegetacji? koniec lata? Jesień??
Kiedy jest najlepsza pora na takie akcje - wczesna wiosna przed ruszeniem wegetacji? koniec lata? Jesień??
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Porządki na rabacie, przesadzanie - termin
Jeżeli CI się śpieszy to przesadzaj aż do momentu nie kwitną. Jeżeli CI się śpieszy to na docelowe miejsce najlepiej jesienią , zdążą się zaaklimatyzować na nowym miejscu. Możesz też zrobić to wiosną.
-
- 100p
- Posty: 198
- Od: 26 paź 2011, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: LUBLIN
Re: Porządki na rabacie, przesadzanie - termin
Parzydło już kwitnie, hosty lada dzień zaczną, więc poczekam do jesieni.
- elusia57
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lip 2012, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Przesadzanie bylin,odmladzanie
Proszę napiszcie lub podajcie linki na temat jak często przesadza się (odmładza) byliny aby ich nie stracić, bo wiadomo że żywotność poszczególnych bylin jest różna. Szukałam informacji na ten temat ale z miernym skutkiem. Myślę że podzielicie się doświadczeniami za co z góry dziękuję.
Pozdrawiam Elżbieta
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: odmładzanie, przesadzanie bylin?
Ja tylko teoretycznie wiem że kwitnące wczesną wiosną przesadzamy jesienią, a kwitnące później, wczesną wiosną. KasiaS87 pytała się o konkretne, ponieważ różnie się rozdziela kępy, jedne można ręcznie inne trzeba szpadlem. U jeżówek np należy wyrzucić środek kępy a użyć tylko zewnętrzne części posadzenia.
- kasiaS87
- 50p
- Posty: 87
- Od: 13 sty 2014, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okol.Lubartowa woj.lubelskie
Re: odmładzanie, przesadzanie bylin?
u mnie zazwyczaj byliny przesadzamy po 2-4 latach, jak przesadzamy to od razu rozdzielamy na kilka kęp żeby było ich więcej, no i oczywiście " dokarmiamy" przed ( kompost głownie), większość bylin dzielimy kwiecień, maj, czerwiec, później ze względu na wysokie temp. i brak deszczu dajemy sobie spokój, no i na jesień tez jest kilka bylin które dzielimy
np. hosty- w maju, liliowce-sierpień/wrzesień, dzwonki-kwiecień, skalnice-wrzesień/październik itd..
np. hosty- w maju, liliowce-sierpień/wrzesień, dzwonki-kwiecień, skalnice-wrzesień/październik itd..
- elusia57
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lip 2012, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: odmładzanie, przesadzanie bylin?
KasiaS87. Dzięki za podpowiedź. Już coś konkretnego 2-4 lata. Ale z tego co już wiem to piwonie nie trzeba tak często przesadzać.
Tomek_Os, dzięki za pomoc ale nie o to mi chodzi, jak rozdzielać kępy to jakoś sobie z tym radzę.
Tomek_Os, dzięki za pomoc ale nie o to mi chodzi, jak rozdzielać kępy to jakoś sobie z tym radzę.
Pozdrawiam Elżbieta
- kasiaS87
- 50p
- Posty: 87
- Od: 13 sty 2014, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okol.Lubartowa woj.lubelskie
Re: odmładzanie, przesadzanie bylin?
na piwoniach to nie bardzo się znam , ale chyba tak jest że często nie trzeba ich przesadzać, no chyba że dłuższy czas nie chcą kwitnąć to wtedy najlepiej przesadzić w inne miejsce,
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Odmładzanie, przesadzanie bylin?
Z reguły widzimy sami co wymaga odmłodzenia,byliny stają się z każdym rokiem mniejsze,
mniej efektownie kwitną,często ich pędy stają się wydłużone,gołe od dołu
lub po prostu cała roślina marnieje w oczach.
Z reguły,choć są wyjątki jak wszędzie, co 3-4 lata odmładzamy
irysy
żurawki
łubiny
orliki
ostróżki
nachyłki
naparstnice,
Długowieczne,ale również wymagające przesadzenia na nowe miejsce co 10-12 lat są:
peonie,
hosty
jeżówki
floksy
W miare przybywania nazw będę je tu uzupełniała ku pamięci nas wszystkich
mniej efektownie kwitną,często ich pędy stają się wydłużone,gołe od dołu
lub po prostu cała roślina marnieje w oczach.
Z reguły,choć są wyjątki jak wszędzie, co 3-4 lata odmładzamy
irysy
żurawki
łubiny
orliki
ostróżki
nachyłki
naparstnice,
Długowieczne,ale również wymagające przesadzenia na nowe miejsce co 10-12 lat są:
peonie,
hosty
jeżówki
floksy
W miare przybywania nazw będę je tu uzupełniała ku pamięci nas wszystkich
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Odmładzanie, przesadzanie bylin?
Jeżówki, długowieczne? Wszędzie piszą że akurat je co 2-3 lata bo krótkowieczne.
Re: Odmładzanie, przesadzanie bylin?
Z moich doświadczeń te zwykłe jeżówki wytrzymują kilka lat, ale są coraz słabsze.Na szczęście wysiewają się, więc sadze młode.Podobnie floksy.Zależy to w dużym stopniu od gleby, na bardziej przepuszczalnych są trwalsze.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Odmładzanie, przesadzanie bylin?
Przypuszczam,że temat będzie dyskusyjny
Warto będzie zatem prowadzić obserwacje i tu umieszczać swoje spostrzeżenia.
Na forum znalazłam wątek dot. jeżówek ,gdzie hodowca podaje sposób odmładzania nowych odmian co 2-3 lata ale
moim zdaniem jest to bardziej sposób na pozyskiwanie nowych sadzonek,rozmnażanie ciekawych odmian a nie potrzeba ich odmładzania z obawy przed zanikiem.
Również w tym samym poście pisze,że uprawia je w jednym miejscu przez 7-8 lat
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p2793603
Warto będzie zatem prowadzić obserwacje i tu umieszczać swoje spostrzeżenia.
Na forum znalazłam wątek dot. jeżówek ,gdzie hodowca podaje sposób odmładzania nowych odmian co 2-3 lata ale
moim zdaniem jest to bardziej sposób na pozyskiwanie nowych sadzonek,rozmnażanie ciekawych odmian a nie potrzeba ich odmładzania z obawy przed zanikiem.
Również w tym samym poście pisze,że uprawia je w jednym miejscu przez 7-8 lat
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p2793603
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Odmładzanie, przesadzanie bylin?
Masz racje KaRo to jest bardzo dyskusyjny temat, bo inaczej reagują na przesadzanie, odmładzanie stare egzemplarze np irysów,
floksów krwawników,pierwiosnków a inaczej przyjmie przesadzanie zatrwian szerokolistny, zatrwian tatarski czy lawenda. Łatwiej pozyskac z tych ostatnich młode rośliny z nasion, czy sadzonek niż "ruszać" stare.Mam pogorzan już pewnie z 15 lat .Ponieważ kule ma coraz mniejsze i jest ich mniej postanowiłam go przesadzić, odkopałam kawałek i stwierdziłam, ze ruszyć go będę mogła tylko ciężkim sprzętem. Ma gruby palowy korzeń, jeden. Kupiłam nasiona, posiałam i mam młode sadzonki, a staruszek pewnie którejś zimy nie przetrzyma, a że nie przeszkadza wiec niech spokojnie rośnie. Dwa lata temu przesadziłam zatrwian szerokolistny i dwa sezony choruje.Nie wiem czy tą zime przetrzyma. Pewnie siewki go przegonią. Wydaje mi sie, że do każdej rośliny trzeba podchodzic indywidualnie nie da się wymyslic recepty na przesadzanie dla wszystkich bylin.
floksów krwawników,pierwiosnków a inaczej przyjmie przesadzanie zatrwian szerokolistny, zatrwian tatarski czy lawenda. Łatwiej pozyskac z tych ostatnich młode rośliny z nasion, czy sadzonek niż "ruszać" stare.Mam pogorzan już pewnie z 15 lat .Ponieważ kule ma coraz mniejsze i jest ich mniej postanowiłam go przesadzić, odkopałam kawałek i stwierdziłam, ze ruszyć go będę mogła tylko ciężkim sprzętem. Ma gruby palowy korzeń, jeden. Kupiłam nasiona, posiałam i mam młode sadzonki, a staruszek pewnie którejś zimy nie przetrzyma, a że nie przeszkadza wiec niech spokojnie rośnie. Dwa lata temu przesadziłam zatrwian szerokolistny i dwa sezony choruje.Nie wiem czy tą zime przetrzyma. Pewnie siewki go przegonią. Wydaje mi sie, że do każdej rośliny trzeba podchodzic indywidualnie nie da się wymyslic recepty na przesadzanie dla wszystkich bylin.