Gazania Cz.2
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 11 lut 2013, o 12:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Gazania
Witam, dziś zebrałam sporą ilość nasion gazani będę miała co wysiewać wiosną
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 17 wrz 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie - okolice Biecza
Re: Gazania
Ja w przyszłym roku też wysieję z własnych nasion nazbieranych z moich tegorocznych gotowców - zobaczę czy się uda.
Pozdrawiam - Asia.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 21 wrz 2010, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Gazania
W tym roku napaliłem się na gazanie i wypikowałem z własnego rozsadnika około 60 sadzonek. Wszystkie pięknie mi się rozrosły i kwitły boficie. Tylko szkoda, że zamykają się popołudniu tak okolo godziny 17-18, o której zazwyczaj dopiero mogłem po robocie dotrzeć na działkę więc tylko widziałem piękności w weekendy, gdy miałem więcej czasu wolnego. Szkoda ... W następnym roku chyba jednak się nie zdecyduje już na posadzenie tych pięknych kwiatków.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 14 lip 2013, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland
Re: Gazania
W tym roku miałam a właściwie nadal mam Gazanie: Vanilla, Orange, Yellow with ring oraz Red with ring.
I jako że i tu jestem początkująca to czy dobrze wyczytałam na ostatnich dwóch stronkach że jeśli chcę mieć swoje nasionka to czekam aż kwiat uschnie i wtedy z niego wydobywam nasionka? podobnie jak dalie schowałam Gazanie, mają jeszcze chyba 2-3 kwiatki i kilka uschniętych, więc z tych uschniętych mogę pozyskać nasionka tak?
a co z resztą bujnej zieleninki -> liści? pilnować by nie zwiędły,zostawić i nic nie robić i czekać do przyszłego roku i wtedy zakwitną raz jeszcze? Bo na kartce z opisem jest że na zimę schować do domu.
I jako że i tu jestem początkująca to czy dobrze wyczytałam na ostatnich dwóch stronkach że jeśli chcę mieć swoje nasionka to czekam aż kwiat uschnie i wtedy z niego wydobywam nasionka? podobnie jak dalie schowałam Gazanie, mają jeszcze chyba 2-3 kwiatki i kilka uschniętych, więc z tych uschniętych mogę pozyskać nasionka tak?
a co z resztą bujnej zieleninki -> liści? pilnować by nie zwiędły,zostawić i nic nie robić i czekać do przyszłego roku i wtedy zakwitną raz jeszcze? Bo na kartce z opisem jest że na zimę schować do domu.
regulamin
- marzenaruda
- 200p
- Posty: 467
- Od: 7 paź 2012, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 14 lip 2013, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Scotland
Re: Gazania
no podobno jedno- i dwuroczne, ale dzięki.
a co jeśli chodzi o pozyskiwanie nasion o którym pisałam w poprzednim poście?
Proszę o poprawną pisownię. Regulamin.
Zdania zaczynamy wielką literą. /Iwona
a co jeśli chodzi o pozyskiwanie nasion o którym pisałam w poprzednim poście?
Proszę o poprawną pisownię. Regulamin.
Zdania zaczynamy wielką literą. /Iwona
regulamin
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 27 sty 2014, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielawa
Re: Gazania
mala85 pisze:no podobno jedno- i dwuroczne, ale dzięki.
a co jeśli chodzi o pozyskiwanie nasion o którym pisałam w poprzednim poście?
Proszę o poprawną pisownię. Regulamin.
Zdania zaczynamy wielką literą. /Iwona
Nasionka zbieramy jak kwiaty wyschną, najlepiej zebrać jak najwięcej ponieważ z własnych nasion mały procent wschodzi. ja zebrałem w 2013 roku z 10 roślinek wszystkie kwiaty, wyszło całkiem sporo, dziś wysiałem wszystko do dwóch skrzynek, liczę naokoło 1000 roślinek.
I jeszcze ciekawostka, gazania nie zachowuje kolorku, tzn z nasion przykładowo różowej gazanii powstaną rozmaite kolory.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Gazania
A ja miałam w tamtym roku z samosiejek ze zbieranych nic nie powschodziło .. W tym roku zamiast gazanii sieję osteopermum , kwitnie nawet w pochmurne dni .. Gazani kilka dokupię na skalniak ..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Gazania
mitchec pisze: I jeszcze ciekawostka, gazania nie zachowuje kolorku, tzn z nasion przykładowo różowej gazanii powstaną rozmaite kolory.
Na tym polega po prostu rozmnażanie generatywne: dzieci dziedziczą cechy rodziców oraz wcześniejszych przodków: dziadków, pradziadków... Musiałabyś mieć gazanie różowe "od pokoleń", a i wtedy jakiś zabłąkany silny gen odpowiedzialny za pomarańczowy kolor by się ujawnił.
Zielonym do góry!!!
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Gazania
Czy jest możliwe,ze gazania sama się rozsieje i przetrwa zimę?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Gazania
Raczej mało prawdopodobne, niestety. One pochodzą z Afryki Południowej, są mało odporne na przymrozki, nasiona nie przetrzymają naszej zimy. Co więcej, wysiewa się je w lutym- marcu, potrzebują sporo czasu do kwitnienia (w czerwcu), a więc gdyby jakieś nasiona przetrwały, to wzejdą późno (jak juz będzie porządnie ciepło), no i nie zdążą zakwitnąć...
Zielonym do góry!!!
Re: Gazania
Ja posiałam "na próbę" gazanię błyszczącą i wielokwiatową, ale już wiem, że chyba za głęboko ją schowałam i nakryłam ziemią, bład nowicjuszki, ale następne już posieję jak trzeba