Begonie z nasion cz.1

[Dziunia87]

Trafiłam jakiś mix

[sosna1]

Amarylis dzięki.W międzyczasie mój m. kupił dwie paczuszki Idę siać

[selli7]

Może głupie pytanie, wybaczcie, ale czy z nasion wychodzą lepsze, lepiej kwitnące, albo o większych kwiatach niż w sprzedaży? W mojej okolicy tych begonii jest co roku multum w każdym punkcie ogrodniczym do wyboru, koloru i za grosze Zawsze kupuję sadzonki i nie mam porównania.

[chinka]

Nie wiem czy kwitną lepiej. Wydaje mi się, że nie, ale łatwo obliczyć jaka to oszczędność jak się samemu wysieje. Ja miałam ich w zeszłym roku około 200 (nie liczyłam dokładnie), a kosztowało mnie to ok. 15 zł, bo paczka nasion kosztowała 6 zł i do tego trochę ziemi. Wydaje mi się, że jak ktoś potrzebuje kilka begonii to się to nie opłaca, bo jest z nimi trochę roboty, ale jak już potrzebujesz ilości hurtowych to oszczędność jest naprawdę konkretna.
Ciekawa jestem ile u Ciebie Selli kosztowały begonie, bo u mnie w Żyrardowie były po 1.5 zł za sztukę.

[marzenaruda]

Ja potrzebuję begonie na groby,najmniej 15 sadzonek-
15x1,5-22,5
Z jednej paczuszki wysianej w ubiegłym roku miałam te 15 i jeszcze zostały do ogrodu.
W tym roku nie muszę już nasionek kupić , bo mam swoje, czyli opłaca się, bo nie tylko begonie potrzebuję
No i jest jeszcze coś- satysfakcja ogromna

[amarylis384]

CZEŚĆ! Przyznam się ,że nigdy nie liczyłam oszczędności wynikających z własnego siewu (może to błąd) robię to bo lubię i mam satysfakcję
że są moje. Pozdrawiam!

[selli7]

Ciekawa jestem ile u Ciebie Selli kosztowały begonie, bo u mnie w Żyrardowie były po 1.5 zł za sztukę.

W moich okolicach 1.60, ale widziałam i po 1.80.
Pytałam, bo pomyślałam, że może z begoniami jest podobnie jak z niecierpkami walleriana zwłaszcza jak zbierze się samemu nasionka.Ja wysiewam niecierpki z własnych nasion i zawsze wychodzą mi niższe niż kupne i kwitną obficie i długo, nie chorują.
Zauważyłam chodząc po cmentarzu u begonii podobne zjawisko. Czasem krzaczki ładnie się rozrastają, obficie kwitną i mają jakby większe kwiatki, podczas gdy inne wyglądają jak 'spalone' i kwiatki drobne, mało efektowne, a liści prawie nie ma Może są różne odmiany, typy??Dlatego chodzi mi po głowie siew, a satysfakcja ma oczywiście niebagatelne znaczenie Tylko przerażona jestem trochę tą drobnicą siewek

[sosna1]

Ja też sieję dlatego, że lubię przede wszystkim. Ale nie tylko. U mnie begonie są po 2,5 zł. Jak się kupi 10 szt. to może nie jest drogo, ale co to jest 10 sztuk? A jak się chce 100 szt. to jest to już konkretny wydatek. W dodatku tak jak Selli7 pisze, te kupione są brzydsze. Po pierwsze dlatego, że w produkcji stoją ciasno ustawione i wybiegają. Żeby nie wybiegały mogą być pryskane jakimś regulatorem wzrostu i przez to w masie ładnie wyglądają, ale wysadzone na rabatę już gorzej. Po drugie my kochamy swoje rośliny i zrobimy dla nich wszystko a tamte... no cóż nie mają tyle szczęścia

[Zenon]

Witam, ja już od 4 lat sam wysiewam begonie stale kwitnące. Chociaż w zeszłym rok zaparłem się że to już ostatni raz, jednak nie mogę się oprzeć tym sympatycznym roślinkom zwłaszcza z własnego chowu. Ten rok to już czwarty wysiewów begonii. Moje wysiane 12.01.2014 prawie wszystkie wzeszły. Podejrzewam że za około miesiąc powinien pojawić się 1 liść właściwy. A po drugim zaczynam pierwsze pikowanie. A to dopiero zabawa delikatnie nazywając. Dwa lata wstecz pikowałem 250 sztuk. W tym roku może zostawię 80 pojedynczych. Czas pokaże. Pozdrawiam.

[Dziunia87]

Moje wysiane 15.01. zaczynają wypuszczać pierwsze liście właściwe


Śmiesznie wyglądają te sieweczki z liściem właściwym, który momentalnie przerasta swoją wielkością liścienie

[Zenon]

A drugi liść właściwy będzie jeszcze potężniejszy

[Dziunia87]

Już nie mogę się doczekać
Ach i zapomniałam wspomnieć, że zaczęłam je spryskiwać rozcieńczonym humusem, bo wyczytałam, że bardzo żarłoczne są

[sosna1]

Jak długo kiełkują begonie Wysiałam swoje 30.01. i nic. To znaczy dziś piąty dzień. Rozsądek podpowiada mi, że jeszcze czekać, szaleństwo - siać nowe