Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty :):)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

AleksandraBdg pisze:Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty :) :)
Obrazek
- chociaż zima jak do tej pory jest bardzo "łaskawa", to jednak wiosna to jest to, na co wszyscy chyba wyglądamy i z pewną tęsknotą czekamy.
Ładne te Twoje Adenium thai socotranum - bardzo ładnie przezimowały ;:63 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
x-L-k
---
Posty: 72
Od: 25 paź 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Witam po dość długiej nieobecności na forum.
Chciałbym się was poradzić co może być przyczyną, że moje małe różyczki przestały ostatnio rosnąć i jakby przysychają od góry. Czy przyczyną może być poparzenie roślinek przez doświetlającą je świetlówkę?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Łukaszu,
mam wrażenie,że Twoje sadzonki rosną teraz bardziej w kaudeks niż wzwyż. Ile godzin dziennie doświetlasz swoje sadzonki?
Może, tak jak piszesz- warto umieścić świetlówkę troszkę wyżej nad sadzoneczkami? Zraszasz wnętrze mnożarki,aby zachować odpowiednią wilgotność?

Swoje małe A.Arabicum doświetlam od 28 stycznia. Jestem dość zadowolona z efektu, gdyż doświetlanie pobudziło sadzonki do wzrostu. Nie jest to jakiś spektakularny wynik,ale cieszę się,że rosną. Szkoda,że nie doświetlałam sadzonek dużo wcześniej, a tak ich wzrost został zahamowany na kilka ładnych miesięcy. Na szczęście już niebawem wiosna i słońce ;)

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
x-L-k
---
Posty: 72
Od: 25 paź 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

AleksandraBdg a w jakim wieku są Twoje roślinki?

Doświetlam ok. 10 godzin dziennie. Ostatnie dwa dni odpoczywały sobie na słoneczku, bez sztucznego światła ze świetlówki. Staram się utrzymywać optymalne warunki w naświetlarce. Myśl, że przyczyną tego przysychania jest zbyt wysoka temperatura (świetlówka zbyt blisko roślinek).

Co w tej sytuacji wskazane zrobić? Czy mogłem w ten sposób uszkodzić im stożki wzrostu?
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Łukaszu, moje rośliny zostały wysiane pod koniec maja 2013 roku, wykiełkowały na początku czerwca.
Mają 8 miesięcy,ale swój wzrost zakończyły gdzieś w październiku. Przez zimę nic nie urosły, spały :)
Lukaszek pisze: Czy mogłem w ten sposób uszkodzić im stożki wzrostu?
Nie wydaje mi się,abyś w taki sposób uszkodził im stożki wzrostu, jeśli już to przypaliły się tylko listki.
Zwiększ odległość świetlówki od roślinek i daj im troszkę czasu :) Na pewno nic złego im się nie stało.
Jak często podlewasz swoje sadzonki?
x-L-k
---
Posty: 72
Od: 25 paź 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Dzięki. Podlewam je po całkowitym przeschnięciu. Obserwuję kauexy, jak się zaczną marszczyć, podlewam przez podsiąkanie.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Myśl, że przyczyną tego przysychania jest zbyt wysoka temperatura (świetlówka zbyt blisko roślinek).
- jeżeli w górnej części "doświetlarki" masz porobione otwory wentylacyjne i odległość świetlówki od roślin jest w granicach 10 - 15 cm, to nie ma możliwości podeschnięcia - "przypalenia" górnych części roślinek, chyba że używasz świetlówki o dużej mocy i zbyt mocno przesuszasz podłoże. Czy dokarmiałeś podczas podlewania sadzonki jakimś nawozem ?
Doświetlam ok. 10 godzin dziennie.
- czy doświetlasz swoje rośliny w tych samych godzinach ?
Nie wydaje mi się,abyś w taki sposób uszkodził im stożki wzrostu, jeśli już to przypaliły się tylko listki.
- popieram przypuszczenia, może jedynie tylko nastąpiło nie przypalenie, ale częściowe podsuszenie, chociaż to bym wykluczał, a jakiej mocy świetlówką doświetlasz roślinki.
Zwiększ odległość świetlówki od roślinek / ... /
- lub jak istnieje taka możliwość, to podstaw pod brzegi doświetlarki listewki, tak żeby od dołu mogło swobodnie "dopływać" świeże powietrze - tym samym zwiększysz wymianę powietrza i automatycznie obniży się temperatura przy roślinkach. Może stopniowo zmniejsz czas między poszczególnym nawadnianiem podłoża, ponieważ Twoje roślinki rosną w glinianych doniczkach, co dodatkowo wpływa na bardzo szybkie przesychanie całego podłoża wraz z bryłą korzeniową. Czy dokarmiałeś podczas podlewania sadzonki jakimś nawozem ? Na "wszelki wypadek" przypatrz się roślinkom - ich liściom od spodu, czy nie ma na nich jakiś maleńkich chodzących pajęczaków.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
x-L-k
---
Posty: 72
Od: 25 paź 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Tak, dokarmiam Biohumusem od Ekodarpolu.
Świetlówka o mocy 32W.
Naświetlałem w jednakowych godzinach (przez automatyczne włączanie zasilania w odpowiednich godzinach).
Żadnych pajęczaków nie zauważyłem.
Kaudeksy jak się opiją są bardzo twarde.

Myślę, że może dać im z miesiąc przerwy na odpoczynek, zacznę doświetlać już naturalanym słońcem. Bo póki co od wysiewu były codziennie, systematycznie doświetlane.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Świetlówka o mocy 32W.
- to jest świetlówka liniowa czy z gwintem ? Świetlówka z gwintem o takiej mocy wydziela dość sporo ciepła. Nie pamiętam, ale chyba było podawane o jakiej mocy używaliśmy świetlówek do doświetlania tak małych sadzonek. Ja używałem świetlówek z gwintem o mocy 20 lub 23 W, które dawały światło odpowiadające żarówce o mocy 95 i 103 W i nie powodowały zasuszania - "przypalenia" delikatnych młodziutkich listków, mimo że odległość świetlówki od roślinek była w granicach 10 - 15 cm.
Tak, dokarmiam Biohumusem od Ekodarpolu.
- wg mnie Twoje roślinki cierpią na niedobór podstawowych pierwiastków (N:P:K), które służą do prawidłowego rozwoju zarówno łodyg jak i liści. Biohumus jest dobrym preparatem wspomagającym przyswajanie w/w pierwiastków przez rośliny, ale sam raczej dostarcza mikroorganizmów wspomagających pobieranie w/w pierwiastków i mikroelementów przez rośliny z podłoża, których to pierwiastków w Twoim podłożu raczej jest brak.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
x-L-k
---
Posty: 72
Od: 25 paź 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Zastosowałem świetlówkę Philips Tornado 32W E27 865 8000h, którą zasugerował mi jakiś czas temu Jerzyk.
A jakieś konkretne nawozy masz na myśli, tak żeby zapewnić te brakujące pierwiastki?
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Temat nawozów poruszany był już wielokrotnie w tym wątku, np: tutaj, wpis N 02 lut 2014 22:26 tutaj też, wpis: Pt 31 sty 2014 21:33, a w tej wypowiedzi, wpis: Pt 31 sty 2014 21:03, Jerzy bardzo dokładnie opisuje, jakie pierwiastki wchodzące w skład nawozów, jak i na co wpływają na uprawiane rośliny.
Zastosowałem świetlówkę Philips Tornado 32W E27 865 8000h, którą zasugerował mi jakiś czas temu Jerzyk.
- Jerzy - zasugerował świetlówkę odpowiednią do doświetlania roślin, ale Ty powinieneś dostosować powierzchnię doświetlania, odległość świetlówki od roślinek do parametrów świetlówki, a najważniejsze sprawdzać temperaturę wewnątrz "cieplarki" przy roślinkach i reagować w przypadku jakichkolwiek, nawet najmniejszych zmian w wyglądzie roślinek, szczególnie tak młodych sadzonek. Młode roślinki potrzebują, a w zasadzie wymagają stałej kontroli środowiska w którym rosną, jak będą starsze będą bardziej "odporne" na niewielkie błędy w opiece nad nimi.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
x-L-k
---
Posty: 72
Od: 25 paź 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Wszystkie te parametry obserwowałem dokładnie z sugestiami:
- Odległość ok. 20+ cm od roślinek.
- temperatura wewnątrz ok. 29 st.C.
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 811
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

A jaką wodą podlewacie swoje adenia?
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Post »

Ja zazwyczaj podlewam deszczówką lub roztopionym lodem/śniegiem.
Jeśli nie mam, odstaną kranówką :)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”