Kobea i jej uprawa cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
mariolad
200p
200p
Posty: 213
Od: 10 mar 2013, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Nie ma nic,zgniły ;:145
W najbliższym czasie zrobię drugie podejście
Trzymajcie kciuki.

-- 9 lut 2014, o 20:19 --

Na płasko położyłam.
Żle zrobiłam?
Mariola
Awatar użytkownika
Wanilia
50p
50p
Posty: 58
Od: 15 mar 2011, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

u mnie wzeszły 2 na 4 nasiona. Te które nie wylazły z ziemi puściły korzonki jakiś czas temu i nie wiem czemu nie chcą dalej kiełkować. Pamiętam kiedyś jak z paru sadzonek 2 stały w miejscu w fazie liścieni to je potem wyrzuciłam. Widocznie kobea czasami tak ma. Nie należy się zniechęcać, tylko wysiać ponownie albo jak ma się jedna sadzonkę to ukorzenić z niej następne rośliny.
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5038
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Mariolka nasionka kobei wkładaj na sztorc-takim czubeczkiem do dołu,jak wykiełkowało coś to czasem ręcznie trzeba pomóc roslince pozbyć się okrywy nasiennej.Swoją drogą producenci mogliby te nasionka skaryfikować troszkę-wtedy nie byłoby problemów ze wschodami.
mariolad
200p
200p
Posty: 213
Od: 10 mar 2013, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Marzenka
Dziękuję za rady,zrobię tak jak napisałaś,może coś będę miała:)
Pozdrawiam cieplutko.
Mariola
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Pierwszy kiełek jest już widoczny na 11 nasion kobei ;:138 Czekam cierpliwie dalej :heja
Bożena
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

I ja dzisiaj zrobię drugie podejście do wysiewania nasion kobei. Niestety, mam już tylko białą, ale ponoć ta lepiej kiełkuje.. Jeśli znowu zgniją mi nasiona, kupię chyba pnącze, rozmnażane z cebuli, a nie z nasion. A mam już to i owo na oku. :wink:
Pozdrawiam kobearzy i kobearki. :wit
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Arameic, mam dokładnie to samo zgnily mi i białe i fioletowe - zostałam z jedną białą kobeą ;:14
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Będziesz siała powtórnie, Marysiu? Mnie szkoda było ogromnie, bo w zeszłym sezonie miałam jedną na balkonie i rosła mi niesamowicie, kwitła spektakularnie wręcz do samych przymrozków. Zatem jedna wystarczy, jakby co :wink:
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Ja bym się cieszyła nawet z jednej, bo ja wysiałam 6 sztuk i chyba żadnej nie będzie. Co prawda jedna wykiełkowała, ale stanęła w rozwoju ;:222 Dosiałam jeszcze dziś 2 sztuki, jeśli z nich też nic nie wyjdzie, to daruję sobie uprawę kobei ;:131
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Monia, wciąż mamy sporo czasu. Zeszłego roku wysiewałam kobeę w połowie marca i z sześciu nasion wygrzebała mi się spod ziemi jedna roślina, która po kilku tygodniach wylądowała na balkonie. Jedna, ale za to jaka! Kobee to niezwykle żarłoczne i ekspansywne stworzenia. I jakie efektowne :wink: :D
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Nie nie, ja juz na pewno nie będę jej siała - z trzech paczek nasion mam jedną roślinę, to śmieszne wręcz. Sama rośnie całkiem ładnie :D ale moze i lepiej bedzie wiecej miejsca na inne :)
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Basiu, a można podlewać kobeę gnojówką z pokrzyw?
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Rozcieńczoną gnojówką z pokrzyw podlewa się większość roślin ozdobnych i warzyw, na pewno kobei taki naturalny nawóz nie zaszkodzi, Monia :)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”