Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.6
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Jeżeli szukasz dyni plennej to polecam Melonette Jaspee de Vende - waga do 2 kg, więc łatwiej ją zagospodarować.
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Miałam ją dwa lata temu, potwierdzam plennośćjode22 pisze:Jeżeli szukasz dyni plennej to polecam Melonette Jaspee de Vende - waga do 2 kg, więc łatwiej ją zagospodarować.
- Zuzakoniarka
- 50p
- Posty: 59
- Od: 6 sie 2013, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Czy nasiona tej odmiany, którą polecenie znajdę w marketach ogrodniczych? Czy muszę się bardziej postarać?
Dzięki za podpowiedź
Ola
Dzięki za podpowiedź
Ola
Ola
- nowapasja
- 1000p
- Posty: 1252
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
U mnie dynia AMBAR była dosyć plenna, na każdym krzaku po kilka sztuk.
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Serdecznie witam wszystkich forumowiczów,
Na wstępie chciałbym wtrącić do wątku kilka słów odnośnie systematyki, gatunków, odmian i krzyżowania dyni, bo przeglądając ten temat widzę, że wiele osób ma z tym problem.
Dynia to rodzaj roślin z rodziny dyniowatych, które z kolei należą do rzędu dyniowców. Rodzaj dyni zawiera kilka gatunków, z których w Polsce uprawia się trzy: olbrzymią (Cucurbita maxima), zwyczajną (Cucurbita pepo) i piżmową (Cucurbita moschata). Każdy z tych gatunków ma mnóstwo różnych odmian, które wewnątrz gatunku mogą się ze sobą swobodnie krzyżować, natomiast dwie odmiany dwóch rożnych gatunków się nie skrzyżują ze sobą. Istotne jest, aby odróżniać definicje gatunku i odmiany:
Gatunek - zbiór osobników posiadających podobne cechy, zdolnych do swobodnego krzyżowania się w warunkach naturalnych, w wyniku którego powstaje płodne potomstwo.
Odmiana - kategoria systematyczna niższa od podgatunku, wyższa od formy. Wyróżniana na podstawie zbioru cech stanowiących odchylenie od wzorca gatunku, występującego u dużej grupy osobników. Jako odmianę klasyfikuje się grupę osobników tworzących mniej lub bardziej wyraźny wariant lokalny gatunku, ukształtowany zwykle pod specyficznym wpływem środowiska (za odmianę może zatem zostać uznana rasa ekologiczna, ekotyp lub ekodem). Odmiany danego gatunku mogą się swobodnie krzyżować między sobą. (Wikipedia)
W związku z powyższym na jednym polu można swobodnie uprawiać np. dynię Hokkaido (dynia olbrzymia) z dynią bezłupinową (np.: Miranda) nie martwiąc się o czystość genetyczną potomstwa (oczywiście przy założeniu, że w pewnej odległości nie ma innych upraw tych gatunków). Natomiast uprawa obok siebie dwóch odmian jednego gatunku, np.: Hokkaido i Bambino (obie to dynia olbrzymia) spowoduję, że nasiona owoców będą posiadały cechy obu tych odmian i szanse na zachowanie czystości genetycznej są marne.
Mam nadzieję, że moja wypowiedź rozjaśniła niektórym te kwestie.
Zastanawiam się tylko na jakie odległości te nasze pszczółki potrafią przenosić pyłek. Chciałbym w tym roku posiać na jednym polu dynię Hokkaido, a na drugim oddalonym o 300 - 400 metrów odmianę Bambino. W promieniu ok. 500 m od tych pól jest kilka zabudowań, których właściciele być może też sieją dynie. Myślicie, że powinienem samemu pobawić się w zapylanie, czy mogę przyjąć, że z dużym prawdopodobieństwem otrzymam "czyste" nasiona? Dodam jeszcze, że zamierzam posiać ok 5 arów, a ci sąsiedzi to będą mieli pojedyncze sztuki.
Pozdrawiam,
Orkidea
Na wstępie chciałbym wtrącić do wątku kilka słów odnośnie systematyki, gatunków, odmian i krzyżowania dyni, bo przeglądając ten temat widzę, że wiele osób ma z tym problem.
Dynia to rodzaj roślin z rodziny dyniowatych, które z kolei należą do rzędu dyniowców. Rodzaj dyni zawiera kilka gatunków, z których w Polsce uprawia się trzy: olbrzymią (Cucurbita maxima), zwyczajną (Cucurbita pepo) i piżmową (Cucurbita moschata). Każdy z tych gatunków ma mnóstwo różnych odmian, które wewnątrz gatunku mogą się ze sobą swobodnie krzyżować, natomiast dwie odmiany dwóch rożnych gatunków się nie skrzyżują ze sobą. Istotne jest, aby odróżniać definicje gatunku i odmiany:
Gatunek - zbiór osobników posiadających podobne cechy, zdolnych do swobodnego krzyżowania się w warunkach naturalnych, w wyniku którego powstaje płodne potomstwo.
Odmiana - kategoria systematyczna niższa od podgatunku, wyższa od formy. Wyróżniana na podstawie zbioru cech stanowiących odchylenie od wzorca gatunku, występującego u dużej grupy osobników. Jako odmianę klasyfikuje się grupę osobników tworzących mniej lub bardziej wyraźny wariant lokalny gatunku, ukształtowany zwykle pod specyficznym wpływem środowiska (za odmianę może zatem zostać uznana rasa ekologiczna, ekotyp lub ekodem). Odmiany danego gatunku mogą się swobodnie krzyżować między sobą. (Wikipedia)
W związku z powyższym na jednym polu można swobodnie uprawiać np. dynię Hokkaido (dynia olbrzymia) z dynią bezłupinową (np.: Miranda) nie martwiąc się o czystość genetyczną potomstwa (oczywiście przy założeniu, że w pewnej odległości nie ma innych upraw tych gatunków). Natomiast uprawa obok siebie dwóch odmian jednego gatunku, np.: Hokkaido i Bambino (obie to dynia olbrzymia) spowoduję, że nasiona owoców będą posiadały cechy obu tych odmian i szanse na zachowanie czystości genetycznej są marne.
Mam nadzieję, że moja wypowiedź rozjaśniła niektórym te kwestie.
Zastanawiam się tylko na jakie odległości te nasze pszczółki potrafią przenosić pyłek. Chciałbym w tym roku posiać na jednym polu dynię Hokkaido, a na drugim oddalonym o 300 - 400 metrów odmianę Bambino. W promieniu ok. 500 m od tych pól jest kilka zabudowań, których właściciele być może też sieją dynie. Myślicie, że powinienem samemu pobawić się w zapylanie, czy mogę przyjąć, że z dużym prawdopodobieństwem otrzymam "czyste" nasiona? Dodam jeszcze, że zamierzam posiać ok 5 arów, a ci sąsiedzi to będą mieli pojedyncze sztuki.
Pozdrawiam,
Orkidea
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Podobno pszczoły miodne latają na kilka kilometrów .
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Piekłam dziś Early butternut pyszna .Ale ja nie o tym. Jeden z większych owoców jaki mi urósł z tej odmiany.Te które jedliśmy wcześniej były po rozkrojeniu żółte i równie smaczne.Ta dzisiejsza intensywnie ,no może bardziej słodka .Zastanawiam się czy sprawiło to ,że dłużej była przechowywana ,czy zerwana dynia była bardziej dojrzała.Nie było różnicy w wielkości nasion .Nasiona do siewu miałam oryginalne.Czyżby przechowywanie wpływało na dalsze dojrzewanie dyni ,też tak macie?
To mój pierwszy rok z" rasowymi" dyniami .
Pozdrawiam Małgosia
To mój pierwszy rok z" rasowymi" dyniami .
Pozdrawiam Małgosia
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13823
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Mogło mieć wpływ na To i dłuższe przebywanie na krzaku i też przechowywanie ale To pierwsze wynika z drugiego. Dłuższe przebywanie na krzaku z jednej strony umożliwia większy wzrost, jednak dynia ma też swój określony czas na wzrost, po czym po prostu dojrzewa. Dojrzewanie/przechowywanie ma w większym znaczeniu parowanie wody za czym "słodkośc"/intensywność dyni wzrastała
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Zamierzam w tym roku posadzić ok 20 sadzonek Danki Polki. Chcę się zaopatrzyć w materiał do skubania na następną zimę . Ktoś z Was uprawia tą odmiane?
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Małgosiu, ja też to zauważam. Dynie dojrzewają stopniowo w czasie przechowywania. Oczywiście przy zerwaniu muszą być już wyrośnięte, w ramach wielkości danej odmiany, bo zbyt młode szybko się psują. Szczególnie dynie moschata, Butternut, Lunga di Napoli, Muscade de Provence zyskują na smaku.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Już mi ślinka cienkie. Miałam posadzić więcej, ale mój M wziął się za porzadki na działce i... Przestrzeń mu tam potrzebna Wymaga jakiś szczególnych warunków uprawy?
-- 8 lut 2014, o 21:02 --
Bobej mam od Ciebie z akcji tą wielką dynie, no nie mogłam się oprzeć i zjadłam jedno nasionko...pycha
-- 8 lut 2014, o 21:02 --
Bobej mam od Ciebie z akcji tą wielką dynie, no nie mogłam się oprzeć i zjadłam jedno nasionko...pycha
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
Różnica była w smaku ale i w kolorze z żółtej zrobiła się mocno pomarańczowa .Super.W tym roku wiele nowych odmian do wypróbowania mam już się cieszę .
U mnie pestki na drugim planie ,ew mężowi podsuwam do skubania .
Małgosia
U mnie pestki na drugim planie ,ew mężowi podsuwam do skubania .
Małgosia
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6
U mnie nie ma amatorów pestek .
Ja najbardziej lubię dynie o kasztanowym smaku i zaczynam planować jakie posieję w tym roku.
A Wy jakie dynie zamierzacie posiać?
Ja najbardziej lubię dynie o kasztanowym smaku i zaczynam planować jakie posieję w tym roku.
A Wy jakie dynie zamierzacie posiać?