Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Aby taka koktajlówka wykiełkowała w natępnym roku, to po pierwsze chociaż jeden dojrzały owoc z tego krzaka musiałby w minionym sezonie spaść na ziemię tuż przy krzaczku, a po drugie nasionka , które w tej ziemi by zostały musiałyby mieć odpowiednie warunki do wykiełkowania w następnym roku....
I jeśli te dwa warunki są spełnione, to owszem wyrastają w tym miejscu samosiejki Nawet często się słyszy o tym tu na FO
I jeśli te dwa warunki są spełnione, to owszem wyrastają w tym miejscu samosiejki Nawet często się słyszy o tym tu na FO
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Oto właśnie pytałam , dzięki za odpowiedź , to na pewno będę miała ja te samosiejki
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Samosiejki pokazują się dosyc późno i póżniej owocują niż pomidory z rozsady, ale podobno samosiejki są nie do zdarcia Bardziej znoszą kaprysy pogody i mają większą tolerancję na ZZ
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Tu może nie samosiejki, ale chciałam jeszcze pokazać moje Maskotki przed jutrzejszym pikowaniem Normalnie już widać, że to pomidor
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13830
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Aż miło popatrzeć. Naprawdę piękne:)
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Ja mam 5 większych ale muszę jedna wyrzucić - mało miejsca mam jak na takie eksperymenty i nie mogę się zdecydować Tym bardziej ze 3 to mixy ale one akurat najładniejsze
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 sty 2013, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Dziunia87, przepiękne pomidorki .
Ja za radą Pomidoro pikowałam w fazie liścieni w dniu dzisiejszym.
Planowałam, że w ramach experymentu będą dwie sadzonki. Ale posiałam więcej odmian , bo ąż 6.
Odmiany wszystkie niziutkie, oprócz jednej Megagrona.
Miało być po jednaj sadzonce, ale żal mi było wyrzucić i ma 13 sadzonek /wszystkie, które wzeszły/.
Pójdą mieszkać na parapet do nieogrzewanego pokoju.
pozdrawiam
Krystyna
Ja za radą Pomidoro pikowałam w fazie liścieni w dniu dzisiejszym.
Planowałam, że w ramach experymentu będą dwie sadzonki. Ale posiałam więcej odmian , bo ąż 6.
Odmiany wszystkie niziutkie, oprócz jednej Megagrona.
Miało być po jednaj sadzonce, ale żal mi było wyrzucić i ma 13 sadzonek /wszystkie, które wzeszły/.
Pójdą mieszkać na parapet do nieogrzewanego pokoju.
pozdrawiam
Krystyna
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Megagrony chyba nie lubią być długo przetrzymywane w pojemniku . Moje ubiegłoroczne były słabe. W tym roku posieję tak, by szybko trafiły w grunt.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
To prawda, je trzeba wysadzać "za młodu"
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
I gdzieś chyba było napisane o megagronach, że nie boją się zimna, więc można je dać do gruntu trochę wcześniej.
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 sty 2013, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Wszystkie moje pomidorki rosną w pojemnikach na balkonie.
Niskie w donicach, a wyższe w wiadrach 10lt.
Sadzonka Megagrona jak urośnie po ok 2 miesiącach pójdzie do docelowego pojemnika i do czasu po zimnych ogrodnikach będzie mieszkała w pokoju pod oknem balkonowym.
Pierwszy raz tak wcześnie posiałam pomidorki i faktycznie z Megagronka może nic nie wyjść.
To taki mały experyment.
Właściwe sadzonki będę "produkować" ok 15 marca.
pozdrawiam
Krystyna
Niskie w donicach, a wyższe w wiadrach 10lt.
Sadzonka Megagrona jak urośnie po ok 2 miesiącach pójdzie do docelowego pojemnika i do czasu po zimnych ogrodnikach będzie mieszkała w pokoju pod oknem balkonowym.
Pierwszy raz tak wcześnie posiałam pomidorki i faktycznie z Megagronka może nic nie wyjść.
To taki mały experyment.
Właściwe sadzonki będę "produkować" ok 15 marca.
pozdrawiam
Krystyna
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Nie wystraszcie sie, ze Megagron taki marniutki jak wykielkuje. Moje byly w zeszlym roku cienkie jak wlos, a potem wyrosly na dorodne krzaki. Zimna sie rzeczywiscie nie boi. W zeszlym roku bylo u nas 19 Maja -2 C. Megagron posadzony pod sciana i pod przykryciem wytrzymal zimno bez problemu. Pewnie pod sciana nie bylo mrozu, ale zimno nic mu nie zrobilo.
PS. Nie mam na tym kompie polskich liter
PS. Nie mam na tym kompie polskich liter
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- Andzia1967
- 200p
- Posty: 305
- Od: 1 kwie 2013, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Wspomnienie moich pomidorków 2013 - hodowanych po raz pierwszy. Odmiana Maskotka , miałam jeszcze Radanę jak odnajdę zdjęcia to tez wstawie . Część miałam w gruncie część w zwykłych wiadereczkach albo donicach.
[ [URL=www.fotosik.pl]
[ [URL=www.fotosik.pl]