Petunia z nasion Cz.2
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Marzenia no myślę o tym bardzo intensywnie, w 1 roku nie udały mi się z mojego siewu (a takie piękne na obrazku były ) , w 2 roku udały mi się zebrane z kupnej, ale zostawiłam tylko chyba 6 sztuk bo myślałam ze i tak nic z nich nie będzie, co dziwne były zupełnie identyczne jak z tej zebranej. dziś pojadę chyba do ogrodniczego, to zerknę na te petunie i jak coś urośnie to z 2 zabiorę wcześniej po zimie i eksperyment powtórzę:)
-- 3 lut 2014, o 10:11 --
Marzena aczkolwiek marzenia tez pięknie
-- 3 lut 2014, o 10:11 --
Marzena aczkolwiek marzenia tez pięknie
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 24 maja 2013, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Witam. Ja wczoraj robiłam drugie sianie petunii bo pierwsze padły (nie było mnie w domu kilka dni i nie miał kto ich dopilnować) , pocieszam się tylko tym ze mam dość duży zapas nasionek zebranych z zeszłorocznych
Re: Petunia z nasion cz.2
Jestem nowicjuszką wysiałam juz w prawdzie pelargonie,wzeszły,mają juz liście właściwe,teraz zabieram sie za petunie i tu pytanie czy nasionka przysypać ziemią czy tylko wklepać w podłoże?
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Petunia z nasion cz.2
Też pierwszy raz siałam petunie i tylko lekko przygniotłam pudełkiem od zapałek. Powodzenia
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Tylko wklepać w podłoże, ponieważ petunie do kiełkowania potrzebują światłaenea5 pisze:Jestem nowicjuszką wysiałam juz w prawdzie pelargonie,wzeszły,mają juz liście właściwe,teraz zabieram sie za petunie i tu pytanie czy nasionka przysypać ziemią czy tylko wklepać w podłoże?
Pozdrawiam, Kasia
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Petunia z nasion cz.2
I ja niedlugo będę siał nasiona:) dzis zamówiłem zwisającą fioletową ))
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.2
Dobrze wiedziećgaura pisze:Tylko wklepać w podłoże, ponieważ petunie do kiełkowania potrzebują światła
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.2
U mnie już za późno :/
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Petunia z nasion cz.2
Ja miałem przykrytą ale udało mi się zdjąć wierzchnią warstwę ziemi i się udało.
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Przykryta niewielką ilością ziemi na pewno też wyrośnie. Koleżanka w ubiegłym roku tak zrobiła i nie było problemu. Może chwilkę dłużej czekała na siewki.
Pozdrawiam, Kasia
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.2
Uff, to jestem pocieszona, ja wyjdzie licha to ją chyba ciutka podoświetlam, niech ma dobry start ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Przykryta cienką warstwą ziemi też wzejdzie, ja tak z niewiedzy robiłam przez trzy ostatnie lata i zawsze wschodziły. Dopiero w tym roku sieję tak jak się powinno to robić (będzie heca jak nie wzejdą ).
Nasiona nie przykrywane muszą mieć dużo stabilniejszą wilgotność w trakcie kiełkowania i w pierwszej fazie wzrostu. Jeśli są pod cienką warstwą ziemi, to trochę światła i tak dociera, a nie wysychają tak bardzo.
Nasiona nie przykrywane muszą mieć dużo stabilniejszą wilgotność w trakcie kiełkowania i w pierwszej fazie wzrostu. Jeśli są pod cienką warstwą ziemi, to trochę światła i tak dociera, a nie wysychają tak bardzo.